Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Nie udała się trzecia przymiarka do budowy ulicy Armii Krajowej w Białej Podlaskiej. Radni odrzucili projekt uchwały w tej sprawie.
Tym razem, inicjatywę uchwałodawczą zgłosiło czterech radnych : Anatol Kierdaszuk z AS, Stefan Parafaniuk z PO, Marek Światłowski oraz Stanisław Nowak z SLD. Zaproponowana przez nich uchwała niczym nie różniła się od tej poprzedniej. Chodziło o budowę 2, 5-kilometrowej dwujezdniowej ul. Armii Krajowej w formule partnerstwa publiczno-prywatnego. Droga miałaby połączyć ul. Francuską z Janowską i ułatwić komunikację mieszkańcom osiedla przy ul. Podmiejskiej.
Większość radnych uznała jednak, że trzecia próba przeforsowania uchwały to "kiełbasa wyborcza”. - Ten projekt nie ma żadnych podstaw w budżecie miasta - mówił na piątkowej sesji wiceprzewodniczący rady Dariusz Stefaniuk z PiS. - Problem mieszkańców osiedla można rozwiązać tańszym kosztem, modernizując ul. Podmiejską - uważa radny Wojciech Sosnowski z PO. Jego zdaniem wąską ulicę można poszerzyć oraz dobudować chodniki. - Poza tym, w naszym mieście są pilniejsze inwestycje drogowe. Bardziej strategiczna jest ul. Żwirki i Wigury - podkreśla Sosnowski. Natomiast radny Michał Litwiniuk z PO proponuje jeszcze inne rozwiązanie. - Oprócz poszerzenia ulicy Podmiejskiej, ułatwieniem komunikacyjnym byłoby rondo na skrzyżowaniu ul. Janowskiej z ul. Podmiejskiej - precyzuje.
Co na to radni, którzy przedłożyli radzie projekt uchwały? - To nie jest kiełbasa wyborcza. Czułem się odpowiedzialny przed moimi wyborcami. Kierowałam się tylko zdaniem społeczeństwa. Jestem pewien, że nowa rada się tym zajmie - mówi radny Stefan Parafiniuk z PO. Władze miasta już kilka miesięcy temu zapowiadały, że drogę i tak wybudują. Jeżeli nie w formule PPP, to miasto poszuka innych sposobów na jej sfinansowanie.
Większość radnych uznała jednak, że trzecia próba przeforsowania uchwały to "kiełbasa wyborcza”. - Ten projekt nie ma żadnych podstaw w budżecie miasta - mówił na piątkowej sesji wiceprzewodniczący rady Dariusz Stefaniuk z PiS. - Problem mieszkańców osiedla można rozwiązać tańszym kosztem, modernizując ul. Podmiejską - uważa radny Wojciech Sosnowski z PO. Jego zdaniem wąską ulicę można poszerzyć oraz dobudować chodniki. - Poza tym, w naszym mieście są pilniejsze inwestycje drogowe. Bardziej strategiczna jest ul. Żwirki i Wigury - podkreśla Sosnowski. Natomiast radny Michał Litwiniuk z PO proponuje jeszcze inne rozwiązanie. - Oprócz poszerzenia ulicy Podmiejskiej, ułatwieniem komunikacyjnym byłoby rondo na skrzyżowaniu ul. Janowskiej z ul. Podmiejskiej - precyzuje.
Co na to radni, którzy przedłożyli radzie projekt uchwały? - To nie jest kiełbasa wyborcza. Czułem się odpowiedzialny przed moimi wyborcami. Kierowałam się tylko zdaniem społeczeństwa. Jestem pewien, że nowa rada się tym zajmie - mówi radny Stefan Parafiniuk z PO. Władze miasta już kilka miesięcy temu zapowiadały, że drogę i tak wybudują. Jeżeli nie w formule PPP, to miasto poszuka innych sposobów na jej sfinansowanie.
