Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Biznes

30 listopada 2019 r.
17:15

Za wzór wzięli sobie torby, paski i plecaki. Większość wyrobów Ledrin trafia za granicę

Najlepsze słowo, żeby opisać naszą firmę, to rodzina. Jesteśmy jak jeden symbiotyczny organizm i codziennie mamy tego świadomość – mówią właściciele przedsiębiorstwa zatrudniającego 65 osób
Najlepsze słowo, żeby opisać naszą firmę, to rodzina. Jesteśmy jak jeden symbiotyczny organizm i codziennie mamy tego świadomość – mówią właściciele przedsiębiorstwa zatrudniającego 65 osób (fot. Krzysztof Mazur)

W swoim archiwum mają ponad 6 tys. wykrojów różnych toreb, plecaków i pasków. Produkowali dla wielu firm kojarzących się z luksusem i prestiżem. Mimo sukcesu wciąż są wierni swoim lubelskim korzeniom

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Był rok 1993. Dariusz Lipiński, inżynier z wykształcenia, pracował jako tłumacz języka niemieckiego. Przez wiele lat za Odrą, ale i nad Bystrzycą, bo do Lublina przyjeżdżało wtedy bardzo wielu niemieckich przedsiębiorców. Jednym z produktów, którym się tu zachwycali, była skóra juchtowa należąca do najdroższych i najbardziej szlachetnych skór. Niemalowana ma kolor piasku, ale z czasem staje się miodowa, by w końcu przejść w kolor karmelu. Starzeje się powoli, a ponieważ jest bardzo wytrzymała, może służyć kilku pokoleniom.

Szansa na sukces

– Produkowano ją na ul. Towarowej, a wyroby z niej wytwarzały dwie lubelskie firmy. Lublin słynął z tej produkcji nie tylko na cały kraj, ale i za granicę – opowiada Dariusz Lipiński, właściciel firmy. – I właśnie wtedy przedsiębiorca, dla którego tłumaczyłem, zaproponował, żebym zajął się skórami i robił z nim interesy. To było przejście do branży, na której zupełnie się nie znałem, ale to były takie czasy, że chwytało się każdą okazję na biznes. Wtedy wszystko było łatwe.

I tak to się zaczęło. Powstał Ledrin. Na początku było sześciu pracowników. Dziś jest ich 65. Niektórzy pracują od początku działalności firmy. Razem z nią musieli kilkukrotnie zmieniać lokalizację, by ostatecznie, sześć lat temu, osiąść w specjalnej strefie ekonomicznej na Felinie. Oprócz magazynu i hali produkcyjnej mieści się w niej stacjonarny sklep.

– 20 procent naszej produkcji to towary na rynek polski. Sprzedajemy je pod marką Daag w naszym sklepie, przez internet i w około 150 sklepach w galeriach handlowych w całej Polsce. Kiedyś szukaliśmy nowych lokalizacji i kontrahentów, ale teraz ten rynek jest już nasycony – uważa Agnieszka Lipińska, właścicielka firmy.

Większość produkcji to jednak wyroby, które trafiają do Niemiec i Szwajcarii.

– W ciągu roku wysyłamy tam kilkadziesiąt tysięcy skomplikowanych wyrobów skórzanych. To zwykle bardzo pracochłonne torby, ale oprócz nich są także plecaki, paski. Wypuszczamy zwykle krótkie serie, dlatego w ciągu roku jest to 500-600 różnych modeli – opowiada właściciel firmy. – Dzięki temu nasza praca jest ciekawsza i pełna nowych wyzwań. I wciąż chce nam się działać i stawiać przed sobą nowe cele.

Plecaki z Lufthansy

Produkcja nie stara się przy tym tylko podążać za modą. Produkty Ledrin określić można bardziej jako minimalistyczny vintage dla klientów o bardziej wyrobionym guście. Oczywiście, co kilka miesięcy ci wybierają inne modele i kolory, ale torby, które kupią w Lublinie, na pewno szybko nie przestaną być modne.

– Mimo że najczęściej produkujemy z naturalnych skór, nie jest to jedyna część naszej produkcji. Na rynek niemiecki produkujemy torby z różnych specjalistycznych materiałów technicznych wykorzystywanych także m.in. przy produkcji butów. Ostatnio mieliśmy ciekawe zlecenie od Lufthansy, która chce przerabiać swoje produkty, by nie trafiały na śmietnik. Z wycofanych już z samolotów koców z logo firmy produkowaliśmy plecaki – opowiadają Lipińscy.

Kiedy wchodzimy do zakładu produkcyjnego, widzimy mnóstwo ludzi pochylonych nad mozolną pracą kaletniczą. Nie można jednak powiedzieć, że to rękodzielnictwo, bo za produkcję odpowiadają maszyny. To one tną skóry i koordynują cały proces produkcji.

– Ale bez ludzi zaangażowanych w swoją pracę i bardzo kreatywnych nie udałoby nam się jednak osiągnąć tak wiele – podkreślają Lipińscy. – Najlepsze słowo, żeby opisać naszą firmę, to rodzina. Jesteśmy jak jeden symbiotyczny organizm i codziennie mamy tego świadomość. Nawet w dużym przedsiębiorstwie nietrudno jest zapamiętać imię każdego człowieka. Bo musisz pamiętać, że sukces końcowy jest efektem pracy każdego z nich z osobna.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

„Wszyscy jesteśmy ambasadorami wolności” – muzyczna uczta na Placu Zamkowym i przed telewizorami
ZDJĘCIA
galeria

„Wszyscy jesteśmy ambasadorami wolności” – muzyczna uczta na Placu Zamkowym i przed telewizorami

We wtorkowy wieczór, mimo kapryśnej pogody, Plac Zamkowy w Lublinie wypełnił się po brzegi. Tysiące mieszkańców przyszło, by wspólnie świętować wolność podczas niezwykłego widowiska muzycznego „Polska na Tak!”. Koncert, który połączył różne pokolenia artystów i widzów, był hołdem dla niepodległości, solidarności i otwartości. Zobaczcie naszą fotogalerię.

11 Listopada wystrzelali Puchar Niepodległości
galeria

11 Listopada wystrzelali Puchar Niepodległości

Na strzelnicy lubelskiego „Snajpera” rywalizowali zawodnicy klubów strzeleckich oraz osoby indywidualne posiadające licencje albo patenty strzeleckie. Najwyższe trofeum to Puchar Niepodległości.

Wypadek w Moszczance. Trasa zablokowana w obu kierunkach

Wypadek w Moszczance. Trasa zablokowana w obu kierunkach

Do poważnego wypadku doszło dzisiaj wieczorem około godziny 18:15 w miejscowości Moszczanka (woj. lubelskie), na drodze krajowej nr 48 na odcinku Dęblin – Kock.

„Historia na śmierć i życie” – przypadek Moniki
RECENZJA

„Historia na śmierć i życie” – przypadek Moniki

Czy młoda osoba, która popełniła zbrodnię, powinna spędzić resztę życia za kratami? Historia Moniki Osińskiej pokazuje, że odpowiedź nie jest prosta.

107. rocznica odzyskania niepodległości. Centralne obchody odbyły się w Warszawie
RELACJA

107. rocznica odzyskania niepodległości. Centralne obchody odbyły się w Warszawie

W Warszawie prezydent Karol Nawrocki złożył wieńce, wręczył odznaczenia i nominacje generalskie, a w Gdańsku premier Donald Tusk uczestniczył w Paradzie Niepodległości, podkreślając jedność i wspólną odpowiedzialność za kraj.

Inscenizacja „Drogi do wolności” w Muzeum Wsi Lubelskiej
galeria

Inscenizacja „Drogi do wolności” w Muzeum Wsi Lubelskiej

Wydarzenie, przygotowane we współpracy z Teatrem z Nasutowa, pozwoliło uczestnikom przenieść się do obozu legionistów z 1918 roku i poczuć atmosferę tamtych przełomowych dni.

Lublin świętuje odzyskanie niepodległości. Za nami oficjalne uroczystości
ZDJĘCIA
galeria

Lublin świętuje odzyskanie niepodległości. Za nami oficjalne uroczystości

Zebranie Rady Miasta, uroczysty apel, defilada i złożenie wieńców pod pomnikami bohaterów – tak w Lublinie przebiegały obchody Narodowego Święta Niepodległości z udziałem przedstawicieli władz miasta i województwa.

Budynek Zarządu Regionu Środkowo-Wschodniego NSZZ „Solidarność” przy ul. Królewskiej 3 w Lublinie w czasie strajku nauczycieli Lubelszczyzny, 1981 r.
DODATEK IPN

„SOLIDARNOŚĆ". Polska droga do wolności

Wybuch masowych strajków pracowniczych w 1980 r. w Polsce był wyrazem buntu wolnościowego Polaków wobec rzeczywistości komunistycznej. Powstały w ich wyniku wielomilionowy ruch związkowy „Solidarności” okazał się jednym z największych fenomenów w tysiącletnich dziejach naszego kraju.

Artystyczny symbol Niepodległej pojawił się w Lublinie

Artystyczny symbol Niepodległej pojawił się w Lublinie

Nowy mural przy ul. Zamojskiej stał się artystycznym akcentem obchodów Święta Niepodległości. Lublin jako pierwszy w Polsce włączył się w akcję „Polska na TAK!”

Święto Niepodległości w Puławach. Kwiaty, przemówienia a wieczorem koncert
zdjęcia, wideo
galeria
film

Święto Niepodległości w Puławach. Kwiaty, przemówienia a wieczorem koncert

Niepodległość nie jest nam dana raz na zawsze - powtarzali dzisiaj w swoich przemówieniach przed Pomnikiem Niepodległości - wiceprezydent Puław, Grzegorz Nowosadzki i przewodniczący rady miasta - Mariusz Wicik. Kwiaty pod pomnikiem złożyły delegacje lokalnych władz, szkół i służb mundurowych.

Od Ojców Niepodległości do wnuków "Solidarności"
DODATEK IPN

Od Ojców Niepodległości do wnuków "Solidarności"

Odzyskanie przez Polskę niepodległości po 123 latach rozbiorów było procesem rozłożonym w czasie i wielowymiarowym. Polski sukces z 1918 r., zwieńczony ustaleniem granic odrodzonego państwa, miał wielu ojców, którzy różnymi drogami i za pomocą różnych metod dążyli do wielkiego celu Polaków – odzyskania niepodległego państwa.

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami
historia

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami

Koncert orkiestry, wystawy, militaria, filmowe seanse - to wszystko i wiele więcej w niedzielę będzie to zobaczenia i posłuchania w Muzeum Zamoyjskich w Kozłówce. Placówka 16 listopada zaprasza na Dzień Otwartych Drzwi - bez biletów.

Kamienice przy ulicy Królewskiej nr 1‒3 zniszczone w trakcie walk o Lublin w lipcu 1944 r. w wyniku potyczki między sowieckimi i niemieckimi czołgami (autor nieznany, zbiory APL)
DODATEK IPN

Lublin. Wolność utracona – zniszczone miasto

Dzień 11 listopada 1918 r. przyjęto jako umowną datę odzyskania przez Polskę niepodległości po 123 latach zaborów. Rozpoczęła się wówczas wieloletnia odbudowa państwa, utrwalanie jego granic, ładu politycznego oraz integracja społeczeństwa.

Zdjęcie ilustracyjne

Bractwo Miłosierdzia św. Brata Alberta prosi o wsparcie dla ogrzewalni w Lublinie

Ogrzewalnia od 1 października przyjmuje mężczyzn, którzy nie mają gdzie spędzić nocy. Placówka codziennie udziela wsparcia potrzebującym, zapewniając im schronienie, ciepło i możliwość zadbania o podstawowe potrzeby.

Filip Luberecki (z prawej) ma szansę zagrać w reprezentacji Polski U21

Czterch piłkarzy Motoru i jeden trener udało się na zgrupowania reprezentacji narodowych

W najbliższych dniach odbędą się mecze reprezentacji narodowych, zarówno tych pierwszych, jak i młodzieżowych. W trakcie przerwy w rozgrywkach na zgrupowania poszczególnych drużyn udało się pięciu przedstawicieli Motoru Lublin

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium