Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lublin

12 września 2022 r.
11:28

Była fabryka, będą bloki. Ale nie tak wysokie, jak na początku chciał inwestor

Autor: Zdjęcie autora Dominik Smaga
Nowy plan, zgodnie z oczekiwaniami dewelopera, przeznacza to miejsce pod zabudowę wielorodzinną i usługową
Nowy plan, zgodnie z oczekiwaniami dewelopera, przeznacza to miejsce pod zabudowę wielorodzinną i usługową (fot. Maciej Kaczanowski/archiwum)

Na terenie po fabryce wind u zbiegu ul. Roztocze i Orkana będą mogły powstać bloki mieszkalne, biurowce lub „akademiki”. Zezwoliła na to Rada Miasta, zatwierdzając nowy plan zagospodarowania terenu zarezerwowanego dotychczas pod przemysł.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Stary plan zagospodarowania, który wygaśnie jesienią, przeznacza to miejsce pod „działalność produkcyjno-wytwórczą i składowo-magazynową”, dopuszczając zabudowę o wysokości nie większej niż 25 m. O zmianę planu wnioskował inwestor chcący stawiać tu bloki mieszkalne i to dość wysokie.

O to się starali…

– To była firma MK Inwestycje, która życzyła sobie zabudowy mieszkaniowej i usługowej o wysokości 7 i 14 kondygnacji – mówi Małgorzata Żurkowska, główny urbanista miasta. – 14 kondygnacji, prostym rachunkiem, to wychodzi prawie 40 m wysokości.

Miejscy planiści już na samym początku prac nad projektem nowego planu wykluczyli aż tak wysoką zabudowę. Pierwsza wersja projektu proponowała 30 m w narożniku ul. Orkana i Roztocze, dalej zabudowa miałaby się zniżać: 25, 18 i 12 m.

– To spotkało się z dużą krytyką społeczną – przyznaje Żurkowska. Okoliczni mieszkańcy chcieli niższej zabudowy. Taka krytyka płynęła głównie z osiedla Świt, które bezpośrednio sąsiaduje z pofabryczną działką (1,6 ha).

– My jesteśmy osiedlem domów jednorodzinnych, a nagle nam się tu robi jakiś Manhattan – mówiła jedna z mieszkanek.

Pod wpływem tych protestów Ratusz zmniejszył dozwoloną wysokość zabudowy. Protestującym to nie wystarczyło, więc planiści mocniej spiłowali wysokość przyszłych budynków. Skorygowali też wymogi co do liczby miejsc postojowych.

Okoliczni mieszkańcy, choć chcieli ugrać więcej, uznali to rozwiązanie za kompromis. Właśnie tę wersję planu zatwierdziła w czwartek Rada Miasta.

… a to będą mogli

Nowy plan, zgodnie z oczekiwaniami dewelopera, przeznacza to miejsce pod zabudowę wielorodzinną i usługową. To sam inwestor ma decydować, jakie będą proporcje między usługami i mieszkaniami.

Przyszła zabudowa nie będzie mogła być tak wysoka, jak oczekiwał tego deweloper.

Najwyższe budynki (w narożniku ul. Roztocze i Orkana) nie będą mogły przekroczyć 17 m wysokości. Linia zabudowy o tej wysokości jest oddalona od linii domów wzdłuż ul. Urzędowskiej o ponad 70 metrów.

W głębi terenu wyznaczono strefę pod zabudowę o wysokości nieprzekraczającej 15 m. Natomiast najbliżej linii domów jednorodzinnych (tych wzdłuż Urzędowskiej) nowa zabudowa nie będzie mogła przekraczać wysokości 12 m.

Bloki nie będą mogły, jak zapewnia Wydział Planowania, stać w odległości mniejszej niż 31 m od linii domów. A właśnie taka odległość, jak obrazuje to Żurkowska, dzieli od siebie bloki mieszkalne stojące od lat przy Bursztynowej.

W przypadku budowy bloków inwestor będzie musiał zapewnić „na każdej działce inwestycyjnej przynajmniej jeden lub kilka placów zabaw”.

Przy określaniu wielkości miejsca do zabaw obowiązywać ma przelicznik 1 mkw. placu na 1 mieszkanie. Bez względu na to, co wyjdzie z tych wyliczeń, plac nie będzie mógł mieć powierzchni mniejszej niż 100 mkw., a jego szerokość nie będzie mogła być mniejsza niż 5 m (krytycy zauważają, że to szerokość „dwóch i pół wersalki”).

Parkingi, wjazdy

Na nowe osiedle ma prowadzić pofabryczny zjazd z ul. Łukowskiej. Możliwe miałoby być również stworzenie wjazdu do skrzyżowania ul. Roztocze z Mazowiecką, choć w tym przypadku konieczna będzie zgoda ministerstwa na odstępstwo od przepisów.

Nowy plan nie wyklucza (ale i nie nakazuje) stworzenia wjazdu od ul. Orkana przez wyposażone w sygnalizację świetlną skrzyżowanie z ul. Poznańską. Na tym wjeździe najbardziej zależało mieszkańcom os. Świt, którzy obawiają się, że kiedy w okolicy przybędzie samochodów, ul. Roztocze zakorkuje się na amen.

Ratusz twierdzi, że ukształtowanie terenu sprzyja stworzeniu wyjazdu z podziemnych garaży do ul. Poznańskiej. – Nie sądzę, żeby przeoczył to wykonawca, bo to duże ułatwienie i korzyść finansowa – mówi Żurkowska.

Zatwierdzony plan zagospodarowania określa też minimalną liczbę miejsc parkingowych. Na każde mieszkanie ma tutaj przypadać nie mniej niż 1,3 miejsca postojowego i to bez względu na metraż lokalu. Niezależnie od tego, co wyjdzie z tego przelicznika, deweloper będzie musiał jeszcze zbudować 30 ogólnodostępnych miejsc parkingowych.

A może akademiki?

Wśród dozwolonych nowym planem obiektów usługowych są też „domy studenckie”. To zostawia inwestorom uchyloną furtkę do prawnej ścieżki, którą poszedł już w Lublinie niejeden deweloper.

Patent polega na tym, że zamiast stawiać blok i sprzedawać w nim mieszkania, buduje się „akademik” i sprzedaje w nim lokale. Choć obiekt wygląda tak samo, to podpada pod łagodniejsze przeliczniki dotyczące miejsc parkingowych. Mamy już w Lublinie plany zagospodarowania, w których za wystarczające uznano 0,9 miejsca postojowego na 10 pokoi w akademiku.

Czy na Roztoczu pójście tą ścieżką byłoby opłacalne? Z zatwierdzonego w czwartek planu wynika (choć nie wprost), że jeśli jakiś inwestor postawi tu „akademiki”, to będzie musiał zapewnić przynajmniej 1 miejsce parkingowe na każde 50 mkw. powierzchni użytkowej. W przypadku domu studenckiego nie będzie też wymagana budowa placu zabaw.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Lubelszczyzna pamięta  o obrońcach Niepodległej...
DODATEK IPN

Lubelszczyzna pamięta o obrońcach Niepodległej...

Wśród wielu dat w historii Polski jedną z najpiękniejszych i najważniejszych jest 11 listopada 1918 r. Po 123 latach zaborów nasz kraj odzyskał upragnioną niepodległość i ponownie pojawił się na mapie Europy. Wspólny wysiłek podjęli zarówno wielcy politycy – tacy jak Józef Piłsudski, Ignacy Paderewski czy Roman Dmowski – jak i zwykli żołnierze, mieszkańcy wsi, miast i miasteczek.

Pegimek otworzy okienko w galerii
Świdnik

Pegimek otworzy okienko w galerii

To będzie duże ułatwienie dla mieszkańców Świdnika. W centrum miasta powstanie punkt obsługi klientów Pegimeku.

Mateusz Kochalski w kadrze! Awaryjne powołanie

Mateusz Kochalski w kadrze! Awaryjne powołanie

Ostatnie tygodnie to zdecydowanie wspaniały czas dla Mateusza Kochalskiego. Wychowanek BKS-u Lublin właśnie otrzymał awaryjne powołanie do reprezentacji Polski na listopadowe mecze eliminacyjne.

11 listopada zostanie oficjalnie odsłoniony mural, który powstał kilka dni temu przy ul. Zamojskiej – jadąc od strony centrum, ul. Bernardyńską lub ul. Prymasa Stefana Wyszyńskiego, trafimy na niego niemal na wprost (kamienica po prawej stronie)

Lublin świętuje 107. rocznicę odzyskania niepodległości

Z okazji 107. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości, 11 listopada na mieszkańców Lublina czeka wiele patriotycznych atrakcji. Obok koncertu, odsłonięcia muralu i okolicznych miejskich iluminacji nie zabraknie również momentów bardziej oficjalnych.

Rowery jechały z Belgii do Krasnegostawu. Policja rozbija międzynarodową szajkę złodziei

Rowery jechały z Belgii do Krasnegostawu. Policja rozbija międzynarodową szajkę złodziei

Ponad 170 rowerów, w tym głównie elektrycznych, zabezpieczyli kryminalni z Krasnegostawu podczas szeroko zakrojonej akcji wymierzonej w grupę przestępczą kradnącą jednoślady w Belgii i Holandii. Na czele szajki miał stać 27-letni mieszkaniec powiatu krasnostawskiego. Sprawa, prowadzona od półtora roku, ma charakter rozwojowy.

Drugie życie łopat turbin wiatrowych. Naukowcy z Lublina chcą je ponownie wykorzystać

Drugie życie łopat turbin wiatrowych. Naukowcy z Lublina chcą je ponownie wykorzystać

Zużyte łopaty turbin wiatrowych to rosnący problem dla branży energetycznej. Naukowcy z Politechniki Lubelskiej i partnerskich uczelni sprawdzają, jak nadać im drugie życie – tym razem w konstrukcjach inżynierskich.

We wtorek w hali MOSiR im. Zdzisława Niedzieli odbędzie się I Memoriał Andrzeja Kasprzaka

We wtorek w hali MOSiR im. Zdzisława Niedzieli odbędzie się I Memoriał Andrzeja Kasprzaka

Można się tylko cieszyć, że postać Andrzeja Kasprzaka doczekała się swojego uhonorowania. Ten wybitny zawodnik Lublinianki w latach 60-tych i 70-tych cieszył oczy kibiców w Lublinie swoją wybitną grą

Przed nami IV Janowiecki Bieg Niepodległości nad zalewem
Janowiec

Przed nami IV Janowiecki Bieg Niepodległości nad zalewem

W tegorocznych biegach nad janowieckim zalewem weźmie udział ponad 250 zawodników. Rywalizacji sportowej będą towarzyszyć atrakcje kulturalne, w tym występ zespołu śpiewaczego Oblasianki.

Szpital powiatowy we Włodawie zyskał wyposażenie bloku operacyjnego
zdrowie

Nowy sprzęt dla włodawskiego szpitala. "Placówka ma strategiczne znaczenie"

Na wyposażenie bloku operacyjnego Szpitala Powiatowego we Włodawie trafiły nowe urządzenia o wartości prawie 600 tys. zł. Dla pacjentów oznacza to mniej bólu pooperacyjnego i krótszą rekonwalescencję, a dla lekarzy - wyższą precyzję podczas zabiegów.

BKS Bodaczów wygrywa w hicie kolejki. Wyniki zamojskiej klasy okręgowej

BKS Bodaczów wygrywa w hicie kolejki. Wyniki zamojskiej klasy okręgowej

Po trzech meczach bez zwycięstwa BKS Bodaczów wrócił na zwycięską ścieżkę. W sobotę, w hicie kolejki, zespół dowodzony przez trenera Krzysztofa Hadło pokonał u siebie Andorią Mircze 2:1

Lubelscy złodzieje grasowali w Radzyniu Podlaskim. Zabrali jaguara
na sygnale

Lubelscy złodzieje grasowali w Radzyniu Podlaskim. Zabrali jaguara

Samochód marki jaguar, alufelki oraz elektronarzędzia o łącznej wartości blisko 20 tys. zł z jednego z garaży w Radzyniu Podlaskim ukradła trójka mieszkańców Lublina. Skradzione auto ze zmienionymi tablicami rejestracyjnymi odnalazło się w Lublinie.

Koncert symfoniczny utworów skomponownaych przez polskich kompozytorów 11 listopada zakończy puławski festiwal Wszystkie Strony Świata
Puławy

Sportowo i symfonicznie. Puławy zapraszają na Święto Niepodległości

We wtorek, 11. listopada Miasto Puławy zaprasza wszystkich zainteresowanych uroczystości patriotyczne w tym zmagania sportowe oraz biletowany koncert Orkiestry Symfonicznej Filharmonii Częstochowskiej.

Z kijem bejsbolowym i nożem na seniorów. Tak świętowali "osiemnastkę"

Z kijem bejsbolowym i nożem na seniorów. Tak świętowali "osiemnastkę"

Brutalny, niczym niesprowokowany atak na leśnej ścieżce za ul. Wróblewskiego w Puławach. Dwóch nastolatków uzbrojonych w kij bejsbolowy i nóż, atakowało przechodniów. 67-latek trafił do szpitala. Sprawcy trafili już za kratki.

Burza po meczu Motoru Lublin z Wisłą Płock. Prezes Jakubas domaga się wyjaśnień
kontrowersje

Burza po meczu Motoru Lublin z Wisłą Płock. Prezes Jakubas domaga się wyjaśnień

W sobotę Motor Lublin po emocjonującym meczu zremisował na własnym stadionie z Wisłą Płock 1:1. Lublinianie przez długi czas byli bardzo nieskuteczni, a gdy już trafili po raz drugi do siatki rywala sędzia Damian Sylwestrzak po analizie VAR anulował trafienie. W poniedziałek żółto-biało-niebiescy pokazali treść pisma jakie zostało wysłane do Kolegium Sędziów Polskiego Związku Piłki Nożnej.

Obchody Narodowego Święta Niepodległości w Chełmie rozpoczną się o godzinie 9:00 mszą świętą w Bazylice pw. Narodzenia NMP
Chełm

Hymn, defilada, bieg i koncert – Chełm w biało-czerwonych barwach

Msza w bazylice, uroczystości na Placu Łuczkowskiego, bieg uliczny i wieczorny koncert – tak Chełm uczci Narodowe Święto Niepodległości. 11 listopada miasto po raz kolejny pokaże, że pamięć o wolności to coś więcej niż tradycja.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Komunikaty