Przedstawiciele sieci McDonald właśnie zakupili od miasta kolejną działkę pod budowę nowej restauracji. Pozostało im dokupić z rąk prywatnych jeszcze piędź ziemi i będą mogli wystąpić o pozwolenie na budowę.
Z uwagi na położenie, będzie to lokal typu Mc Drive. Będą z niego mogli korzystać nie tylko chełmianie i ich goście, ale także podróżni pokonujący trasy Dorohusk–Lublin oraz Biała Podlaska–Zamość. Lokal będzie usytuowany w miejscu, w którym te szlaki się krzyżują, czyli obok ronda Romana Dmowskiego, popularnie nazywanego krzyżówkami lubelskimi.
– Od miasta dokupiliśmy 145 mkw. ziemi – mówi Dominik Szulowski, PR manager w spółce McDonald's Polska. – Wcześniej udało nam się nabyć kilkaset metrów kwadratowych. Aby ruszyć z budową, musimy jeszcze dokupić małą działkę przylegającą do terenu, który już mamy, a która jest w rękach prywatnych.
Szulowski ma nadzieję, że w ciągu najbliższych tygodni te transakcje zaowocują wystąpieniem sieci do miasta o pozwolenie na budowę.
– Przedstawicieli sieci przyjęliśmy w Chełmie z dużą życzliwością – zapewnia Roland Kurczewicz, pełnomocnik prezydenta. – Ze swojej strony uczynimy też wszystko, aby pozwolenie na budowę zostało wydane im w możliwie najkrótszym czasie.
Miasto ma swój interes w tym, aby restauracja jak najszybciej zaczęła przyjmować gości. W końcu jej uruchomienie będzie wymagało zatrudnienia około 50 osób. W przypadku chełmskiego rynku pracy nie byle gratka. Ponadto w mieście stanie oryginalny pod względem architektonicznej budynek i to w sąsiedztwie planowanej Galerii Chełmskiej, której budowa ma ruszyć w tym samym czasie, co restauracji. Dzięki temu wygląd kwartału miasta w Klinie wyznaczonym ulicami Lubelską i Rejowiecką zmieni się nie do poznania.
Szulowski nie jest jeszcze w stanie powiedzieć, jak będzie wyglądał budynek nowej restauracji. – Zapewne zostanie zaprojektowany w podobnym stylu, jak obiekty w Zamościu, Białej Podlaskiej, czy Lublinie w sąsiedztwie tamtejszej Galerii Olimp – przypuszcza.