Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. wz)
O tym, kto i ile pieniędzy otrzyma w ramach pomocy zdrowotnej dla nauczycieli decydował dotąd dyrektor szkoły lub innej placówki, której organem prowadzącym jest miasto Chełm. Teraz to się zmieni, bo na ostatniej sesji miejskiej rady uchylono stare przepisy i przyjęto nowy regulamin korzystania z pomocy zdrowotnej dla nauczycieli.
Chodzi o jednorazowe bezzwrotne świadczenie, o które może się starać nauczyciel, gdy cierpi na ciężką chorobę przewlekłą, był na długotrwałym leczeniu szpitalnym i poszpitalnym, przechodził długotrwałe leczenie specjalistyczne oraz musiał kupić sprzęt rehabilitacyjny lub ortopedyczny itp.
Wszelkie szczegóły regulowała uchwała z 2008 roku, którą chełmscy radni uchylili, wprowadzając nowy regulamin przyznawania pomocy. Jego zapisy mówią m.in., że wysokość przyznawanej pomocy uzależniona będzie od przebiegu choroby i okoliczności z nią związanych, wysokości wydatków, czas trwania choroby, a nawet sytuacji materialnej rodziny nauczyciela starającego się o pomoc.
Przyjęto, że maksymalna wysokość przyznanej pomocy nauczycielowi czynnemu lub emerytowi w danym roku budżetowym nie może być wyższa niż 1500 zł. O przyznaniu pieniędzy będzie decydowała komisja powołana przez prezydenta miasta na podstawie wniosków, które należy składać na specjalnym formularzu w trzech sesjach – do 15 kwietnia, do 15 lipca i do 10 listopada.
