Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Chełm

16 października 2002 r.
20:44
Edytuj ten wpis

Czasami brakuje mi siły

0 0 A A
Najłatwiejszy odcinek to miejski deptak. Jest równo i nie ma samochodów. Schody zaczynają się dopier
Najłatwiejszy odcinek to miejski deptak. Jest równo i nie ma samochodów. Schody zaczynają się dopier

Aby zdążyć na lekcje, Marzena Bilik z Chełma wstaje codziennie o piątej rano. Krótka toaleta, pakowanie rzeczy, śniadanie. O szóstej zjeżdża podjazdem z mieszkania na parterze. Do szkoły ma pięć kilometrów. Aż pięć kilometrów. Pokonuje je na wózku inwalidzkim.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
- Na początku nie miałam za bardzo wprawy, bo na wózek przesiadłam się dopiero w czerwcu - tłumaczy. - Ale nie było innego wyjścia. Nie chciałam zrezygnować z nauki w szkole. Jest ciężko. Szczególnie, gdy spadnie deszcz albo tak jak ostatnio śnieg. Kółka się ślizgają, brakuje siły. To jest jednak daleko.

Chcę do szkoły!

Marzena od urodzenia cierpi na dysplazję bioder. Przez siedemnaście lat przeszła ponad dwadzieścia operacji. Niemal całe życie poruszała się o kulach. W związku z kłopotami zdrowotnymi przez siedem lat miała indywidualny tok nauczania. W ósmej klasie uparła się jednak, że chce chodzić do szkoły.
Placówka nie należała jednak do tolerancyjnych. Rodzicom Marzeny sugerowano wprost, że córka powinna zrezygnować i uczyć się w domu. Dziewczyna postawiła jednak na swoim i szkołę skończyła wraz z innymi uczniami. Gdy przyszedł czas na wybór szkoły średniej, Marzena złożyła dokumenty do ogólniaka, który - choć położony daleko od domu - zapewniał jej realizację poszerzonego programu matematyki i informatyki. Przedmiotów, którymi interesuje się najbardziej.
Problem pojawił się na początku roku szkolnego, kiedy okazało się, że Marzenie nie przysługuje prawo do bezpłatnego dowozu do szkoły. Na nic zdały się wielokrotne interwencje rodziców w Wydziale Zdrowia Urzędu Miejskiego. Propozycje urzędników mające rozwiązać problem były dla rodziny nie do przyjęcia.
- Chcieli, żebyśmy pokrywali koszty przejazdu, płacąc 1,55 złotego za kilometr - mówi Krystyna Bilik, matka Marzeny. - Nie mogliśmy się zgodzić na taką cenę, bo nas po prostu na to nie stać.

Marzena jest leciutka

Gdy okazało się, że sprawa dojazdu utknęła w martwym punkcie, a rok szkolny się rozpoczął, nie było wyboru. Marzena zdecydowała się, że będzie dojeżdżała, ale sama - na wózku. Do liceum jest pięć kilometrów. Droga, którą samochodem pokonać można w niecałe dziesięć minut, zajmuje jej półtorej godziny. I tak jest już od półtora miesiąca.
Najłatwiejszy odcinek to miejski deptak. Jest równo i nie ma samochodów. Resztę trasy Marzena pokonuje ulicami. - Na chodnikach są za wysokie krawężniki - narzeka. - Najtrudniej pokonać tory na ulicy Szpitalnej, nieopodal szkoły. To właśnie tam o mały włos nie potrącił mnie nieostrożny kierowca. W ogóle kierowcy na mnie nie zważają.
Wjazd do szkoły ułatwia jej podjazd. Schody, w dosłownym znaczeniu, zaczynają się dopiero za progiem. Tu jednak zawsze może liczyć na pomoc kolegów z klasy. Bez specjalnej zachęty, przenosząc wózek, pomagają jej kilka razy dziennie pokonywać stopnie.
- To żaden kłopot - śmieje się Pa-
weł, opuszczając delikatnie wózek na ziemię. - Zresztą Marzena jest leciutka.
Po lekcjach Marzena swój czas dzieli pomiędzy przyjaciół, naukę, muzykę i swoje zwierzęta: psa Wojtka, rudo-białe kocisko zwane Maćkiem i dwa króliki.
- To dzielna i pełna życia dziewczyna. Wszędzie jej pełno, wszyscy ją znają. Z łatwością nawiązuje kontakty, ma mnóstwo przyjaciół - mówi o Marzenie ojciec Henryk. - Zjednuje sobie ludzi - dodaje mama. - Chce nie tylko brać od innych, ale także dzielić się tym, co ma, choćby obiadem ze szkolnej stołówki.
On i jego żona Krystyna również są niepełnosprawni i mają pierwszą grupę inwalidzką. Również ich druga córka, Justyna, ma problemy ze zdrowiem.
Nasza propozycja: 40 groszy
Po długich negocjacjach wydział zdrowia przedstawił Bilikom ostateczną propozycję: Marzena będzie mogła korzystać z dojazdów specjalnym busem, płacąc stawkę 40 groszy za kilometr.
- Problem jest już rozwiązany - mówiła nam we wtorek Grażyna Pitucha, dyrektor Wydziału Zdrowia i Polityki Społecznej Urzędu Miasta w Chełmie. - Dla państwa Bilików zrobiliśmy wszystko, co było w naszej mocy. Czasami nawet wykraczając poza obowiązujące przepisy.
Ale okazało się, że można więcej. Wystarczyło, by informacja o problemach Marzeny ukazała się w Teleekspresie. Zareagowała Krystyna Łybacka, minister edukacji. Zaproponowała Bilikom, że z ministerialnej kasy pokryje całkowity koszt dojazdów ich córki do szkoły.
- Jestem szczęśliwa - mówi Marzena. - Nie będę musiała siedzieć w domu i będę mogła spotykać się z moimi przyjaciółmi.
Zapytana o plany, odpowiada bez namysłu. - Chcę skończyć szkołę, zdać maturę i dostać się na studia. Najlepiej na informatykę.

Pozostałe informacje

Z lewej prof. Sabina Bober z KUL, z prawej wicestarosta puławski, Piotr Rzetelski z PSL-u
Puławy

Problem z żydowską tablicą od marszałka. Zabrakło miejsca na pamięć

W przedwojennych Puławach żyło 3600 Żydów. Podczas wojny cała ta społeczność została z miasta wygnana przez Niemców, a żydowska dzielnica zniszczona. Dzisiaj lokalne władze miasta i powiatu puławskiego mają problem ze znalezieniem miejsca na tablicę poświęconą ich pamięci.

Kto dokończy puławską elektrociepłownię? Polimex zrywa kontrakt
Puławy

Kto dokończy puławską elektrociepłownię? Polimex zrywa kontrakt

Największa i jedna z bardziej pechowych inwestycji energetycznych na Lubelszczyźnie, nowy blok węglowy w Puławach, ma kolejny problem. Jej główny wykonawca - Polimex-Mostostal oświadczył, że odstępuje od kontraktu. Chodzi o zadanie warte 1,2 mld zł.

Aluron CMC Warta Zawiercie górą w Lublinie, Bogdanka LUK z drugą porażką u siebie
ZDJĘCIA
galeria

Aluron CMC Warta Zawiercie górą w Lublinie, Bogdanka LUK z drugą porażką u siebie

Znakomita atmosfera, ogromne emocje, pięć setów i jedyne czego zabrakło to wygrana. Po świetnym meczu Bogdanka LUK Lublin przegrała w hali Globus im. Tomasza Wojtowicza z Aluron CMC Wartą Zawiercie w hicie 16. kolejki.

Mikołajkowy półmetek
foto
galeria

Mikołajkowy półmetek

W nowo otwartym Klubie Paradox pojawił się Mikołaj ze śnieżynkami i rozkręcili grubą imprezę. Miał dużo prezentów muzycznych w klimacie latino i polskich hitów. Zobaczcie jak się bawi Lublin.

Imponujący powrót, czyli opinie po meczu Start Lublin - Zastal Zielona Góra
galeria

Imponujący powrót, czyli opinie po meczu Start Lublin - Zastal Zielona Góra

Start Lublin słabo zaczął, ale dużo lepiej zakończył piątkowy mecz z Zastalem Zielona Góra. Jak spotkanie oceniają gospodarze?

Obecnie w Lublinie Ruch zlikwidował wszystkie swoje kioski. W przeszłości takich punktów było łącznie 12.
MAGAZYN

Kioski Ruchu: to już koniec

Kiedyś były praktycznie na każdej ulicy, na każdym osiedlu. Dzisiaj w Lublinie nie ma już ani jednego.

Znęcał się nad rodzicami i groził im nożem. To nie pierwsza taka sytuacja

Znęcał się nad rodzicami i groził im nożem. To nie pierwsza taka sytuacja

Wyzywał, poniżał, popychał, nie pozwalał spać – schorowani rodzice 34-letniego mężczyzny nie mieli łatwego życia. O losie ich syna zdecyduje teraz sąd.

Camilla Herrem

ME piłkarek ręcznych: Norwegia i Dania zagrają w finale

Za nami pierwsze kluczowe rozstrzygnięcia trwających od 28 listopada mistrzostw Europy w piłce ręcznej kobiet. W piątkowych półfinałach rozegranych w Wiedniu triumfowały reprezentacje Norwegii i Danii, które w niedzielę zagrają o złoty medal. O najniższe stopień podium powalczą Francuzki i Węgierki.

Ptasia grypa zaczyna nowy sezon. Czy jest się czego obawiać?
ROZMOWA Z EKSPERTEM

Ptasia grypa zaczyna nowy sezon. Czy jest się czego obawiać?

Co roku zabija w Polsce miliony ptaków hodowlanych uderzając w rodzimy przemysł drobiarski. O ile zeszły sezon był pod względem spokojny, ten zaczął się o wiele gorzej. Na Lubelszczyźnie mamy już cztery ogniska: trzy w powiecie lubartowskim i jedno w ryckim. O tym skąd się wziął wirus H5N1, gdzie występuje najczęściej i czy może być groźny dla ludzi, rozmawiamy z prof. KrzysztofemŚmietanką z Państwowego Instytutu Weterynaryjnego w Puławach.

Mikołajki w Helium
foto
galeria

Mikołajki w Helium

Jeśli chcecie zobaczyć, jak się bawiliście na ostatniej imprezie w Helium Club, to zapraszamy do naszej fotogalerii. Tym razem fotki z cotygodniowego Ladies Night w Mikołajkowym wydaniu. Tak się bawi Lublin!

Zgubił narkotyki w sklepie. Wszystko nagrały kamery

Zgubił narkotyki w sklepie. Wszystko nagrały kamery

Do nietypowej sytuacji doszło w jednym ze sklepów spożywczych na terenie Świdnika. 20-latkowi wypadł woreczek strunowy, który szybko trafił wraz z właścicielem w ręce policji.

Wyprzedzanie zakończone tragedią. Nie żyje 39-latka

Wyprzedzanie zakończone tragedią. Nie żyje 39-latka

Kobieta próbowała wyprzedzić kilka samochodów na raz, ale jej jazda zakończyła się kraksą na drzewie. Razem z nią podróżowało dziecko.

Siała baba mak, nie wiedziała jak… więc zrobiła struclę makową!
DZIENNIK ZE SMAKIEM
film

Siała baba mak, nie wiedziała jak… więc zrobiła struclę makową!

Gdy zakwas na barszcz gotowy, a śledzie się marynują, warto pomyśleć o czymś słodkim na świąteczny stół.

The Analogs w Zgrzycie
koncert
14 grudnia 2024, 19:00

The Analogs w Zgrzycie

Dziś w Fabryce Kultury Zgrzyt będzie głośno i skocznie ponieważ wystąpi jeden z najbardziej znanych polskich zespołów street punkowych – The Analogs, którego koncerty są bardzo żywiołowe. Jako support zaprezentuje się Offensywa.

Jutro zrobimy zakupy. A jak będzie w następnym roku?
ZMIANY

Jutro zrobimy zakupy. A jak będzie w następnym roku?

Przed nami dwie niedziele handlowe. W następnym roku może być ich więcej, ale wszystko zależy od decyzji prezydenta.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Ogłoszenia

Najnowsze · Promowane
Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

trojnik

ZAMOŚĆ

12,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

rurakom

ZAMOŚĆ

199,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

kolkom

ZAMOŚĆ

110,00 zł

Rolnictwo -> Maszyny rolnicze -> Sprzedam

opryskiwacz

lublin

0,00 zł

Maszyny i narzędzia -> Sprzedam

Montażówka

lublin

0,00 zł

Komunikaty