Papierosową kontrabandę o wartości 100 tys. zł przechwycili celnicy na przejściu drogowym w Dorohusku. Nielegalny towar ukryty był... w kajakach transportowanych do Monachium.
Podczas szczegółowej kontroli wyszło na jaw, że w 4 kajakach ukryto prawie 11,5 tys. paczek papierosów. Kontrabanda schowana była w podwójnym dnie zamaskowanym sklejką.
Kierowca przyznał się do próby przemytu. Stwierdził, że został poproszony o przewiezienie papierosów przez granicę, a o tym, gdzie ma je zostawić, miał dowiedzieć się telefonicznie.
Papierosy trafiły do magazynu celnego, a mężczyznę odpowie za próbę przemytu przed sądem. Na poczet grożącej mu kary wpłacił już 14 tys. zł. Ukraińska reprezentacja wioślarzy o trefnym towarze prawdopodobnie nic nie wiedziała.