Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Już drugi raz miasto nad Wieprzem jest gospodarzem imprezy "Prezentacje Teatrów Ulicznych - Sztuka Ulicy”. Jeszcze dzisiaj będzie można obejrzeć m.in. popisy aktorów teatru "Nikoli” i i Fire Show w wykonaniu grupy "Lumen Noctis”.
Tegoroczna impreza podzielona została na dwie części. - W pierwszej, przedpołudniowej, prezentują się dzieci, w drugiej po południu i wieczorem, teatry profesjonalne - tłumaczy Ewa Jabłońska, dyrektor Krasnostawskiego Domu Kultury, organizator prezentacji.
Bajki i przedstawienia dziecięce przygotowali uczniowie ze wszystkich krasnostawskich szkół i przedszkoli. Oni też przede wszystkim zasiedli na widowni.
- Nasze przedstawienie jest w klimatach średniowiecznych i opowiada o higienie - zdradza Michał grający rolę Czarodzieja. - Nie mamy tremy, bo już pokazywaliśmy tę bajkę w szkole.
Czy młodym artystom marzy się aktorska kariera? Niekoniecznie. Dziewczyny z Zespołu Szkół nr 1 przyznają, że chętnie biorą udział w zajęciach szkolnego kółka teatralnego, ale w przyszłości na scenie siebie nie widzą. - Teraz to dla nas zabawa, wiec jest fajnie - mówią.
A Rafał, wcielający się w spektaklu w rolę krasnoludka mówi wprost: Nie będę aktorem. Wolę pójść do wojska.
Na razie zabawa w teatr wszystkim sprawia dużo radości. - Chcemy zarażać tą pasją najmłodszych. A może i trochę starszym się spodoba - mówi dyrektor KDK. - Dlatego też zdecydowaliśmy się na przeniesienie części spektakli w plener. To bardziej otwarta formuła i więcej osób ma szansę z niej skorzystać.
We wtorek w KDK od godz. 9.30 mali aktorzy zaprezentują pięć przedstawień: "Królewna Śnieżka”, "Brzydkie kaczątko”, "Księżniczka na ziarnku grochu - jak można rozpoznać prawdziwą księżniczkę?”, "W greckiej krainie” i "Dziady, czyli koszmarny sen znękanego nauczyciela”. A od godz. 20.30, organizatorzy zapraszają na miejski Rynek. Tam zobaczymy kolejno "Współczesne anioły” w wykonaniu aktorów teatru "Nikoli” oraz spektakularne widowisko fire show Artystycznej Grupy Tańca z Ogniem "Lumen Noctis”.
- Chcemy, aby "Prezentacje” stały się imprezą cykliczną - mówi Jabłońska. - W Krasnymstawie nie ma teatralnych tradycji. Może uda się je w ten sposób stworzyć? Liczymy, że kolejna impreza także będzie trwała trzy dni, ale że będą to dni pełne teatru. Że o każdej porze i w różnych punktach miasta publiczność będzie mogła znaleźć coś dla siebie.
Bajki i przedstawienia dziecięce przygotowali uczniowie ze wszystkich krasnostawskich szkół i przedszkoli. Oni też przede wszystkim zasiedli na widowni.
- Nasze przedstawienie jest w klimatach średniowiecznych i opowiada o higienie - zdradza Michał grający rolę Czarodzieja. - Nie mamy tremy, bo już pokazywaliśmy tę bajkę w szkole.
Czy młodym artystom marzy się aktorska kariera? Niekoniecznie. Dziewczyny z Zespołu Szkół nr 1 przyznają, że chętnie biorą udział w zajęciach szkolnego kółka teatralnego, ale w przyszłości na scenie siebie nie widzą. - Teraz to dla nas zabawa, wiec jest fajnie - mówią.
A Rafał, wcielający się w spektaklu w rolę krasnoludka mówi wprost: Nie będę aktorem. Wolę pójść do wojska.
Na razie zabawa w teatr wszystkim sprawia dużo radości. - Chcemy zarażać tą pasją najmłodszych. A może i trochę starszym się spodoba - mówi dyrektor KDK. - Dlatego też zdecydowaliśmy się na przeniesienie części spektakli w plener. To bardziej otwarta formuła i więcej osób ma szansę z niej skorzystać.
We wtorek w KDK od godz. 9.30 mali aktorzy zaprezentują pięć przedstawień: "Królewna Śnieżka”, "Brzydkie kaczątko”, "Księżniczka na ziarnku grochu - jak można rozpoznać prawdziwą księżniczkę?”, "W greckiej krainie” i "Dziady, czyli koszmarny sen znękanego nauczyciela”. A od godz. 20.30, organizatorzy zapraszają na miejski Rynek. Tam zobaczymy kolejno "Współczesne anioły” w wykonaniu aktorów teatru "Nikoli” oraz spektakularne widowisko fire show Artystycznej Grupy Tańca z Ogniem "Lumen Noctis”.
- Chcemy, aby "Prezentacje” stały się imprezą cykliczną - mówi Jabłońska. - W Krasnymstawie nie ma teatralnych tradycji. Może uda się je w ten sposób stworzyć? Liczymy, że kolejna impreza także będzie trwała trzy dni, ale że będą to dni pełne teatru. Że o każdej porze i w różnych punktach miasta publiczność będzie mogła znaleźć coś dla siebie.
