Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Czytelnicy skarżą się na PKS Wschód. Chodzi o cenę przejazdu na linii Lublin – Włodawa. Mieszkaniec Starego Orzechowa jest zbulwersowany drastyczną podwyżką.
– To jest rozbój w biały dzień. Za przejazd na 50-kilometrowej trasie trzeba płacić 20 zł. PKS Wschód podniósł ceny z 13 zł na 20 zł. Kurs Lublin – Włodawa z godz. 18.20, to jedyny, którym można dojechać do Starego Orzechowa – napisał do nas Czytelnik.
O wyjaśnienie poprosiliśmy PKS Wschód. – Każdy kurs jest kalkulowany indywidualnie. Ceny biletów wynikają z rachunku ekonomicznego. Rzeczywiście, od 1 października, na niektórych liniach ceny biletów wzrosły. Jednocześnie, od 1 listopada ceny biletów, na niektórych liniach, spadły – mówi Andrzej Kowlaczyk z PKS Wschód.
– Podwyżka miała charakter przejściowy. Po przeanalizowaniu obłożenia tego kursu, od 1 listopada obniżyliśmy ceny – dodaje Krzysztof Anisiewicz, dyrektor włodawskiego oddziału PKS Wschód, obsługującego tę linię. Dyrektor jednak nie mógł nam podać obowiązujących obecnie cen.
Zweryfikowaliśmy zapewnienia dyrektora Anisiewcza. Skorzystaliśmy z infolinii PKS Wschód. Niestety, bilet na tej linii wciąż kosztuje 20 złotych. Dyrektor włodawskiego oddziału był po południu nieosiągalny.
O wyjaśnienie poprosiliśmy PKS Wschód. – Każdy kurs jest kalkulowany indywidualnie. Ceny biletów wynikają z rachunku ekonomicznego. Rzeczywiście, od 1 października, na niektórych liniach ceny biletów wzrosły. Jednocześnie, od 1 listopada ceny biletów, na niektórych liniach, spadły – mówi Andrzej Kowlaczyk z PKS Wschód.
– Podwyżka miała charakter przejściowy. Po przeanalizowaniu obłożenia tego kursu, od 1 listopada obniżyliśmy ceny – dodaje Krzysztof Anisiewicz, dyrektor włodawskiego oddziału PKS Wschód, obsługującego tę linię. Dyrektor jednak nie mógł nam podać obowiązujących obecnie cen.
Zweryfikowaliśmy zapewnienia dyrektora Anisiewcza. Skorzystaliśmy z infolinii PKS Wschód. Niestety, bilet na tej linii wciąż kosztuje 20 złotych. Dyrektor włodawskiego oddziału był po południu nieosiągalny.
