Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. 19. ChBZ)
Major Jacek Chmielewski został nowym dowódcą 19. Chełmskiego Batalionu Zmechanizowanego, zastępując na tym stanowisku podpułkownika Huberta Trusiuka. Ten obejmie stanowisko zastępcy dowódcy 2. Pułku Rozpoznawczego w Hrubieszowie.
Wraz z objęciem nowego stanowiska major Chmielewski awansuje dostając drugą gwiazdkę i stopień podpułkownika.
Oficer zna chełmski garnizon na wylot, był wcześniej p.o. dowódcą, szefem sztabu i zastępcą dowódcy batalionu.
Ppułk Chmielewski oficjalnie obejmie dowodzenie 15 marca podczas uroczystości na poligonie w Nowej Dębie. Tymczasem jeszcze w piątek, 12 marca na placu apelowym bataliony przy ul. Lubelskiej w Chełmie pożegnano ppłk. Huberta Trusiuka, który dowodził chełmskim batalionem zmechanizowanym od dwóch lat.
W trakcie ceremonii przekazania honorowego proporca majorowi Chmielewskiemu, żołnierze i pracownicy garnizonu wręczyli honorową szablę i stylizowany pocisk ppułk. Trusiukowi, którego w ten sposób chełmscy „zmechole” pożegnali w swym batalionie.
Ale Hubert Trusiuk nie żegna się z Lubelszczyzną. Obejmie stanowisko po sąsiedzku, bo mianowano go zastępcą dowódcy 2. Pułku Rozpoznawczego w Hrubieszowie, więc zamieni bojowy wóz piechoty na spadochron. Ppułk Trusiuk zna doskonale tę jednostkę, wcześniej służył w niej łącznie sześć lat.
(fot. 19. ChBZ)
(fot. 19. ChBZ)
(fot. 19. ChBZ)
(fot. 19. ChBZ)
