(fot. porucznik Jakub Szyndlar )
Nie dla wszystkich będzie to spacerek – dla większości za to pierwszy kontakt z armią: spanie w namiotach, pobudka o 6.00, poranna zaprawa, apel, zajęcia, musztra, ćwiczenia z bronią... Zanim zostaną kapralami 200 studentów Legii Akademickiej zjechało z całej Polski na szkolenia do chełmskich koszar 19 Batalionu Zmechanizowanego.
Warunki – prawie jak na poligonie, bo na terenie wojska przy ul. Lubelskiej wyrosło miasteczko namiotowe. To tam przez następnych sześć tygodni będą mieszkać studenci z Legii Akademickiej. To praktyka, bo zajęcia teoretyczne były realizowane na uczelniach w trakcie roku akademickiego. W wakacje przyszedł czas na część praktyczną, którą poprowadzą oficerowie lubelskiej 19 Brygady Zmechanizowanej.
- Szkolenia wakacyjne będą odbywać się w dwóch turach po 6 tygodni – mówi porucznik Jakub Szyndlar z 19 Brygady Zmechanizowanej. - Każda nich podzielona została mna moduły. Pierwszy to 21 dniowe szkolenie podstawowe, po którym kandydat zadaje egzamin i składa przysięgę, a drugi to szkolenie podoficerskie, również trzygodniowe zakończone mianowaniem na stopień kaprala rezerwy.