Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Panujące zaledwie od kilku dni upały, już dają się wszystkim we znaki. Temperatura przekracza w słońcu ponad 30 stopni. A to nie sprzyja dobremu samopoczuciu.
Na osoby ze schorzeniami układu krążenia może mieć wręcz zgubny wpływ.
- Zobaczyłem starszą kobietę idącą po drugiej stronie ulicy - opowiada właściciel jednej z restauracji. - Nagle straciłem ją z oczu. Zemdlała. Natychmiast wezwaliśmy pogotowie.
- Takich wezwań mieliśmy we wtorek kilkadziesiąt - mówi Kazimierz Łopałło, zastępca dyrektora do spraw medycznych w Stacji Ratownictwa Medycznego. - Wczoraj było podobnie. Nasze karetki wyjeżdżały do osób, które zasłabły na ulicy, czy w domu. Wzywani byliśmy do kościoła.
Na upały nie ma rady, chociaż ... Niektórzy twierdzą, że najlepszym sposobem na przetrwanie jest zimne piwo. Inni uważają, że wystarczy pozamykać wszystkie okna i zasłonić je ciemnymi kotarami. Lekarze radzą natomiast, by ci, którzy nie muszą, nie wychodzili z domów w godzinach największego promieniowania słonecznego tj. między 11 a 15. Jeżeli spędzamy czas na świeżym powietrzu powinniśmy przebywać w miejscach zacienionych. Warto też zadbać o skórę. Przed szkodliwymi promieniami skutecznie ochronią nas kremy z filtrem. Im większy faktor, tym lepiej. W przypadku oparzeń skóry, objawy te można minimalnie zneutralizować okładami z kwaśniej wody np. altacetu lub zwykłego mleka zsiadłego. - Pamiętać należy o piciu dużej ilości płynów, najlepiej niegazowanych wód mineralnych oraz nakryciu głowy - radzi Łopałło.
Stosowanie tych ostatnich rad jest szczególnie ważne w przypadku najmłodszych. - Wczoraj jadąc samochodem zauważyłem dzieci, które wyszły na spacer wraz z wychowawczynią - opowiada Łopałło. - Byłem zbudowany tym, co zobaczyłem. Wszystkie maluchy miały na głowach czapeczki. Spora grupa jednakowe, w kolorze żółtym. Myślę, że ich wychowawczyni zadbała o nakrycia głowy dla tych właśnie dzieci.
Lekarze radzą też, by w miarę możliwości powstrzymać się od ciężkich prac oraz nadużywania alkoholu. Nie zawsze jednak te sposoby okazują się skuteczne. Wiele osób po dłuższym pobycie na słońcu, odczuwa bóle głowy Pojawiają się nudności i wymioty, a nawet wysoka gorączka. W takich przypadkach niezwłocznie należy udać się do lekarza lub skorzystać z usług pogotowia. Jednakże już po pojawieniu się pierwszych objawów dobrze jest zastosować zimne okłady na okolice karku oraz przyjąć leki przeciwgorączkowe. •
- Takich wezwań mieliśmy we wtorek kilkadziesiąt - mówi Kazimierz Łopałło, zastępca dyrektora do spraw medycznych w Stacji Ratownictwa Medycznego. - Wczoraj było podobnie. Nasze karetki wyjeżdżały do osób, które zasłabły na ulicy, czy w domu. Wzywani byliśmy do kościoła.
Na upały nie ma rady, chociaż ... Niektórzy twierdzą, że najlepszym sposobem na przetrwanie jest zimne piwo. Inni uważają, że wystarczy pozamykać wszystkie okna i zasłonić je ciemnymi kotarami. Lekarze radzą natomiast, by ci, którzy nie muszą, nie wychodzili z domów w godzinach największego promieniowania słonecznego tj. między 11 a 15. Jeżeli spędzamy czas na świeżym powietrzu powinniśmy przebywać w miejscach zacienionych. Warto też zadbać o skórę. Przed szkodliwymi promieniami skutecznie ochronią nas kremy z filtrem. Im większy faktor, tym lepiej. W przypadku oparzeń skóry, objawy te można minimalnie zneutralizować okładami z kwaśniej wody np. altacetu lub zwykłego mleka zsiadłego. - Pamiętać należy o piciu dużej ilości płynów, najlepiej niegazowanych wód mineralnych oraz nakryciu głowy - radzi Łopałło.
Stosowanie tych ostatnich rad jest szczególnie ważne w przypadku najmłodszych. - Wczoraj jadąc samochodem zauważyłem dzieci, które wyszły na spacer wraz z wychowawczynią - opowiada Łopałło. - Byłem zbudowany tym, co zobaczyłem. Wszystkie maluchy miały na głowach czapeczki. Spora grupa jednakowe, w kolorze żółtym. Myślę, że ich wychowawczyni zadbała o nakrycia głowy dla tych właśnie dzieci.
Lekarze radzą też, by w miarę możliwości powstrzymać się od ciężkich prac oraz nadużywania alkoholu. Nie zawsze jednak te sposoby okazują się skuteczne. Wiele osób po dłuższym pobycie na słońcu, odczuwa bóle głowy Pojawiają się nudności i wymioty, a nawet wysoka gorączka. W takich przypadkach niezwłocznie należy udać się do lekarza lub skorzystać z usług pogotowia. Jednakże już po pojawieniu się pierwszych objawów dobrze jest zastosować zimne okłady na okolice karku oraz przyjąć leki przeciwgorączkowe. •
Strach przed upałami
Wysokich temperatur obawiają się także kolejarze, drogowcy oraz policja. Pod wpływem wysokich temperatur wydłuża się czas reakcji kierowców i pozostałych użytkowników dróg. Z kolei przebywający nad wodą bez obowiązkowego przygotowania organizmu zażywają kąpieli narażając się na szok termiczny. Często jest on przyczyną utonięć.
