Wola Uhruska: 60-letni mężczyzna zginął pod ciągnikiem rolniczym. Maszyna przewróciła się i przygniotła go. Jadący z 60-latkiem syn wyszedł z wypadku bez szwanku. Drugi pasażer ma złamaną rękę.
– Gdy strażacy przyjechali na miejsce okazało się, że poszkodowany nie został jednak przygnieciony żadnym elementem przewróconej maszyny, ale doszło u niego do zatrzymania akcji serca – mówi kpt. Waldemar Makarewicz, rzecznik włodawskiej straży pożarnej.
Ratownicy przez ponad pół godziny reanimowali 60-latka. Bez powodzenia. Mężczyzna zmarł.
(sad)