Kredyty drożeją, a i w cenach mieszkań dawno nie było widać deflacji. Zmiany postępują stopniowo, ale przez ostatnie 19 miesięcy zakup mieszkania zdrożał już prawie o 10 proc. – wynika z szacunków Lion’s Bank.
Z wyliczać analityków wynika, że chcąc kupić mieszkanie na kredyt w jednym z 10 największych polskich miast, trzeba się liczyć z kosztem wyraźnie wyższym niż przed rokiem (o 7,7 proc.).
Co warto zauważyć koszt zakupu mieszkania na kredyt rośnie już od 19 miesięcy. Od tego czasu odczyt wzrósł o 9,4 proc.
– Taki wzrost zawdzięczamy odrobinę wyższym cenom ofertowym mieszkań. Ponadto cały czas mamy do czynienia z pogarszającymi się warunkami kredytowymi i rosnącym oprocentowaniem długu – wyjaśnia Bartosz Turek, główny analityk Lion’s Bank. – Banki chcą pożyczać znacznie mniej niż przed dwoma laty, wzrosły marże kredytowe, a także coraz odważniej mówi się o potrzebie podniesienia stóp procentowych, co wprost miałoby przełożenie na oprocentowanie kredytów mieszkaniowych.
Gdyby tego było mało, dziś trzeba mieć 15-proc. wkład własny przy zakupie mieszkania na kredyt, a za niecałe trzy miesiące banki zaczną wymagać 20 proc. ceny mieszkania w gotówce, jeśli kredytobiorca nie chce płacić za dodatkowe ubezpieczenie. Warto o tym wszystkim pamiętać w kontekście wyczerpujących się środków na dopłaty z programu „Mieszkanie dla młodych”. Te dla wielu były właśnie substytutem brakującego wkładu własnego.
Dwa pokoje za tysiąc
Z jakimi więc ratami wiąże się zakup mieszkania na kredyt? Gdyby dziś zadłużyć się na 30 lat z 20-proc. wkładem własnym na popularne dwupokojowe mieszkanie (tzw. M3) w jednym z 10 największych polskich miast trzeba się liczyć z ratą na poziomie 995 zł (średnia dla badanych miast). W przypadku kawalerek miesięczną ratę można dziś oszacować na 597 zł miesięcznie, a trzypokojowych lokali na 1493 zł miesięcznie.
W poszczególnych miastach wyniki te byłyby oczywiście bardzo zróżnicowane. Najwyższe byłyby w Warszawie, gdzie zadłużając się na trzy pokoje trzeba oddawać do banku przeciętnie 2250 zł miesięcznie. Przy wyborze dwóch pokoi ratę oszacować można na 1500 zł miesięcznie, a w przypadku kawalerki 900 zł miesięcznie. Na drugim biegunie są takie miasta jak Bydgoszcz, Łódź i Katowice.
W Lublinie przeciętna kawalerka kosztuje 150 tys. zł. To oznacza miesięczną ratę na poziomie 564 zł. Za mieszkanie z dwoma pokojami trzeba zapłacić o 100 tys. zł więcej. W tym przypadku miesięczna rata wyniesie 940 zł. Mieszkanie z 3 pokojami, o powierzchni 75 mkw kosztuje u nas średnio 376 tys. zł. Rata kredytu za takie lokum to nieco ponad 1400 zł miesięcznie.
Źródło: Lion’s Bank