Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Gry

7 marca 2011 r.
17:29
Edytuj ten wpis

Bulletstorm: Recenzja najdroższej w historii polskiej gry (wideo)

0 0 A A
Bulletstorm
Bulletstorm

Krwi i latających kończyn jest tu więcej niż w scenie lądowania na plaży Omaha w Szeregowcu Ryanie. Brzydkich i bardzo brzydkich wyrazów jest tu więcej niż w monologu chorego na zespół Tourette'a. A grywalności jest tu więcej niż w większości innych gier akcji. Razem wziętych. Recenzja gry Bulletstorm.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Bulletstorm to najdroższa polska gra. Nieoficjalnie mówi się o budżecie przekraczającym 20 000 000 dolarów. Żadna inna polska produkcja nie doczekała się też tak wielkiej kampanii reklamowej na świecie.

Równie wielkie są oczekiwania twórców, czyli polskiego studia People Can Fly. Dość powiedzieć, że szef studia, Adrian Chmielarz w jednym z wywiadów stwierdził, ze sprzedaż poniżej 2 milionów sztuk uzna za osobistą porażkę.
Gra powstawała blisko cztery lata. Przez ten czas w koncepcji gry zmieniło się niemal wszystko. Jednak efekt końcowy jest zaskakująco dobry i świeży.

W czasach, kiedy większość gier to albo sequele, albo gry opierające się na kopiowaniu kilku schematów, Bulletstorm to niemal rewolucja.
O czym to jest

Fabuła jest dość standardowa: główny bohater gry, Grayson Hunt, do niedawna służył pod rozkazami generała Sorrano. Był dowódcą małego i elitarnego oddziału do zadań specjalnych. Właściwie do jednego zadania specjalnego: mokrej roboty.
Problem w tym, ze Sorano wmawiał naszemu bohaterowi, że jego cele to przestępcy i degeneraci. Kiedy Hunt orientuje się, że było zupełnie inaczej, postanawia się zemścić na generale.

I w tym momencie Bulletstorm zaczyna się odróżniać od innych gier. Hunt którym pokierujemy to alkoholik pozbawiony złudzeń. W przerwach miedzy piciem i bluzganiem obmyśla plan zemsty na generale.
Szczerze mówiąc, trudno nie polubić naszego bohatera. Jest przerysowany do granic możliwości i napisano mu świetne dialogi (które, jak cała zresztą gra, znacząco poszerzają listę wulgaryzmów). Taka jednoosobowa maszyna zagłady na bani. Opętany żądzą zemsty Hunt poświęca swój statek i znaczną część załogi by zaatakować Serrano. I tak trafiamy na planetę Stygia.
Co widzimy

Stygia miała być turystycznym rajem. Pełno tu luksusowych hoteli i lokali. Są parki rozrywki, kolejka linowa i osiedla apartamentowców. Wszystko jednak obróciło się w ruinę, a zamiast wczasowiczów mamy gangi mutantów. Lokacje, które zwiedzimy w grze mają dwie zalety:
Po pierwsze:

są świetne zaprojektowane. Niektóre przypominają to, co widzieliśmy w Bioshock. Cześć (obozowiska gangów) przywodzą na myśl Mad Maxa. A niektóre, jak choćby mini miasto z szalejącą minigodzillą (zwaną tu Mechatronem Trzęsipałą) nie przypominają niczego, co widzieliśmy w grach.
Po drugie:

Bulletstorm to obecnie jedna z najładniejszych gier. Owszem, People Can Fly skorzystało z niemłodego już silnika graficznego (Unreal Engine), ale momentami widoki zapierają dech w piersiach. Inna sprawa, że rzadko kiedy mamy wolną chwilę na podziwianie. Albo nam się wydaje, że mamy i wtedy nas zabijają.

Co robimy

Nie wdając się w szczegóły fabuły: straciliśmy statek i niemal całą załogę. W zamian wylądowaliśmy na planecie pełnej zmutowanych bandziorów. Tak zaczyna się rozgrywka właściwa. Ta polega na przebijaniu się przez kolejne mapy gęsto zaludnione przez mutanty w kilku odmianach. Można z nimi walczyć tradycyjnie (co nie ma większego sensu) albo w taki sposób w jaki wymyślili to sobie twórcy.

A oni wymyślili sobie skillshoty. Polegają one na jak najbardziej widowiskowym i wyrafinowanym sposobie likwidacji przeciwnika. Zamiast strzelać do bandziora możemy najpierw energetyczną smyczą wyciągnąć zza osłony, a potem kopniakiem skierować na wielki kaktus. Tak zrobimy laleczkę Voo Doo i zaliczymy 100 punktów. Albo kierujemy go na wiszące akurat w pobliżu przewody wysokiego napięcia.

Takich skillshotów jest w grze 131 (ich nazwy to kolejny plus dla twórców). Nie wszystkie są dostępne od razu: do wykonania niektórych potrzebny jest albo konkretny przeciwnik, albo konkretna broń.

Arsenał w Bulletstorm składa się z siedmiu pozycji. Niby niewiele, ale każda broń ma tzw. strzał specjalny. Tu również nie da się nie pochwalić twórców. Taki np. korbacz strzelający krótkim łańcuchem z granatami na końcu: przyciągamy przeciwnika, oplątujemy granatami, odsyłamy w stronę grupy oponentów i detonujemy. Efekt? Kukułcze Jajo i kilkaset punktów.

Do dyspozycji mamy też skaczące bomby, którymi możemy kierować, fajerwerki czy latające wiertła. Występujące w każdej grze wybuchające beczki tu możemy kopać w odpowiednie miejsce. Czasami trafimy jeszcze na wielkie purchawki z trującym gazem...

Nie ma sensu zdradzać, co, czym i komu można w tej grze zrobić. Ważne, że skillshoty się nie nudzą, bo cały czas szukamy nowych i kombinujemy, jaką by tu krzywdę zrobić naszym przeciwnikom. Im bardziej wytężymy wyobraźnię, tym więcej punktów dostaniemy. A te wydajemy na ulepszenia broni i smyczy oraz kupno amunicji (zwyczajnej i specjalnej).

Cały system działa bardzo prawnie.

Atrakcje dodatkowe

Oryginalny pomysł na grę, świetny bohater i atrakcyjna oprawa graficzna to nie wszystko. Bulletstorm ma jeszcze parę niespodzianek w zanadrzu.

Jedną z nich są postacie, które towarzyszą nam w grze. To Ishi (pół żołnierz, pół cyborg. Pierwsza połówka nam pomagam, druga chce nas zazwyczaj ukatrupić) i Trishka z jeszcze bardziej niecenzuralnymi odzywkami niż nasz bohater.

Następna atrakcja to kilka widowiskowych sekwencji, jak zwariowana ucieczka drezyną, walka w parku rozrywki czy możliwość przejęcia kontroli na wspomnianym mechatronem. A są jeszcze walki ze stadami żyrokopterów, bossami pomniejszymi... sporo tego wszystkiego. Kiedy w połowie rozgrywki myślałem, że Bulletstorm juz mnie niczym nie zaskoczy, okazało się, że najlepsze dopiero przede mną.

WYROK

Czy Bulletstorm ma jakieś wady? Owszem, ma. PC-towi gracze narzekają od czasu do czasu na optymalizację gry, która z sobie znanych powodów od czasu do czasu potrafi przyciąć.

Na tle całej gry ostatnie etapy rozgrywki wypadają nieco gorzej. Raz, że mniej się już dzieje i za dużo tu bezproduktywnego pałętania się po jakiś korytarzach. Dwa: im bliżej końca, tym fabuła bardziej pompatyczna. Gdyby Bulletstorm skrócić o jakąś godzinę (a cała gra starcza na 7-10 godzin), byłoby w sam raz.

O muzyce można powiedzieć tylko tyle, że jest i że nie przeszkadza.

Multipalyer też nie jest najmocniejsza stroną Bulletstorma, bo właściwie jakby go nie było. Oprócz kampanii mamy dwa tryby zabawy:

Echa, gdzie sami przechodzimy znane lokacje (plus kilka nowych) z zadaniem zdobycia jak największej liczby punktów i Anarchię, gdzie wspólnie ze znajomymi (maksymalnie do czterech graczy) odpieramy kolejne fale przeciwników. Na tle reszty gry: trochę nudno.

Nasza Ocena: 5+/6


Pozostałe informacje

50 implantów jodu w walce z rakiem. To pierwsze takle zabiegi w Lublinie
NAUKA I MEDYCYNA

50 implantów jodu w walce z rakiem. To pierwsze takle zabiegi w Lublinie

Implanty z jodem zamiast tradycyjnego leczenia raka gruczołu krokowego. Nowa metoda wprowadzona przez COZL może osiągać nawet stuprocentową skuteczność.

Agata Kornhauser-Duda w Puławach. Pakowała świąteczne paczki
WSPARCIE
galeria

Agata Kornhauser-Duda w Puławach. Pakowała świąteczne paczki

Pomóż Dzieciom Przetrwać Zimę: w Puławach, w Szkole Podstawowej nr 2, z wolontariuszami spotkała się pierwsza dama, małżonka prezydenta Andrzeja Dudy, która objęła tę inicjatywę honorowym patronatem.

Odkryj magię roślin egzotycznych w Twoim domu

Odkryj magię roślin egzotycznych w Twoim domu

Rośliny egzotyczne od lat przyciągają uwagę miłośników natury i aranżacji wnętrz. Ich niezwykłe kształty, intensywne kolory i egzotyczny wygląd potrafią odmienić każde wnętrze, nadając mu charakteru i unikalności.

Dlaczego uzdatnianie wody jest tak istotne?

Dlaczego uzdatnianie wody jest tak istotne?

Woda jest jednym z najważniejszych zasobów na naszej planecie. Codziennie wykorzystujemy ją do picia, gotowania, higieny osobistej oraz wielu procesów przemysłowych. Niestety, woda, która trafia do naszych kranów, nie zawsze spełnia najwyższe standardy jakości.

Świetnie zaczęli, ale źle skończyli. Kolejna domowa porażka Azotów Puławy

Świetnie zaczęli, ale źle skończyli. Kolejna domowa porażka Azotów Puławy

W spotkaniu drugiej kolejki rundy rewanżowej Azoty Puławy przegrały z COROTOP Gwardią Opole 26:29. Była to trzecia domowa porażka puławian.

Kacper Stokowski (z prawej) był trzeci na 100 m stylem grzbietowym

MŚ w pływaniu: Kacper Stokowski z AZS UMCS Lublin znowu na podium

Drugi dzień mistrzostw świata na krótkim basenie i drugi medal Kacpra Stokowskiego. Zawodnik AZS UMCS Lublin w środę był trzeci na 100 metrów stylem grzbietowym.

Iwona Kuś, była prezes MZK Puławy, zwołała konferencję prasową, na której opowiedziała o powodach złożenia do prokuratury zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa na jej szkodę
SPISEK I PRZYSTANKI

Była prezes MZK idzie do prokuratury. Cel: ukaranie związku

Iwona Kuś dwukrotnie traciła stanowisko prezesa Miejskiego Zakładu Komunikacji w Puławach. Za swoje odwołanie winą nie obarcza rady nadzorczej, ale szefową jednego ze związków zawodowych: Renatę Wyskwar. Ta miała stać za spiskiem, który sprowadził czarne chmury nad byłą szefową MZK.

Marihuana za 1 163 745 złotych. Jest akt oskarżenia
KONTROLA NA GRANICY

Marihuana za 1 163 745 złotych. Jest akt oskarżenia

Kontrola ciężarówki w Terespolu skończyła się odnalezieniem 89 foliowych pakietów. Było w nich marihuana. A dokładnie: 25 861,09 grama suszu. Jest akt oskarżenia w tej sprawie.

Odkrywanie sztuki kobiecej. Rozpoczyna się Festiwal Sztuki Kobiet Demakijaż
festiwal
13 grudnia 2024, 18:00

Odkrywanie sztuki kobiecej. Rozpoczyna się Festiwal Sztuki Kobiet Demakijaż

W najbliższy weekend (13-15 grudnia) rozpocznie się dziewiąta edycja Festiwalu Sztuki Kobiet Demakijaż. W programie znalazły się projekcje filmowe, spotkania, warsztaty i wieczorne koncerty. Będzie to okazja do odkrywania kobiecej sztuki w całej jej różnorodności.

NBA – Najlepsza liga koszykówki na świecie

NBA – Najlepsza liga koszykówki na świecie

NBA (National Basketball Association) to nie tylko liga koszykówki – to prawdziwe widowisko, które każdego roku przyciąga miliony fanów z całego świata. Niezależnie od tego, czy kibicujesz Los Angeles Lakers, Boston Celtics, czy młodym gwiazdom, takim jak Luka Dončić czy Ja Morant, NBA to sportowa magia na najwyższym poziomie. Ale gdzie oglądać NBA za darmo? O tym dowiesz się w dalszej części artykułu.

Kraty nierdzewne i kwasoodporne - zastosowanie i zalety w budownictwie

Kraty nierdzewne i kwasoodporne - zastosowanie i zalety w budownictwie

Współczesne budownictwo wymaga rozwiązań, które łączą trwałość, funkcjonalność i estetykę. Kraty nierdzewne i kwasoodporne doskonale wpisują się w te potrzeby, oferując niezrównaną odporność na korozję oraz wszechstronność zastosowań. Sprawdźmy, dlaczego te elementy konstrukcyjne zdobywają uznanie w wielu sektorach budownictwa.

Cztery kilometry i trzy miejscowości. Ma być lepiej i bezpieczniej
POCZĄTEK BUDOWY

Cztery kilometry i trzy miejscowości. Ma być lepiej i bezpieczniej

Przebudowa drogi powiatowej nr 2427L – za tymi słowami kryje się bardzo ważna inwestycja. Ważna przede wszystkim dla mieszkańców miejscowości Czółna, Tomaszówka i Niedrzwica Duża.

Grzejnik dekoracyjny – funkcjonalność i styl w jednym

Grzejnik dekoracyjny – funkcjonalność i styl w jednym

Dobór odpowiedniego grzejnika to dziś nie tylko kwestia praktyczna, ale również estetyczna. Współczesne grzejniki dekoracyjne łączą wysoką wydajność z atrakcyjnym wyglądem, stając się integralnym elementem aranżacji wnętrz. Dzięki różnorodnym formom i materiałom z łatwością można dopasować je do stylu każdego pomieszczenia.

Egzon Kryeziu po niespełna roku wrócił na boisko
NA BOISKU

Egzon Kryeziu po roku przerwy znowu pojawił się na boisku. Wszyscy w Górniku Łęczna na niego czekali

Kiedy piłkarz wchodzi na boisko w końcowych minutach spotkania z reguły nie jest przesadnie zadowolony, bo wolałby wybiec na murawę w pierwszym składzie. Jednak w przypadku wracającego do gry Egzona Kryeziu, który zagrał pięć minut w meczu ze Stalą Rzeszów pojawienie się na murawie miało zupełnie inny wymiar.

STING 3.0, czyli Sting, Dominic Miller i Chris Maas
DO ZOBACZENIA

Sting: Miał być jeden koncert, a będą dwa

Termin pierwszego koncertu Stinga w Polsce pozostaje bez zmian: 20 października 2025 roku. Ale będzie jeszcze jeden koncert: 21 października 2025 roku.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium