Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Gry

6 marca 2009 r.
17:12
Edytuj ten wpis

Dawn of War II: W imię Imperatora

Orkowie atakują na całej linii. Dzielni Space Marines z imieniem Imperatora na ustach muszą powstrzymać niewiernych. Jednak sprawa szybko się komplikuje, bo za orkami stoi ktoś znacznie potężniejszy...

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Wszystko dzieje się w świecie Warhammer 40 000, a zatem w bardzo odległej przyszłości, pełnej ras trudniących się tylko jednym: krwawą wojną. Tyranidzi, Eldarzy, Space Marines… wszyscy żyją dla i z wojny, walcząc o kolejne planety. I bardzo długo uniwersum to nie miało szczęścia do gier. Do czasu, aż studio Relic (twórcy Homeworld, a później i Company of Heroes) wzięło się do roboty.

Ciśnienie rośnie

Pierwszy DoW z dodatkami szybko i bezlitośnie podbił graczy. Świetna mechanika rozgrywki (z bardzo dużym wpływem morale), jej tempo i przede wszystkim fantastycznie przemyślane strony konfliktu.

Walka Space marines była czymś zupełnie innym niż dowodzenie chociażby Orkami. Do tego niesamowity tryb multi. DoW dość długo była nawet oficjalną dyscypliną e-sportu, a i dziś, niemal cztery lata po premierze gry nie brak w sieci chcętnych do gry.

Nic dziwnego, że od momentu ogłoszenia prac nad "dwójką” fanom podniosło się ciśnienie. Tym bardziej, że twórcy zapowiadali mnóstwo nowości i niektórzy trochę się bali.

A bazy nie ma

My już graliśmy i te nowości znamy

I rzeczywiście: nowości nie brakuje. W trybie dla pojedyńczego gracza inne jest niemal wszystko, a podobieństw do poprzedniczki szukać próżno. To może zawieść część graczy (ale ci powinni być zachwyceni trybem multi).

Mamy jedną kampanię, w której pokierujemy tylko Space Marines (to mało, ale podobnie było z jedynką. Kolejne rasy dostawaliśmy w dodatakach. Tu będzie identycznie, bo dodatki już zapowiedziano). Po świetnym intro (znak rozpoznawczy serii) lądujemy na dziwnej, lekko pustynnej planecie. Dowództwo rzuca nas w sam środek walki z orkami.

I tu pierwsze zaskoczenie: nic nie budujemy. Żadnej bazy, żadnego wydobywania surowców, żadnej produkcji. Musimy przeżyć z tym, z czym startujemy. A to maksymalnie cztery jednostki (dowódca i oddziały składające się maksymalnie z czterech żołnierzy, np. zwiadowcy).

Ewentualne ubytki możemy uzupełnić zdobywając punkty strategiczne. I tyle. Nasze jednostki tracą też część wyposażenia (granaty, medykamenty), które możemy uzupełnić niszcząc specjalne skrzynie z zaopatrzeniem. Każdą misję kończy zaś walka z bossem, po którym zostaje nam niezły artefakt.

Nowe zabawki

Nasze jednostki zdobywają tez doświadczenie, dzięki któremu podnosimy cztery podstawowe wskaźniki (wytrzymałość, siła ognia, etc) odblokowując po drodze dodatkowe umiejętności.

Jak dotąd wszystko świetnie. Jednak kolejne walki na kolejnych planetach mogą trochę nużyć. Brak przede wszystkim pojazdów i czołgów, które pojawiają się sporadycznie. Część map sprawia zaś, że nie trzeba kombinować; jest za łatwo. Choć z drugiej strony chęć zdobycia doświadczenia i nowych "zabawek” pcha gracza do przodu. A walki z bossami są już bardziej wymagające, bo każdy z nich ma swój sposób walki.

Multi

Nie da się natomiast nic zarzucić trybowi multi, a ten przecież jest tu najważniejszy. Więcej wymaga od gracza, ale też oferuje więcej możliwości taktycznych; podobnie jak w Company of Heroes. Tu jednak potrzebujemy dwóch surowców do produkcji jednostek - energia i rekwizycja - które zdobywamy przez zajmowanie punktów rozmieszczonych na mapie. O nie toczy się walka. Im więcej takich punktów masz, tym większa twoja przewaga nad wrogiem.

Pewniak

Graficznie gra prezentuje się bardzo dobrze. Multi niemal na pewno podbije serca graczy; nawet tych, którzy nie dadzą się przekonać nowościom w kampanii dla pojedyńczego gracza. Stąd właściwie jest to niemal pewny hit.

Pozostałe informacje

Auto szorowało po asfalcie

Jechał gratem na zakazie

Policjanci z ryckiej drogówki pełnili służbę na terenie Dęblina. Na ulicy Kockiej zauważyli osobowe renault, które tylnym zderzakiem niemalże ocierało o nawierzchnię. Wszystko wskazywało na to, że pojazd jest poważnie uszkodzony i nie ma prawa jeździć po drodze publicznej.

W Lublinie powinni mieć wolne do środy, czyli opinie po złotym medalu siatkarzy Bogdanki LUK
ZDJĘCIA
galeria

W Lublinie powinni mieć wolne do środy, czyli opinie po złotym medalu siatkarzy Bogdanki LUK

Czwarta po rundzie zasadniczej PlusLigi Bogdanka LUK Lublin w sobotę wywalczyła pierwszy w historii klubu tytuł mistrza Polski. Jak spotkanie i ten sezon oceniają siatkarze i eksperci?

PGE MKS FunFloor zakończył występy u siebie wygraną z Gnieznem

Udane pożegnanie, PGE MKS FunFloor Lublin bez problemów pokonał rywalki z Gniezna

Szczypiornistki PGE MKS FunFloor w niedzielny wieczór pożegnały się ze swoimi kibicami. W ostatnim, domowym meczu sezonu 24/25 lublinianki pokonały w hali Globus MKS URBiS Gniezno 36:31. Bohaterką spotkania była Magda Balsam, która rzuciła aż 11 bramek.

Pavol Stano (Górnik Łęczna): Mamy już tylko matematyczne szanse na baraże

Pavol Stano (Górnik Łęczna): Mamy już tylko matematyczne szanse na baraże

Górnik Łęczna w niedzielę przegrał w Niecieczy z Bruk-Bet Termaliką i jego szanse na zajęcie miejsca w strefie barażowej spadły do minimum. Jak spotkanie podsumowali szkoleniowcy obydwu ekip?

Milenium Koronacji Bolesława Chrobrego w Lublinie. Historyczne widowisko na miarę tysiąclecia
ZDJĘCIA
galeria

Milenium Koronacji Bolesława Chrobrego w Lublinie. Historyczne widowisko na miarę tysiąclecia

Biało-czerwone flagi, średniowieczni wojowie i echo hymnu rozbrzmiewające w sercu miasta – tak Lublin świętował jedną z najważniejszych rocznic w historii Polski.

Cyklista w drodze do więzienia

Napadł na lombard, czmychnął na rowerze. Teraz nie pojeździ nawet 7,5 roku

Kryminalni z lubartowskiej komendy zatrzymali 26-latka, który pod koniec kwietnia b.r. wtargnął do jednego z miejscowych lombardów i ukradł tacę ze złotą biżuterią. Z łupem w ręku złodziej uciekł, odjeżdżając rowerem. Pokrzywdzony właściciel oszacował wówczas straty na kilkanaście tysięcy złotych.

Rowerowa wiosna w Świdniku

Rowerowa wiosna w Świdniku

To lepsze i zdrowsze rozwiązanie od siedzenia w domu przez komputerem. Władze Świdnika zachęcają dzieci i młodzież do aktywnego spędzania czasu. Służy temu akcja „Rowerowa Wiosna w Świdniku”.

Justyna Szafranek i Dorota Krać z Polskiego Związku Niewidomych w Lublinie podkreślają, że najwięcej barier powoduje zbyt mała świadomość na temat specyfiki dysfunkcji wzroku Codzienne bariery to nie tylko schody, ale porzucone hulajnogi i krawężniki
Magazyn

Codziennych barier jest coraz mniej. Osoby z niepełnosprawnościami mogą żyć jak inni

Miasto rozbudowuje infrastrukturę, oferuje asystentów, dostosowuje szkoły i wspiera edukację. Ale osoby z niepełnosprawnością wciąż wskazują na bariery, które dla innych są niewidoczne.

Wicelider był za mocny. Górnik Łęczna przegrał w Niecieczy z Bruk-Bet Termaliką

Wicelider był za mocny. Górnik Łęczna przegrał w Niecieczy z Bruk-Bet Termaliką

Kibice, którzy wspierają Górnika Łęczna od kilku ładnych lat doskonale wiedzą, że mecze zielono-czarnych z Bruk-Bet Tetmaliką Nieciecza bywają bardzo emocjonujące. Tak też było w niedzielę. Popularne „Słoniki” wygrały u siebie 3:1, ale spotkanie było zdecydowanie bardziej emocjonujące i zacięte niż wskazuje na to wynik

Kamil Ożarowski chce pomóc wychowankom domu dziecka w Zwierzyńcu

Opuści salon masażu i ruszy przez Polskę. Robi to dla dzieci

Pomysł: Pokonać na nartorolkach Polskę od Zakopanego po Hel. Cel: Pomóc potrzebującym dzieciom, chorym i z domów dziecka. Dlatego właśnie Kamil Ożarowski, właściciel salonu masażu z Zamościa podjął się "Biegu po uśmiech". Wspiera go Stowarzyszenie Dwa Domki.

Piknik był niebywałą frajdą dla dzieci
ZDJĘCIA
galeria

Transportowa niedziela z historią i przyszłością – Piknik Europejski na Placu Zamkowym

Zamek, zabytki i… Ikarus. W niedzielne popołudnie Plac Zamkowy w Lublinie zamienił się w kolorową zajezdnię pełną uśmiechów, zabawy i miejskiej mobilności z przeszłości i przyszłości. Wszystko za sprawą Europejskiego Pikniku Transportowego 2025 – flagowego wydarzenia lokalnych obchodów Dni Funduszy Europejskich.

Za nimi ostatni dzień jazdy. Cykliści ścigali się w centrum Lublina
ZDJĘCIA
galeria

Za nimi ostatni dzień jazdy. Cykliści ścigali się w centrum Lublina

Ponad 80 zawodników z Polski i różnych stron świata ściga się w Lublinie podczas „XXVIII Międzynarodowego Wyścigu Kolarskiego Tandemów" oraz VI "Hetman Paracycling Cup o Puchar Marszałka Lubelszczyzny”.

Majówka na ostro. Rzut Beretem rozbujał Lublin
Foto
galeria

Majówka na ostro. Rzut Beretem rozbujał Lublin

W Rzucie Beretem majówka nabrała rumieńców szybciej niż policzki po trzecim drinku. Było głośno, gorąco i z odrobiną szaleństwa – czyli dokładnie tak, jak lubicie. Zobaczcie, kto rzucił beretem... i resztą garderoby oraz jak się bawił Lublin.

Świdnik wpuści miliony w kanalizację

Świdnik wpuści miliony w kanalizację

Przedsiębiorstwo Komunalne Pegimek przygotowuje największy w historii spółki program inwestycyjny, czyli gruntowną przebudowę sieci wodno-kanalizacyjnej w Świdniku. Będzie to kosztować blisko 53 mln zł, a jego realizacja planowana jest na lata 2025-2034.

Boso, ale wesoło, czyli Cejrowski w trasie
WIDEO
film

Boso, ale wesoło, czyli Cejrowski w trasie

Wojciech Cejrowski odwiedził Lublin z nowym stand-up’em podróżniczym. Choć znany jest z podróżniczych opowieści i kontrowersyjnych wypowiedzi, tym razem stawia na stand-up – ale w zupełnie innym stylu niż ten, do którego przyzwyczaili nas polscy komicy.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium