Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Gry

29 stycznia 2010 r.
19:35
Edytuj ten wpis

Fallout: Historia postapokaliptycznego świata

Wojna, wojna nigdy się nie zmienia: takimi słowami wita nas pierwsza część serii Fallout. Wydaje się, że po takim przygnębiającym wstępie może być tylko gorzej. Nic bardziej mylnego.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Lada chwila w Polsce pojawi się Fallout 3: Game of the Year Edition ze wszystkimi pięcioma dodatkami. A mimo to wcześniejsze odsłony gry wciąż są niezwykle popularne i przez wielu uznawane za jedne z najlepszych gier w historii. Dlaczego?

Kiedy już wszystkim znudziły się elfy i smoki

Końcówka lat 90-tych to złota era gier fabularnych, popularnie zwanych RPG (od angielskiego Role Playing Game: gra w odgrywanie ról). W grach tego typu animujemy bohatera lub grupę bohaterów, którzy w trakcie rozgrywki przeżywają szereg przygód, wykonując przy tym określone zadania (tzw. questy).

Podczas rozgrywki nasi bohaterowie nabywają nowe umiejętności, zdobywają lepszy ekwipunek, walczą, handlują i eksplorują bogaty świat gry, pomagając równocześnie jego mieszkańcom. Pod koniec XX wieku wszystkie tego typu gry były jednak bardzo do siebie zbliżone. A przynajmniej rozgrywały się w bardzo podobnych realiach fantasy.

Nawet najwięksi zwolennicy takich klimatów, po dziesiątkach sztampowych gier, mieli już dość elfów, magii i całego tego żelastwa w postaci mieczy, tarcz i zbroi. I nagle pojawił się Fallout.
Fallout: Powiew popromiennej świeżości

Pierwsza gra z serii pojawiła się w 1997 roku i od razu narobiła sporego zamieszania. Fallout przenosi nas do niedalekiej przyszłości na kontynent amerykański, kompletnie zniszczony po nuklearnej apokalipsie. Części ludności udało się znaleźć ratunek w specjalnie przygotowanych schronach.

Przez wiele lat nikt z mieszkańców podziemnego schronienia nie wyściubił nosa na zewnątrz w obawie przed niebezpieczeństwami napromieniowanego świata. Kiedy jednak psuje się system uzdatniania wody, ktoś musi wyruszyć na zewnątrz w celu znalezienia części zamiennych. Tym kimś jesteśmy my.

Kiedy opuścimy bezpieczny, betonowy dom, okaże się, że świat po kataklizmie nie jest do końca wyludniony. Owszem, atomowe grzybki zaszkodziły zdecydowanej większości ludzkości, ale najwytrwalszym udało się przetrwać. Życie w takich realiach nie jest jednak proste. Wszędzie spalona, nieurodzajna ziemia, a po okolicy grasują bandy popromiennych mutantów i gangi nieco bardziej przeciętnych rzezimieszków.

Pomimo tej nieprzystępności świata gry, jest w nim coś magicznego, przyciągającego. Już po chwili styczności z tytułem, gracz zostaje wessany bez reszty w inną rzeczywistość. Dziwną, bo przygnębiającą i straszną, ale zarazem przerażająco ciekawą.

Fabuła i klimat to jedno, ale co z resztą? Cóż, ta gra miała wszystko: świetną (choć dwuwymiarową) grafikę, wspaniały system walki rozgrywanej w turach, wielki otwarty świat do eksploracji, genialną oprawę muzyczną i dźwiękową. Nic dziwnego, że gracze oszaleli na punkcie Fallouta.
Fallout 2: Powrót na stare śmieci

Po sukcesie, jaki osiągnęła pierwsza część, wszyscy czekaliśmy na kontynuację. Fallout 2 pojawił się rok po swoim poprzedniku. Jeżeli chodzi o rozgrywkę, to niewiele się zmieniło: gra na pierwszy rzut oka wygląda niemal identycznie.

Największe zmiany zaszły w systemie zarządzania drużyną. Już w pierwszej części mogliśmy spotkać towarzyszy podróży, jednak mieliśmy bardzo mały wpływ na ich zachowanie. W "dwójce” ta opcja została znacznie rozbudowana. Poza tym wszystko w drugiej części jest większe i lepsze: więcej lokacji do zwiedzenia, więcej postaci, z którymi możemy wchodzić w interakcje, wreszcie więcej rodzajów broni czy zbroi, które możemy zdobyć w trakcie gry.

Co więcej, gra pełna jest "smaczków”, które odkryć możemy dopiero po dokładnym zagłębieniu się w świat gry. Gracz może natrafić np. na statek kosmitów rozbity na pustyni albo… na bar, w którym przebywają wszyscy bohaterowie pierwszej części, którzy nie dostali się do drugiej :).

Tego typu ciekawostek w grze jest mnóstwo. Do tego dodajmy jeszcze wspaniałą fabułę i mamy kolejny hit, który sprzedał się jeszcze lepiej niż poprzednik i przez wielu fanów uważany jest za najlepszą część serii.
Fallout Tactics: Witaj w Bractwie Stali

Po premierze części drugiej wszyscy nabrali apetytu na następne części gier z serii Fallout. Tym razem przyszło im poczekać trochę dłużej. Kolejna gra osadzona w postnuklearnym świecie ukazała się dopiero w 2001 roku. Fallout Tactics: Broterhood of Steel, bo taki tytuł nosi ta gra, nie jest już jednak grą fabularną, tylko grą taktyczną, nastawioną na walkę, którą można prowadzić w turach lub w czasie rzeczywistym.

Gracz wciela się w przedstawiciela tytułowego Bractwa Stali, organizacji, która na spalonym pustkowiu próbuje przywrócić ład i porządek. Gra miała podobną do poprzedników grafikę (nieznacznie podrasowaną) a do naszej dyspozycji oddano jeszcze większą ilość pukawek i innego ustrojstwa. Co z tego, skoro zabrakło jej tego, za co pokochaliśmy dwie pierwsze części, czyli możliwości dowolnej eksploracji ciekawego i złożonego świata?
Fallout 3: Wojna się nie zmienia. Gry: owszem

Na kolejną część serii czekaliśmy bardzo długo, bo aż do października 2008 roku. Trzeba przyznać, że Fallout 3 wywołał równie wielką, jeśli nie większą, wrzawę jak jej poprzednicy.

Wszystko to za sprawą wprowadzonych zmian. Trójwymiarowa grafika w XXI wieku nikogo nie dziwi. Jednak tym razem obserwujemy świat oczami bohatera (choć można i perspektywy trzeciej osoby). Poza tym kompletnej zmianie uległ system walki. Odbywa się ona w czasie rzeczywistym, przez co gra przypomina nieco typowe strzelanki.

Dodano co prawda system, który miał być namiastką tur (w dowolnym momencie mogliśmy zatrzymać walkę i wybrać część ciała przeciwnika, w którą automatycznie miał celować nasz bohater). System nazwano w skrócie V.A.T.S., ale również co do tej nowinki gracze mieli wiele zastrzeżeń.

Pomimo tego, że wierni fani poprzednich części próbowali bojkotować tę grę, rozeszła się ona w ogromnym nakładzie, zdobywając wiele prestiżowych nagród, a także doczekała się aż pięciu większych dodatków. I choć wiele różni ją od pierwowzoru, nadal jest do dobra gra. Wszystko zależy od naszego podejścia do niej. Jeśli będziemy spodziewać się przeżyć, jakich dostarczały dwie pierwsze części… wtedy lepiej jednak wrócić do grania w część pierwszą i drugą. Fallout 3 to inna gra. Po prostu.

Serię Fallout polecam każdemu. Jeżeli jeszcze nie zetknąłeś się z tym uniwersum, warto nadrobić zaległości. Starsze części gry nadal dostępne są w reedycjach za śmiesznie małe kwoty. Poza tym ostatnio w sklepach pojawiła się trzecia część (na razie na konsole) z dopiskiem Game of the Year Edition. Oznacza to, że w pudełku z grą znajdziemy także wszystkie wydane do tej pory dodatki.

Pozostałe informacje

„Wszyscy jesteśmy ambasadorami wolności” – muzyczna uczta na Placu Zamkowym i przed telewizorami
ZDJĘCIA
galeria

„Wszyscy jesteśmy ambasadorami wolności” – muzyczna uczta na Placu Zamkowym i przed telewizorami

We wtorkowy wieczór, mimo kapryśnej pogody, Plac Zamkowy w Lublinie wypełnił się po brzegi. Tysiące mieszkańców przyszło, by wspólnie świętować wolność podczas niezwykłego widowiska muzycznego „Polska na Tak!”. Koncert, który połączył różne pokolenia artystów i widzów, był hołdem dla niepodległości, solidarności i otwartości. Zobaczcie naszą fotogalerię.

11 Listopada wystrzelali Puchar Niepodległości
galeria

11 Listopada wystrzelali Puchar Niepodległości

Na strzelnicy lubelskiego „Snajpera” rywalizowali zawodnicy klubów strzeleckich oraz osoby indywidualne posiadające licencje albo patenty strzeleckie. Najwyższe trofeum to Puchar Niepodległości.

Wypadek w Moszczance. Trasa zablokowana w obu kierunkach

Wypadek w Moszczance. Trasa zablokowana w obu kierunkach

Do poważnego wypadku doszło dzisiaj wieczorem około godziny 18:15 w miejscowości Moszczanka (woj. lubelskie), na drodze krajowej nr 48 na odcinku Dęblin – Kock.

„Historia na śmierć i życie” – przypadek Moniki
RECENZJA

„Historia na śmierć i życie” – przypadek Moniki

Czy młoda osoba, która popełniła zbrodnię, powinna spędzić resztę życia za kratami? Historia Moniki Osińskiej pokazuje, że odpowiedź nie jest prosta.

107. rocznica odzyskania niepodległości. Centralne obchody odbyły się w Warszawie
RELACJA

107. rocznica odzyskania niepodległości. Centralne obchody odbyły się w Warszawie

W Warszawie prezydent Karol Nawrocki złożył wieńce, wręczył odznaczenia i nominacje generalskie, a w Gdańsku premier Donald Tusk uczestniczył w Paradzie Niepodległości, podkreślając jedność i wspólną odpowiedzialność za kraj.

Inscenizacja „Drogi do wolności” w Muzeum Wsi Lubelskiej
galeria

Inscenizacja „Drogi do wolności” w Muzeum Wsi Lubelskiej

Wydarzenie, przygotowane we współpracy z Teatrem z Nasutowa, pozwoliło uczestnikom przenieść się do obozu legionistów z 1918 roku i poczuć atmosferę tamtych przełomowych dni.

Lublin świętuje odzyskanie niepodległości. Za nami oficjalne uroczystości
ZDJĘCIA
galeria

Lublin świętuje odzyskanie niepodległości. Za nami oficjalne uroczystości

Zebranie Rady Miasta, uroczysty apel, defilada i złożenie wieńców pod pomnikami bohaterów – tak w Lublinie przebiegały obchody Narodowego Święta Niepodległości z udziałem przedstawicieli władz miasta i województwa.

Budynek Zarządu Regionu Środkowo-Wschodniego NSZZ „Solidarność” przy ul. Królewskiej 3 w Lublinie w czasie strajku nauczycieli Lubelszczyzny, 1981 r.
DODATEK IPN

„SOLIDARNOŚĆ". Polska droga do wolności

Wybuch masowych strajków pracowniczych w 1980 r. w Polsce był wyrazem buntu wolnościowego Polaków wobec rzeczywistości komunistycznej. Powstały w ich wyniku wielomilionowy ruch związkowy „Solidarności” okazał się jednym z największych fenomenów w tysiącletnich dziejach naszego kraju.

Artystyczny symbol Niepodległej pojawił się w Lublinie

Artystyczny symbol Niepodległej pojawił się w Lublinie

Nowy mural przy ul. Zamojskiej stał się artystycznym akcentem obchodów Święta Niepodległości. Lublin jako pierwszy w Polsce włączył się w akcję „Polska na TAK!”

Święto Niepodległości w Puławach. Kwiaty, przemówienia a wieczorem koncert
zdjęcia, wideo
galeria
film

Święto Niepodległości w Puławach. Kwiaty, przemówienia a wieczorem koncert

Niepodległość nie jest nam dana raz na zawsze - powtarzali dzisiaj w swoich przemówieniach przed Pomnikiem Niepodległości - wiceprezydent Puław, Grzegorz Nowosadzki i przewodniczący rady miasta - Mariusz Wicik. Kwiaty pod pomnikiem złożyły delegacje lokalnych władz, szkół i służb mundurowych.

Od Ojców Niepodległości do wnuków "Solidarności"
DODATEK IPN

Od Ojców Niepodległości do wnuków "Solidarności"

Odzyskanie przez Polskę niepodległości po 123 latach rozbiorów było procesem rozłożonym w czasie i wielowymiarowym. Polski sukces z 1918 r., zwieńczony ustaleniem granic odrodzonego państwa, miał wielu ojców, którzy różnymi drogami i za pomocą różnych metod dążyli do wielkiego celu Polaków – odzyskania niepodległego państwa.

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami
historia

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami

Koncert orkiestry, wystawy, militaria, filmowe seanse - to wszystko i wiele więcej w niedzielę będzie to zobaczenia i posłuchania w Muzeum Zamoyjskich w Kozłówce. Placówka 16 listopada zaprasza na Dzień Otwartych Drzwi - bez biletów.

Kamienice przy ulicy Królewskiej nr 1‒3 zniszczone w trakcie walk o Lublin w lipcu 1944 r. w wyniku potyczki między sowieckimi i niemieckimi czołgami (autor nieznany, zbiory APL)
DODATEK IPN

Lublin. Wolność utracona – zniszczone miasto

Dzień 11 listopada 1918 r. przyjęto jako umowną datę odzyskania przez Polskę niepodległości po 123 latach zaborów. Rozpoczęła się wówczas wieloletnia odbudowa państwa, utrwalanie jego granic, ładu politycznego oraz integracja społeczeństwa.

Zdjęcie ilustracyjne

Bractwo Miłosierdzia św. Brata Alberta prosi o wsparcie dla ogrzewalni w Lublinie

Ogrzewalnia od 1 października przyjmuje mężczyzn, którzy nie mają gdzie spędzić nocy. Placówka codziennie udziela wsparcia potrzebującym, zapewniając im schronienie, ciepło i możliwość zadbania o podstawowe potrzeby.

Filip Luberecki (z prawej) ma szansę zagrać w reprezentacji Polski U21

Czterch piłkarzy Motoru i jeden trener udało się na zgrupowania reprezentacji narodowych

W najbliższych dniach odbędą się mecze reprezentacji narodowych, zarówno tych pierwszych, jak i młodzieżowych. W trakcie przerwy w rozgrywkach na zgrupowania poszczególnych drużyn udało się pięciu przedstawicieli Motoru Lublin

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium