Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
W środę trenerka zwierząt Dawn Brancheau zginęła tragicznie po ataku orki podczas pokazu w parku rozrywki Sea World na Florydzie. Internauci szukają w sieci zdjęć i filmów. Znajdują. Ale bardzo często są to fałszywe strony napakowane wirusami.
Hakerzy stosując techniki SEO (optymalizację wyników wyszukiwania), stworzyli strony wyglądające jak informacje o dramatycznym zajściu na Florydzie.
– Trudno uwierzyć, że ktoś chciałby oglądać materiały wideo z tej strasznej śmierci, ale obecnie temat jest jednym z najczęstszych zapytań w wyszukiwarkach internetowych – wyjaśnia Graham Cluley, starszy konsultant ds. bezpieczeństwa w Sophos. – Te zatrute witryny mogą pojawić się na pierwszych stronach wyników wyszukiwania, a podczas odwiedzin możesz zobaczyć wyskakujące okno z ostrzeżeniem na temat problemów z bezpieczeństwem komputera. Ostrzeżenia są fałszywe i mają na celu skłonienie użytkownika do pobrania niebezpiecznego oprogramowania lub do przekazania danych karty kredytowej.
Sophos to firma zajmujaca się bezpieczeństwem w sieci. Jej specjaliści coraz częściej informują o atakach scareware. To programy podszywające się pod aplikacje zabezpieczające np. antywirusy, z których coraz częściej korzystają cyberprzestępcy. Tak jak w przypadku informacji o śmierci znanych osób, np. Natashy Richardson i Patricka Swayze.
– Można twierdzić, że każdy kto poluje na materiał o tym strasznym wypadku zasługuje na niespodzianki w postaci scareware, ale prawdziwie chorzy są tu hakerzy, którzy próbują skorzystać na śmierci niewinnej kobiety – podkreśla Cluley. – Internauci byliby znacznie bezpieczniejsi gdyby szukali wiadomości na serwisach informacyjnych, a nie, jak to ma miejsce w tym przypadku: na przypadkowych stronach niewiadomego autorstwa. Zbyt wielu cyberprzestępców czyha na nieostrożnych użytkowników.
– Trudno uwierzyć, że ktoś chciałby oglądać materiały wideo z tej strasznej śmierci, ale obecnie temat jest jednym z najczęstszych zapytań w wyszukiwarkach internetowych – wyjaśnia Graham Cluley, starszy konsultant ds. bezpieczeństwa w Sophos. – Te zatrute witryny mogą pojawić się na pierwszych stronach wyników wyszukiwania, a podczas odwiedzin możesz zobaczyć wyskakujące okno z ostrzeżeniem na temat problemów z bezpieczeństwem komputera. Ostrzeżenia są fałszywe i mają na celu skłonienie użytkownika do pobrania niebezpiecznego oprogramowania lub do przekazania danych karty kredytowej.
Sophos to firma zajmujaca się bezpieczeństwem w sieci. Jej specjaliści coraz częściej informują o atakach scareware. To programy podszywające się pod aplikacje zabezpieczające np. antywirusy, z których coraz częściej korzystają cyberprzestępcy. Tak jak w przypadku informacji o śmierci znanych osób, np. Natashy Richardson i Patricka Swayze.
– Można twierdzić, że każdy kto poluje na materiał o tym strasznym wypadku zasługuje na niespodzianki w postaci scareware, ale prawdziwie chorzy są tu hakerzy, którzy próbują skorzystać na śmierci niewinnej kobiety – podkreśla Cluley. – Internauci byliby znacznie bezpieczniejsi gdyby szukali wiadomości na serwisach informacyjnych, a nie, jak to ma miejsce w tym przypadku: na przypadkowych stronach niewiadomego autorstwa. Zbyt wielu cyberprzestępców czyha na nieostrożnych użytkowników.
