Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Chcesz pogadać Zagłobą? A może dostać zlecenie od Michała Wołodyjowskiego? Albo pracować dla Bohdana Chmielnickiego? A może po prostu chcesz zmienić historię i ocalić Rzeczypospolitą Obojga Narodów od upadku? W grze Mount&Blade: Ogniem i Mieczem wszystko będzie możliwe.
Oficjalna data premiery Mount&Blade: Ogniem i Mieczem została już oficjalnie potwierdzona przez polskiego wydawcę, czyli CD Projekt. Gra trafi na półki sklepowe 20 listopada w dwóch wersjach.
Uratuj Polskę za 79,99
Podstawowe wydanie gry będzie kosztowało 79,90 zł (z okładką autorstwa Michała Migacza). Sarmacka Edycja Kolekcjonerska będzie już droższa: 139,90 zł. Za co zapłacimy 60 zł więcej, jeszcze nie wiadomo.
Mount&Blade: Ogniem i Mieczem to gra łącząca elementy RPG, akcji i strategii. Całość jest osadzona w czasach XVII wiecznej Rzeczypospolitej Polskiej i inspirowana powieścią Henryka Sienkiewicza.
Będziemy mieli możliwość opowiedzenia się po jednej z pięciu głównych stron konfliktu: Szlacheckiej Rzeczypospolitej Obojga Narodów, Carskiej Rusi, zbuntowanej Ukrainy, głodnej nowych ziem Szwecji lub dzikiej Ordy Tatarskiej. Dla każdej z nacji opracowano zresztą bardzo przygodową i – jak twierdzą twórcy – bardzo złożoną kampanię.
W czasie wykonywania misji czy po prostu zwiedzania świata natrafimy na sienkiewiczowskich bohaterów: Jeremiego Wiśniowieckiego, Chmielnickiego, Zagłobę, Wołodyjowskiego czy Skrzetuski.
Będą wielkie bitwy
Wrzucenie do gry postaci o historycznych nazwiskach to żaden kłopot. Znacznie trudniejsze zadanie to wierne oddanie realiów tamtych awanturniczych czasów. Ale nie powinno być z tym źle, bo do pracy nad grą zaangażowano Jacka Komudę; historyka Rzeczypospolitej szlacheckiej i jeden z najbardziej znanych polskich pisarzy fantasy
I wreszcie wielkie bitwy z udziałem ponad 200 postaci i możliwością albo bezpośredniego wzięcia udziału w walce, albo dowodzenia jednostkami jak w Mount&Blade. A w oparciu o tę właśnie produkcję powstaje Ogniem i Mieczem.
A jak to wszystko wygląda, możecie sami zobaczyć tu:
Uratuj Polskę za 79,99
Podstawowe wydanie gry będzie kosztowało 79,90 zł (z okładką autorstwa Michała Migacza). Sarmacka Edycja Kolekcjonerska będzie już droższa: 139,90 zł. Za co zapłacimy 60 zł więcej, jeszcze nie wiadomo.
Mount&Blade: Ogniem i Mieczem to gra łącząca elementy RPG, akcji i strategii. Całość jest osadzona w czasach XVII wiecznej Rzeczypospolitej Polskiej i inspirowana powieścią Henryka Sienkiewicza.
Będziemy mieli możliwość opowiedzenia się po jednej z pięciu głównych stron konfliktu: Szlacheckiej Rzeczypospolitej Obojga Narodów, Carskiej Rusi, zbuntowanej Ukrainy, głodnej nowych ziem Szwecji lub dzikiej Ordy Tatarskiej. Dla każdej z nacji opracowano zresztą bardzo przygodową i – jak twierdzą twórcy – bardzo złożoną kampanię.
W czasie wykonywania misji czy po prostu zwiedzania świata natrafimy na sienkiewiczowskich bohaterów: Jeremiego Wiśniowieckiego, Chmielnickiego, Zagłobę, Wołodyjowskiego czy Skrzetuski.
Będą wielkie bitwy
Wrzucenie do gry postaci o historycznych nazwiskach to żaden kłopot. Znacznie trudniejsze zadanie to wierne oddanie realiów tamtych awanturniczych czasów. Ale nie powinno być z tym źle, bo do pracy nad grą zaangażowano Jacka Komudę; historyka Rzeczypospolitej szlacheckiej i jeden z najbardziej znanych polskich pisarzy fantasy
I wreszcie wielkie bitwy z udziałem ponad 200 postaci i możliwością albo bezpośredniego wzięcia udziału w walce, albo dowodzenia jednostkami jak w Mount&Blade. A w oparciu o tę właśnie produkcję powstaje Ogniem i Mieczem.
A jak to wszystko wygląda, możecie sami zobaczyć tu:
