Najnowsza przygodówka twórców serii Runaway. Czyli mnóstwo humoru, sporo zagadek i odrobina szaleństwa.
The Next Big Thing przenosi nas w złote czasy Hollywood, w lata 50-te. W tym okresie twórcy z Pendulo Studios umiejscowili dwójkę bohaterów: Liz Allaire i Dana Murraya.
Choć się nie znoszą, muszą ze sobą współpracować. Będzie to tym trudniejsze, że Liz jest jedną z najbardziej zwichrowanych umysłowo postaci w grach. Teksty od czapy, dziwaczne zachowania... nie sposób jej nie polubić.
Nasza para dodatnie do rozwiązania bardzo trudną sprawę. Chodzi o potwory, zatrudniane przez filmowców do horrorów. Niestety, potwory nie chcą ciągle grać potworów i szukają innych ról, podnosząc po drodze bunt. Krwiożercza Roślina, Człowiek Mucha: takie indywidua przyjdzie nam przesłuchać...
KONKURS
Mamy dla was cztery gry The next Big Thing. Jak zdobyć jedną z nich? Napisz recenzję dowolnej gry z serii Runaway i wyślij na adres gramy@dziennikwschodni.pl. Na wasze recenzje czekamy do 3 czerwca, a najlepsze nagrodzimy grami.