Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Gry

27 listopada 2009 r.
19:20
Edytuj ten wpis

Venetica: nawet potomek kosiarza nie pomaga

Autor: Zdjęcie autora Paweł Wiater
0 0 A A

Jest piękna Wenecja z kanałami, jest urocza bohaterka i jest mnóstwo przygód. Tylko całość jest bardzo średnia. Recenzja gry Venetica.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Venetica to tytuł stworzony przez niemieckich programistów z Deck 13 Interactive. Wcześniej nasi sąsiedzi specjalizowali się w produkcjach przygodowych, czego przykładem są znakomite serie Ankh i Jack Keane. Niestety, Niemcy zapragnęli zrobić coś innego i niezbyt im to wyszło.

Potomek Kosiarza

Nasza bohaterka Scarlett wiedzie dość nudne i spokojne życie na prowincji. Jej ukochany, młody rycerz Benedykt ma właśnie wyjechać na szkolenie, kiedy osada zostaje zaatakowana przez nieznanych sprawców. Wioska ulega zniszczeniu, a ukochany Scarlett ulega śmierci.

W tym czasie Scarlett (która dotychczas myślała, że była sierotą) dowiaduje się, że ma rodzinę i to nie byle jaką. Jest otóż córką… Śmierci. Ta wyjawia nam, że mamy nieziemską moc i naszym celem będzie odnalezienie Nieumarłego Archonta w Wenecji. Jeżeli wydaje wam się, że fabułą jest mocno głupia, to macie racje. Jest.
RPG czy przygodówka?

Świat w Venetica jest jak cała gra bardzo nierówny. Lokacje są dość ładnie zaprojektowane, ale nie możemy w nich nic uszkodzić! Takie rozwiązanie było do przyjęcia, ale kilka lat temu.

Wszystko, co nas otacza wydaje się bajkowe a nawet baśniowe. To zaleta gry. Podobnie jest z postaciami, których wygląd jest dość oryginalny, a niektóre są nawet sympatyczne. Dopóki się nie odezwą, bo system dialogów nie poraża: możliwości wybrania kwestii jest skandalicznie mało.

Oprawa graficzna również nie rozpieszcza. We wspomnianych wcześniej przygodówkach była w porządku, ale raz, że to były przygodówki, a dwa: że trochę czasu od ich wydania już minęło. Jedna lokacja wygląda dobrze, ale parę metrów dalej spotykamy elementy tak szpetne, że aż dziw bierze jak mogły się one znaleźć w takiej produkcji! A animacje niektórych wrogów bywają bardzo śmieszne. A nie powinny.
Walka na jeden przycisk

Przemierzając świat przyjdzie nam nieraz stoczyć mniejsze lub większe pojedynki. I tu kolejny problem: przez pierwszych kilka godzin walka ogranicza się ona do sprawnego naciskania lewego przycisku myszy. Czasem możemy próbować przeturlać się i zaatakować przeciwnika z boku, ale szkoda na to czasu.

Z czasem dojdą kolejne bronie do walki bezpośredniej i dystansowej. Istotna jest również magia, która pozwala na rzucanie różnych czarów. I tutaj wreszcie coś zasługuje na pochwałę, bo kilka zaklęć jest ciekawych.

Taki Świat Zmierzchu, czyli efekt naszej śmierci zrobiono całkiem interesująco. Nasz chwilowy zgon możemy wykorzystać do ucieczki lub do odpowiedniego ustawienia naprzeciwko wroga, żeby po ożywieniu skutecznie zaatakować.
WYROK

Trudno określić, czym Venetica jest. Nie zaliczyłbym jej do gier typowo przygodowych ani do erpegów. Programiści pewnie chcieli dobrze, ale nie wyszła im ta produkcja. To typowy średniak, który jeszcze do najtańszych nie należy. Lepiej sięgnąć po dobrą przygodówkę lub Gothica. Wyjdzie nam bardziej na zdrowie.

Nasza ocena 3+

Pozostałe informacje

Samica sokoła przed gniazdem na kominie, ale to nie Wrotka. Co dalej z sokołami?
WIDEO

Samica sokoła przed gniazdem na kominie, ale to nie Wrotka. Co dalej z sokołami?

Fani lubelskich sokołów obserwując gniazdo na kominie elektrociepłowni Wrotków zauważyli obcą samicę sokoła. To może być trop w zaginięciu Wrotki.

Mateusz Cierniak z dziką kartą na Grand Prix w Warszawie

Mateusz Cierniak z dziką kartą na Grand Prix w Warszawie

To sytuacja, której chyba jeszcze nie było. Aż czterech zawodników Orlen Oil Motoru będzie występować w cyklu Grand Prix. Do Bartosza Zmarzlika, Fredrika Lindgrena i Jacka Holdera dołączył na stałe jeszcze Dominik Kubera. Co więcej, w środę gruchnęła wieść, że podczas zawodów w Warszawie, które odbędą się 11 maja, z dziką kartą wystartuje dodatkowo Mateusz Cierniak!

Dąb posadzony, teraz trzeba go nazwać

Dąb posadzony, teraz trzeba go nazwać

Posadzony z okazji 70-lecia uczelni dąb przezimował i teraz puszcza pierwsze wiosenne liście. Uczelnia ogłasza konkurs na imię dla niego.

XIV edycja Lublin Blues Session
patronat
17 maja 2024, 19:00

XIV edycja Lublin Blues Session

W dniach 17-18.05. w Dzielnicowym Domu Kultury SM „Czechów” odbędzie się po raz 14. „Lublin Blues Session”. Podczas tegorocznej edycji usłyszymy różne oblicza gitary rezofonicznej (dobro). Wystąpią: Puhovsky, Adam Bartoś oraz słowacki duet - Bena i Radvanyi.

Nie żyje Piotr Łachno, wieloletni szef schroniska dla bezdomnych zwierząt w Zamościu

Nie żyje Piotr Łachno, wieloletni szef schroniska dla bezdomnych zwierząt w Zamościu

W środę, 17 kwietnia zmarł Piotr Łachno, wieloletni szef schroniska dla bezdomnych zwierząt w Zamościu. Miał 61 lat.

Nieudana wyprawa do Bydgoszczy, PZL Leonardo Avia Świdnik zakończyła sezon

Nieudana wyprawa do Bydgoszczy, PZL Leonardo Avia Świdnik zakończyła sezon

PZL Leonardo Avia Świdnik przegrała decydujące spotkanie w ćwierćfinale play-off z BKS Visłą Proline Bydgoszcz 1:3. Tym samym zakończyła sezon 2023/2024.

Derby dla Lublinianki, nieudany debiut nowego trenera Stali Kraśnik i 10 goli Cisowianki [zdjęcia]
galeria

Derby dla Lublinianki, nieudany debiut nowego trenera Stali Kraśnik i 10 goli Cisowianki [zdjęcia]

W środę nasi czwartoligowcy rozegrali 23. kolejkę spotkań. Nie obyło się bez niespodzianek. Największą była zdecydowanie domowa porażka Stali Kraśnik ze swoją imienniczką z Poniatowej 0:1. Efekt nowej miotły nie zadziałał, bo w tym meczu na ławce gospodarzy zadebiutował Kamil Witkowski. Po dwóch porażkach z rzędu pełną pulę wywalczyła za to Lublinianka, która rozbiła rezerwy Motoru 4:0.

Trzeci mecz z Chrobrym Głogów też wyrównany, ale medalu Azotów Puławy w tym roku nie będzie

Trzeci mecz z Chrobrym Głogów też wyrównany, ale medalu Azotów Puławy w tym roku nie będzie

W trzecim decydującym spotkaniu ćwierćfinału play-off Azoty Puławy przegrały na wyjeździe z Chrobrym Głogów 24:26. Tym samym przegrali rywalizację o półfinał 1-2. Rafał Przybylski i spółka zagrają co najwyżej o piąte miejsce.

Lublin. Hospicjum zbiera na pompę. Można pomóc

Lublin. Hospicjum zbiera na pompę. Można pomóc

Trwa internetowa zbiórka na pokrycie kosztów wymiany uszkodzonej pompy w Hospicjum Dobrego Samarytanina w Lublinie.

Poleje się krew. Wampiriada studentów
Nasz patronat
galeria

Poleje się krew. Wampiriada studentów

Nie tylko wampiry potrzebują krwi. Uniwersytet Marii Curie - Skłodowskiej we współpracy z RCKiK zapraszają na wiosenną akcję honorowego krwiodawstwa.

Emeryci narzekają na godziny otwarcia poczty. Co zrobi centrala?

Emeryci narzekają na godziny otwarcia poczty. Co zrobi centrala?

Filia poczty otwiera się zbyt późno – tak uważają mieszkańcy jednego z łukowskich osiedli. W ich imieniu o zmianę godzin pracy placówki prosi centralę radny Łukasz Bober.

Piotr Wylężoł i jego miłość do muzyki
18 kwietnia 2024, 19:00

Piotr Wylężoł i jego miłość do muzyki

18 kwietnia w Klubie Muzycznym, w ramach cyklu Jazz w CSK wystąpi kwartet Piotra Wylężoła, który zaprezentuje materiał z ostatniej płyty.

Ponad 200 maturzystów odwiedziło lubelską „Wyspę"
Zdjęcia
galeria

Ponad 200 maturzystów odwiedziło lubelską „Wyspę"

Wirtualna rzeczywistość, warsztaty dziennikarstwa, negocjacji czy badanie i analiza pisma. Ponad 200 uczniów odwiedziło Wyższą Szkołę Przedsiębiorczości i Administracji w Lublinie.

Pierwsza pojawiła się na kampusie 40 lat temu. KUL sadzi kolejne magnolie
galeria

Pierwsza pojawiła się na kampusie 40 lat temu. KUL sadzi kolejne magnolie

Są nieodłącznym symbolem kampusu głównego KUL. Teraz także „Poczekajka” doczekała się tych pięknych roślin. Jednak na pełen rozkwit magnolii trzeba będzie poczekać kilka lat.

Lubartowska komenda chwali się wynikami. 7 zatrzymanych w ciągu doby

Lubartowska komenda chwali się wynikami. 7 zatrzymanych w ciągu doby

Lubartowska policja chwali się skutecznością. W ciągu doby zatrzymała 7 poszukiwanych m.in. za kradzież czy rozboje.

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium