Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Górki czechowskie
(fot. Krzysztof Mazur)
Urząd Miasta upublicznił treść wyceny górek czechowskich, którą miał sporządzić w połowie maja Wydział Gospodarowania Mieniem.
Wysoka cena była wielokrotnie podawana przez władze Lublina jako argument przeciwko odkupieniu górek od obecnego właściciela, spółki TBV Investment. Przejęcie terenu sugerowali władzom miasta aktywiści przeciwni przeznaczeniu części górek pod bloki mieszkalne.
Z wyceny opublikowanej w poniedziałek przez Ratusz wynika, że przejęcie górek mogłoby kosztować miejską kasę od 154 mln do ponad 211 mln zł. Skąd takie wyliczenia? Urząd Miasta tłumaczy, że uwzględnił przeznaczenie terenu zapisane w obowiązującym planie zagospodarowania i rynkowe ceny gruntów.
Co zapisano w wycenie? Część górek przeznaczona pod zieleń publiczną (około 50 proc. terenu, ponad 52,4 ha) została oszacowana w widełkach od 100 do 150 zł za mkw. Te same widełki zostały przyjęte przez Ratusz do obliczenia wartości terenów określonych jako parki leśne i rezerwaty przyrody (łącznie 19 proc., ponad 20,1 ha).
Około 7 proc. górek czechowskich (ponad 7,5 ha) przeznaczonych pod usługi i komercję oszacowano według przelicznika: od 300 do 400 zł za mkw. w przypadku terenów „koncentracji funkcji usługowych” oraz od 300 do 350 zł za mkw. w przypadku terenów zabudowy usługowej. Obowiązujący plan zagospodarowania dopuszcza budowę mieszkań na obszarach „koncentracji funkcji usługowych”, ale z zastrzeżeniem, że mieszkania mogą zająć najwyżej 30 proc. powierzchni użytkowej budynków na tym obszarze.
Wartość terenów przeznaczonych pod sport i rekreację (ok. 21 proc. górek, czyli ponad 22 ha) oszacowano w widełkach od 250 do 300 zł za mkw., natomiast dla terenów zarezerwowanych pod drogi i ciągi piesze (ok. 3 proc. powierzchni górek, tj. 3 ha) przyjęto w wycenie stawkę od 100 do 200 zł za mkw.
Dodajmy, że obecny właściciel górek w zamian za uchwalenie studium przestrzennego wyznaczającego tu tereny zabudowy wielorodzinnej obiecał sprzedać miastu za nieco ponad złotówkę (1,23 zł) prawie 77 ha górek, głównie wąwóz między wysoczyznami. Przedwstępna umowa w tej sprawie została zawarta przed notariuszem w zeszłym tygodniu, a przyrzeczona transakcja ma być zawarta do końca września bieżącego roku.
