Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Setki e-maili z treścią "Apelu o rzetelność w debacie publicznej" przez cały dzień trafia dzisiaj na skrzynki posłów, senatorów, dziennikarzy i hierarchów kościoła. Za wszystkim stoi Ruch Poparcia Janusza Palikota.
"Jako obywatel, wyborca i podatnik Rzeczpospolitej Polskiej stanowczo sprzeciwiam się podporządkowaniu debaty publicznej jednej tylko opcji politycznej, która nie szanuje ludzi o odmiennych poglądach, a efektem jej działań są coraz głębsze podziały w naszym społeczeństwie."
Tak zaczyna się e-mail, który jest rozsyłany dzisiaj w tysiącach egzemplarzy do polskich polityków i dziennikarzy. W apelu autorzy krytykują prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego oraz Antoniego Macierewicza w kontekście ich wypowiedzi na temat katastrofy smoleńskiej. Bronią zaś Janusza Palikota.
I nic dziwnego. Apel znajduje się bowiem na stronie Ruchu Poparcia Janusza Palikota. Tutaj można też znaleźć wszystkie adresy e-mailowe do polityków i redakcji.
Są też wskazówki jak spamować: "(...) większość serwerów nie pozwoli na wysłanie wiadomości do tak wielu odbiorców jednocześnie. Dlatego najlepiej tę listę skopiować do jakiegoś pliku na własnym komputerze a następnie pobierać z niego po kilkadziesiąt adresów i wysyłać kolejne wiadomości."
Jako, że spamowanie w Polsce nie jest dozwolone, inicjatorzy akcji postanowili się zabezpieczyć. W postscriptum do opisu akcji znajduje się taka informacja: "Każdy, kto bierze udział w akcji wysyła wiadomość od siebie do jej adresatów. Zatem jest to jego indywidualne, odpowiedzialne działanie."
Tak zaczyna się e-mail, który jest rozsyłany dzisiaj w tysiącach egzemplarzy do polskich polityków i dziennikarzy. W apelu autorzy krytykują prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego oraz Antoniego Macierewicza w kontekście ich wypowiedzi na temat katastrofy smoleńskiej. Bronią zaś Janusza Palikota.
I nic dziwnego. Apel znajduje się bowiem na stronie Ruchu Poparcia Janusza Palikota. Tutaj można też znaleźć wszystkie adresy e-mailowe do polityków i redakcji.
Są też wskazówki jak spamować: "(...) większość serwerów nie pozwoli na wysłanie wiadomości do tak wielu odbiorców jednocześnie. Dlatego najlepiej tę listę skopiować do jakiegoś pliku na własnym komputerze a następnie pobierać z niego po kilkadziesiąt adresów i wysyłać kolejne wiadomości."
Jako, że spamowanie w Polsce nie jest dozwolone, inicjatorzy akcji postanowili się zabezpieczyć. W postscriptum do opisu akcji znajduje się taka informacja: "Każdy, kto bierze udział w akcji wysyła wiadomość od siebie do jej adresatów. Zatem jest to jego indywidualne, odpowiedzialne działanie."
