Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Kraj Świat

17 października 2013 r.
20:15
Edytuj ten wpis

Honor Kozielewskich nie ma ceny

Dr Wiesława Kozielewska-Trzaska, córka chrzestna i bratanica Jana Karskiego<br />
 (Archiwum rodzinne Koz
Dr Wiesława Kozielewska-Trzaska, córka chrzestna i bratanica Jana Karskiego
(Archiwum rodzinne Koz

Honor Kozielewskich nie ma ceny. Nie jest na sprzedaż. Stryj dowiódł tego całym życiem. Staramy się podążać za nim – mówi dr Wiesława Kozielewska-Trzaska, córka chrzestna i bratanica Jana Karskiego.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Pani Doktor, ambasada w Waszyngtonie zrezygnowała ze zdejmowania nagrobka Janowi Karskiemu i zastępowania go jakimś nowym, bez wiedzy i zgody rodziny. Wygląda to na sukces Kozielewskich...

– To nie jest żaden sukces, a przywrócenie znaczenia podstawowym normom moralnym. Jak bardzo i jak wielu chciałoby obsadzać się w roli depozytariuszy pamięci i spuścizny Jana Karskiego urodzonego jako Jan Kozielewski, nie uda się zniwelować faktu, że jego rodzina żyje i pozostaje jego ustawowymi spadkobiercami, którzy mają prawo mieć swoje zdanie. Dlatego nie cieszę się, a jestem przygnębiona i zmęczona przypominaniem, że Kozielewscy jednak są i mają coś do powiedzenia.

Co chce zatem Pani powiedzieć teraz?

– Chcę powiedzieć zwykłe, proste ludzkie słowo: Dziękuję panu ministrowi Radosławowi Sikorskiemu za rozwiązanie tej sytuacji. Miałem okazję rozmawiać z nim podczas uroczystości w Pałacu Prezydenckim z okazji 11 Listopada w zeszłym roku. Kierował do mnie słowa przeprosin za pominięcie rodziny Kozielewskich w procesie procedowania najwyższego odznaczenia amerykańskiego, Prezydenckiego Medalu Wolności, jakim Barack Obama pośmiertnie uhonorował Jana Karskiego oraz za to, że nie zaproszono nas na samą uroczystość.

Pan minister powiedział mi wtedy, że ministerstwo nie wiedziało o naszym istnieniu. Obiecał także, że medal niezwłocznie trafi tam, gdzie swoje najbardziej cenne memorabilia przekazał za życia Stryj – do Muzeum Miasta Łodzi i Gabinetu Jana Karskiego. Po miesiącach udręki biurokratycznej z urzędnikami MSZ, tak się wreszcie stało 13 lipca br., w rocznicę śmierci Stryja.



Odnoszę wrażenie, że pan minister nie o wszystkich poczynaniach związanych z medalem wiedział. Choćby o tym, że organizacja lobbująca na rzecz przyznania medalu, ściśle kooperująca z naszą ambasadą, ma nazwiska, adresy i telefony rodziny Kozielewskich otrzymane z Muzeum Miasta Łodzi.

Odnoszę także wrażenie, że minister Sikorski nie miał świadomości, iż z Kozielewskimi nikt nie rozmawiał na temat "wymiany” nagrobka Jana Karskiego. Inaczej trudno byłoby sobie wyobrazić, aby szef polskiej dyplomacji mógł zapowiadać takie działanie już w listopadzie ubiegłego roku, nie widząc potrzeby kontaktu z ustawowymi spadkobiercami.

Dlatego w dobrej wierze zakładam moc sprawczą pana ministra w zażegnaniu wykreowanej w Waszyngtonie sytuacji konfliktowej i raz jeszcze powtarzam: Dziękuję.

Chcę oczywiście gorąco podziękować wszystkim, którzy w tych dniach udzielali naszej rodzinie wsparcia w domaganiu się elementarnego szacunku dla jej praw, myśli i uczuć. Skala tych reakcji przerosła nasze oczekiwania i zapamiętamy je z wdzięcznością.


Przy okazji... Co dzieje się z Medalem Wolności? Czy jest nadal w Łodzi?

– Tak, jest eksponowany w Gabinecie Jana Karskiego. Chcemy, jako rodzina odznaczonego, posiadająca z mocy ustawy prawo do Prezydenckiego Medalu Wolności, ostatecznie i definitywnie przekazać go mocą notarialnego aktu darowizny Muzeum Miasta Łodzi. Trwają w tej sprawie rozmowy z dyrekcją Muzeum i MSZ. Jako rodzina Jana Karskiego chcielibyśmy mieć to już za sobą jak najprędzej.

Ambasador w Waszyngtonie komunikując o zaprzestaniu akcji nagrobkowej powiedział: "Przyświecały nam wyłącznie szlachetne intencje, przede wszystkim dbałość o spuściznę po Janie Karskim, Polaku, który usiłował uratować świat i do końca swych dni żył tą ideą. Stanęliśmy jednak w obliczu niezrozumiałej dla nas bariery złej woli, która sprawiła, że zamysł obrósł atmosferą nielicującą z postawą Karskiego”. Co pani na to?

– Nic. Zapewne obracamy się w odmiennych kręgach wartości. Honor Kozielewskich nie ma ceny. Nie jest na sprzedaż. Stryj dowiódł tego całym życiem. Staramy się podążać za nim. Tylko tyle.

Rozmawiał: Patryk Małecki


Pozostałe informacje

45-letni mieszkaniec Bełżca potrzebuje pieniędzy na leczenie

Wielka mobilizacja. Ruszyła akcja pomocy dla pana Pawła

Leki, konsultacje lekarskie, dojazdy do Lublina na kolejne cykle chemioterapii - to wszystko sporo kosztuje, a bez tego Paweł Wagner nie zdoła wrócić do zdrowia. Na szczęście mieszkaniec Bełżca może liczyć na wsparcie.

Powodów do radości w półfinale z Włochami Polacy nie mieli zbyt wielu - przegrali 0:3

Mistrzostwa świata siatkarzy: Polska gorsza od Włochów. Zamiast finału, tylko walka o brąz

W meczu półfinałowym mistrzostw świata reprezentacja Polski siatkarzy przegrała z Włochami 0:3 i zagra tylko o brązowy medal z Czechami

Sławomir Gołoś wyszedł z DPS w gminie Jabłoń dzisiaj rano

Pilny komunikat policji. Zaginął pensjonariusz DPS

Policjanci z Parczewa prowadzą intensywne poszukiwania Sławomira Gołosia. Mężczyzna jest podopiecznym Domu Pomocy Społecznej w gminie Jabłoń.

42-latek zorganizował w pomieszczeniu gospodarczym profesjonalną fabryczkę alkoholu

Nie będzie bimbru. Domowa gorzelnia zlikwidowana, "producent" zatrzymany

Ktoś dał policji cynk. A wyjazd do gminy Czemierniki potwierdził, że 42-latek zajmuje się nielegalną produkcją alkoholu. Grozi mu kara do 3 lat więzienia.

Pięć bramek, dwie czerwone kartki i dodatkowe smaczki w meczu Gryfa Gmina Zamość z BKS Bodaczów

Pięć bramek, dwie czerwone kartki i dodatkowe smaczki w meczu Gryfa Gmina Zamość z BKS Bodaczów

Każda seria ma swój koniec. Na inaugurację ósmej kolejki BKS Bodaczów pojechał do pobliskiej Zawady na mecz z Gryfem Gminą Zamość. Mecz miał swoje smaczki i był niezwykle emocjonujący – padło w nim pięć goli, a sędzia pokazał dwie czerwone kartki. Lepsi okazali się gospodarze, którzy tym samym wskoczyli do ścisłej czołówki rozgrywek. Dla ekipy z Bodaczowa była to natomiast pierwsza porażka w tym sezonie

Trzy osoby ranne w wypadku. Warszawianka nie ustąpiła pierwszeństwa
galeria

Trzy osoby ranne w wypadku. Warszawianka nie ustąpiła pierwszeństwa

Trzy osoby przetransportowano do szpitala, w tym najciężej ranną śmigłowcem, po wypadku, jaki wydarzył się na drodze krajowej nr 63 w Bezwoli niedaleko Radzynia Podlaskiego.

Marzą o tym, by być radcami prawnymi. Przed nimi pierwszy egzamin
ZDJĘCIA
galeria

Marzą o tym, by być radcami prawnymi. Przed nimi pierwszy egzamin

Ponad 150 osób przystąpiło do wstępnego egzaminu na aplikację radcowską. To właśnie od niego rozpoczyna się droga do zawodu radcy prawnego.

Czy stadion przy Alejach Zygmuntowskich zacznie się zmieniać już jesienią?

Jest zielone światło dla remontu stadionu dla żużlowców

Lubelski MOSiR otrzymał pozwolenie na rozpoczęcie prac budowlanych na stadionie przy Alejach Zygmuntowskich. Wygląda więc na to, że ledwo umilknie warkot żużlowych motocykli, a przy Z5 rozlegnie się huk ciężkiego sprzętu.

Górnik Łęczna jedzie do Głogowa z wiarą w sukces

Górnik Łęczna jedzie do Głogowa z wiarą w sukces

Po wysokiej i bolesnej porażce z Cracovią w STS Pucharze Polski Górnik Łęczna w niedzielę zmierzy się w ligowym spotkaniu z Chrobrym Głogów na jego terenie (godz. 17.30)

Całe szczęście, że pracownicy schroniska znaleźli te dwa maluszki, zanim dotarły do wybiegu dla psów

Kocięta porzucone pod bramą. Schronisko: To jest skrajna nieodpowiedzialność

To nie jest pomoc. To jest skrajna nieodpowiedzialność - tak opiekunowie zwierząt z zamojskiego schroniska oceniają porzucenie tam w wyjątkowo chłodną noc dwóch małych kotków.

Szpital zaprasza na szczepienia przeciwko COVID-19. Są bezpłatne i dobrowolne

Szpital zaprasza na szczepienia przeciwko COVID-19. Są bezpłatne i dobrowolne

Z początkiem października w SP ZOZ w Hrubieszowie ruszą szczepienia przeciwko COVID-19. Już można się rejestrować. W niektórych miejscach w kraju preparaty przeciwko koronawirusowi są dostępne już od kilku dni.

W niedzielę na torze w Lublinie żużlowe emocje sięgną zenitu

Czas na finałowe rozstrzygnięcia w PGE Ekstralidze. W niedzielę Orlen Oil Motor podejmie PRES Grupę Deweloperską Toruń

Pora poznać mistrza PGE Ekstraligi w sezonie 2025. W niedzielę o godzinie 19.30 Orlen Oil Motor Lublin podejmie PRES Grupę Deweloperską Toruń. Cel? Odrobienie 18 punktowej straty z pierwszego spotkania i czwarty z rzędu złoty medal najlepszej żużlowej ligi świata

Maria Sławek wykona w Zamościu utwory żydowskich kompozytorów, ale również własny
28 września 2025, 18:00

Skrzypcowy recital muzyki żydowskiej w Synagodze

Zamość jest miejscem kolejnego wydarzenia w ramach projektu "po:miejsca". W niedzielę (28 września, godz. 18) w Centrum "Synagoga" Fundacji Ochrony Dziedzictwa Żydowskiego na ul. Pereca z recitalem skrzypcowym wystąpi Maria Sławek.

Światowy Dzień Serca. NFZ przypomina, jak ważne są badania

Światowy Dzień Serca. NFZ przypomina, jak ważne są badania

Choroby układu krążenia od lat pozostają najczęstszą przyczyną zgonów w Polsce i na świecie. Mogą prowadzić do zawału serca czy udaru mózgu, a rozwijają się często bez wyraźnych objawów. Z okazji zbliżającego się Światowego Dnia Serca Narodowy Fundusz Zdrowia przypomina o bezpłatnym programie Profilaktyki Chorób Układu Krążenia (ChUK).

Karolina Gorczyca urodziła się i wychowała w Biłgoraju
galeria

Pochodząca z Biłgoraja aktorka miała wypadek. Spektakl z jej udziałem odwołano

Karolina Gorczyca i partnerujący jej w spektaklu „Optymiści – czyli nasi w Egipcie” Krzysztof Czeczot mieli w piątek wypadek. Przedstawienie, z którym mieli wystąpić w Gnieźnie zostało odwołane.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium