Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Kraj Świat

23 listopada 2015 r.
12:54

Jan Karski upamiętniony w Marcinkowicach

Uroczystość sadzenia Dębu Pamięci Jana Karskiego. Ziemię sypią ksiądz biskup profesor Tadeusz Pieronek i rabin krakowski Avi Baumol (Fot. Stanisław Śmierciak)
Uroczystość sadzenia Dębu Pamięci Jana Karskiego. Ziemię sypią ksiądz biskup profesor Tadeusz Pieronek i rabin krakowski Avi Baumol (Fot. Stanisław Śmierciak)

Marcinkowice koło Nowego Sącza godnie upamiętniły 75. rocznicę ocalenia w tej miejscowości legendarnego emisariusza Polski Podziemnej Jana Karskiego.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Został tu przewieziony łodzią z Nowego Sącza, po odbiciu ze szpitala przez ZWZ i PPS-WRN i powierzony opiece członka konspiracji Jana Morawskiego, syna właścicieli majątku marcinkowickiego, który umieścił uciekiniera w gajówce Feliksa Widła.

Wydarzenie zorganizowała miejscowa społeczność, a wzięła w niej udział rodzina ratowanego w osobach dr Wiesławy Kozielewskiej-Trzaski i Jerzego Kozielewskiego, córka ratującego Małgorzata Morawska, biskup krakowski profesor Tadeusz Pieronek, rabin krakowski Avi Baumol, przedstawiciele Towarzystwa Jana Karskiego – sekretarz Jacek Woźniak i członek zarządu Marek Wieczerzak, lokalne władze, parlamentarzyści Ziemi Sądeckiej, mieszkańcy i młodzież.

Uroczystość rozpoczęło nabożeństwo w miejscowym kościele Niepokalanego Serca NMP odprawiane przez księdza biskupa Tadeusza Pieronka i proboszcza parafii księdza prałata Józefa Babicza. W homilii biskup Pieronek podkreślał integralność postaci Jana Karskiego, która z faktu przynależności do Kościoła i wychowania w duchu Sodalicji Mariańskiej wywodził wprost nakaz ratowania od zagłady „tych, poprzez których Bóg się nam objawił”, Żydów.

Robił to w sposób bezkompromisowy, docierając z dramatycznym wezwanie do ratunku do największych ówczesnego świata. Jego wspaniała misja była kwintesencją wiary katolickiej.

Po mszy zebrani przeszli na skwer w pobliżu świątyni, gdzie czekał przygotowany już dziesięcioletni dąb. Monika Szkarłat, lokalna animatorka kulturalna, przeczytała fragment drugiego tomu biografii „Jan Karski, Jedno życie”, poświęcony wydarzeniom w Marcinkowicach pomiędzy 28 lipca a 10 sierpnia 1940 roku, pióra Waldemara Piaseckiego, przewodniczącego Towarzystwa, któremu patronuje bohater i jego najbliższego współpracownika.

Konkluzja oczywista – gdyby nie ocalenie w Marcinkowicach, nie byłoby dalszego ciągu działalności emisariusza, a zapewne także jego samego pośród żywych.

Duchowni krakowscy Tadeusz Pieronek i Avi Baumol zmówili modlitwy po polsku i hebrajsku. Wiesława Kozielewska podziękowała Małgorzacie Morawskiej i całej społeczności marcinkowickiej za ocalanie stryja i ojca chrzestnego.

Morawska przypomniała postać swego ojca, który nie tylko ratował emisariusza, ale także zorganizował mu ukrycie w odległym o dwadzieścia kilometrów dworze rodziny Sławików w Kątach. Aresztowany przez gestapo, ponad trzy lata więziony był w obozach Auschwitz, Dachau i Flossenburg, gdzie ocaliła go armii generała Pattona. Gajowy Feliks Wideł nie przeżył obozu oświęcimskiego.

 

Jan Morawski, człowiek, który podjął decyzję o ratowaniu Jana Kozielewskiego (Karskiego) w Marcinkowicach. Zdjęcie z KL Auschwitz Fot. Archiwum Stanisława M. Jankowskiego

Poseł Jan Duda w imieniu parlamentarzystów nowosądeckich wyraził dumę ze związków Jana Karskiego z tą ziemią oraz dzieła jej mieszkańców.

Historyk profesor Józef Gościej przypomniał, że Marcinkowice to miejscowość, która nie tylko ocaliła legendarnego emisariusza, ale także miejsce, gdzie w 1914 roku dowodził bitwą z Rosjanami komendant Józef Piłsudski. Kwaterował wówczas w dworze marcinkowickim i zawitał tu także po pokonaniu bolszewików w 1921 roku, odwiedzając rodzinę Morawskich, a czteroletniemu wówczas Jasiowi przepowiadając: „będzie z ciebie żołnierz”.

Dąb pamięci wszyscy wymienieni sadzili dosypując swoją łopatę ziemi. Chór parafialny, uważany za jeden z najlepszych w diecezji i znany z występów nawet w Warszawie, oraz orkiestra strażacka uświetniały ten moment, podobnie jak całą uroczystość stosowną oprawą muzyczną. Asystowała młodzież szkoły podstawowej i zespołu szkół o profilach wojskowym, policyjnym i służby więziennictwa w pełnej gali mundurowej i ze sztandarami szkolnymi.

Tę część zakończyło odczytanie listu skierowanego do uczestników uroczystości w imieniu prezydenta RP Andrzeja Dudy, przez jego ministra Wojciecha Kolarskiego.

Kolejnym punktem programu było seminarium poświęcone Janowi Karskiemu w lokalnym domu parafialnym. Pokazano fragmenty filmu o bohaterze Waldemara Piaseckiego i Michała Fajbusiewicza „Moja misja”. Prezentowana była biografia „Jan Karski. Jedno życie”.

Wiele mówiono o dzielnej i patriotycznej rodzinie Morawskich oraz pewnych meandrach narracji historycznej o ratowaniu Jana Karskiego, w której Marcinkowice ukazywane były dotąd nie dość wyraziście, zaś niektóre postaci o kluczowym zaangażowaniu w akcję uwolnienia ze szpitala nowsądeckiego, jak np. Stanisław Rosieński, który dostarczył fundusze na przekupienie strażników pilnujących więźnia, a potem wraz ze Zbigniewem Rysiem przewoził go łodzią przez Dunajec, wręcz pomijane.

Konkluzja była jedna: Jan Karski ocalony 75 lat temu na tej ziemi pozostaje lekcją dla wszystkich Polaków i wzorem patriotyzmu po wsze czasy.

Feliks Wideł, gajowy lasów majątku Marcinkowice, u którego ukryty został Jan Kozielewski (Karski) Fot. Archiwum Stanisława M. Jankowskiego
Uroczystość sadzenia Dębu Pamięci Jana Karskiego. Ziemię sypią ksiądz biskup profesor Tadeusz Pieronek i rabin krakowski Avi Baumol Fot. Stanisław Śmierciak
Wiesława Kozielewska-Trzaska i Jerzy Kozielewski sadzą drzewo pamięci swego wielkiego przodka Fot. Stanisław Śmierciak
Dwór w Marcinkowicach należący do Stanisława i Olgi Morawskich, których syn Jan ratował swego imiennika Jana Kozielewskiego (Karskiego) Fot. Archiwum Rodzinne Morawskich
Czytaj więcej o:

Pozostałe informacje

Odszedł dobry duch Chełmianki. Janusz Oleszkiewicz miał 75 lat

Odszedł dobry duch Chełmianki. Janusz Oleszkiewicz miał 75 lat

Był zawsze tam, gdzie grała Chełmianka – na stadionie, przy ławce rezerwowych, w szatni i na trybunach. W wieku 75 lat zmarł Janusz Oleszkiewicz, wieloletni kierownik drugiego zespołu i drużyn młodzieżowych biało-zielonych.

AZS AWF Biała Podlaska przegrał w derbach z KPR Padwą Zamość 27:30

I Liga Centralna Piłkarzy Ręcznych: w derbach KPR Padwa lepsza od AZS AWF Biała Podlaska

W meczu derbowym KPR Padwa Zamość pokonała na wyjedzie AZS AWF Biała Podlaska 30:27. Tym samym zamościanie wzięli rewanż za ostatnią przegraną w wojewódzkim finale Pucharu Polski

Lodołamacze dla LCK. Doceniono przyjazną przestrzeń

Lodołamacze dla LCK. Doceniono przyjazną przestrzeń

Lubelskie Centrum Konferencyjne zostało nagrodzone w konkursie Lodołamacze 2025 w kategorii „Przyjazna Przestrzeń”. To wyróżnienie trafia do instytucji i firm, które szczególnie dbają o dostępność i otwartość swoich przestrzeni dla osób z niepełnosprawnościami.

Ustawa o Ukraińcach. Jest decyzja prezydenta

Ustawa o Ukraińcach. Jest decyzja prezydenta

Prezydent RP Karol Nawrocki podpisał ustawę o pomocy obywatelom Ukrainy - przekazał w piątek szef prezydenckiej kancelarii Zbigniew Bogucki. Poinformował też, że w poniedziałek do Sejmu trafią dwa projekty: ws. wydłużenia okresu, po którym obcokrajowcy mogą ubiegać się o polskie obywatelstwo, oraz ws. ścigania banderyzmu. Zapisy ustawy ograniczają m.in. wypłatę 800 plus.

Budowa S19

Unia sypie kasą na drogi. Miliony na ekspresówkę z Lublina do Lubartowa

Unia Europejska dokłada miliony do budowy S19 Lublin - Lubartów Północ. Trasa ma być gotowa pod koniec 2027 roku.

Siatkarze Avii w weekend zagrają na terenie beniaminka z Grodziska Mazowieckiego

PZL Leonardo Avia Świdnik celuje w pierwsze zwycięstwo w tym sezonie

W trzeciej kolejce PZL Leonardo Avia Świdnik zagra na wyjeździe ze Spartą Grodzisk Mazowiecki. Sobotnie spotkanie rozpocznie się o godzinie 18

Straż Graniczna rośnie w siłę. Ile zarobią nowi funkcjonariusze?
galeria

Straż Graniczna rośnie w siłę. Ile zarobią nowi funkcjonariusze?

Najpierw 3-letnia nauka, a później służba. W piątek 16 nowych funkcjonariuszy Straży Granicznej złożyło ślubowanie. Zarobią od 5300 zł na rękę.

Niedzielnym uroczystościom będzie towarzyszył przemarsz ulicami Lubelską, Pocztową i Hrubieszowską

Inauguracja roku akademickiego w PANS Chełm. Będą utrudnienia w ruchu

W niedzielę, 28 września, Państwowa Akademia Nauk Stosowanych w Chełmie zainauguruje rok akademicki 2025/2026. W programie znalazła się msza święta, uroczysty przemarsz i oficjalna część w siedzibie uczelni. Kierowcy muszą liczyć się z czasowymi utrudnieniami.

Prohibicja w Lublinie? Spytaliśmy lubelskich radnych
sonda

Prohibicja w Lublinie? Spytaliśmy lubelskich radnych

Temat zakazu nocnej sprzedaży alkoholu w Warszawie obiegł ostatnio cały kraj. Stołeczni radni, póki co wprowadzili prohibicję na terenie dwóch dzielnic. Ale od lipca przyszłego roku ma to już dotyczyć całego miasta. Czy takie rozwiązanie jest potrzebne również w Lublinie? Zapytaliśmy o to miejskich radnych.

Tężnia nad Krzną i ścieżka

Nad Krzną będzie nowe miejsce do odpoczynku. Podest, hamaki i lornetki

Nad Krzną powstanie nowe miejsce do odpoczynku. Urzędnicy szukają teraz wykonawcy.

Maciej Kuciapa (Orlen Oil Motor Lublin): Przygotowania do niedzielnego finału cały czas trwają

Maciej Kuciapa (Orlen Oil Motor Lublin): Przygotowania do niedzielnego finału cały czas trwają

Trwa wielkie odliczanie do niedzielnego, rewanżowego meczu finałowego PGE Ekstraligi. O godzinie 19.30 Orlen Oil Motor Lublin zmierzy się przy Al. Zygmuntowskich z PRES Grupą Deweloperską Toruń. W piątek odbyła się przedmeczowa konferencja prasowa, w której wzięli Maciej Kuciapa i Bartosz Zmarzlik. Z jakim nastawieniem „Koziołki” podejdą do decydującej batalii o złoto?

Z całego serca dziękujemy każdej osobie, która oddała głos za naszymi zwierzakami. To dzięki Wam możemy działać jeszcze skuteczniej i z jeszcze większą nadzieją patrzeć w przyszłość - napisali po ogłoszeniu wyników głosowania pracownicy schroniska dla zwierząt w Zamościu.

Wielka radość w schronisku dla zwierząt. To oni dostaną 1,3 mln zł z budżetu obywatelskiego

Nie strefy sportu, nie modernizacja boiska i nie naprawa drogi, ale gruntowny remont budynku dla psów w schronisku dla bezdomnych zwierząt w Zamościu to inwestycja, która jako projekt ogólnomiejski zostanie w 2026 roku zrealizowana z budżetu obywatelskiego. Jest na to zabezpieczone 1,3 mln zł.

Prezent dla niego: jak trafić w gust, gdy masz 48 godzin

Prezent dla niego: jak trafić w gust, gdy masz 48 godzin

Masz mało czasu, a chcesz podarować coś z klasą? Zamiast szukać przypadkowego drobiazgu, wybierz dopracowany, gotowy zestaw w eleganckiej oprawie. Jeśli potrzebujesz punktu startu, zajrzyj na prezent dla niego - łatwo dopasujesz styl do osoby obdarowywanej. Pomyśl o tym jak o krótkiej ścieżce decyzyjnej: cel, styl, osobisty akcent. Gdy te trzy elementy zagrają, nawet wybór w pośpiechu wygląda jak planowany z wyprzedzeniem.

Płaszcza nie wystarczyło. Policjanci z Chełma zatrzymali 44-latkę ukrywającą się w szafie

Płaszcza nie wystarczyło. Policjanci z Chełma zatrzymali 44-latkę ukrywającą się w szafie

Chełmscy kryminalni odnaleźli poszukiwaną listem gończym 44-latkę. Kobieta, chcąc uniknąć zatrzymania, schowała się w szafie pod płaszczem. Zamiast wolności zyskała dodatkowe zarzuty – tym razem za kradzież z włamaniem na miejscowym targu.

kurtka zimowa M-TAC

Survival w mieście i w lesie – jaka kurtka zimowa sprawdzi się w obu warunkach?

Dlaczego wybór odpowiedniej kurtki zimowej ma znaczenie? Zima w mieście może być równie bezlitosna, co mróz w lesie. Niezależnie czy codziennie przemierzasz ulice, czy wybierasz się na weekendowy survival, odpowiednia kurtka zimowa to podstawa. Wybór nie jest prosty, bo często zwykłe modele są albo modne, albo funkcjonalne, rzadko łączą oba te aspekty. Właśnie tutaj wkracza kurtka survivalowa, która łączy wytrzymałość z estetyką. W codziennym użytkowaniu docenimy jej lekkość i wygodę, a w lesie – odporność na warunki atmosferyczne.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium