Kijów, Ukraina. Prezydent Ukrainy Wiktor Janukowycz przyjął dymisję premiera Mykoły Azarowa. Ten ostatni pozostanie na stanowisku do czasu powołania nowego rządu. Dla protestujących na barykadach w stolicy Ukrainy, ten ruch personalny to za mało. - Żebyśmy zaprzestali protestów, musiałoby się pojawić dużo więcej zmian: ukaranie bandytów, zmiana rządu, wybory prezydenckie - wyliczał jeden z demonstrantów.