Krypta z sarkofagiem pary prezydenckiej Lecha i Marii Kaczyńskich będzie udostępniona odwiedzającym codziennie, z przerwami na prace porządkowe i organizacyjne.
W poniedziałek rano ok. 150 osób czekało na Wzgórzu Wawelskim na wejście - po trzygodzinnej przerwie technicznej - do krypty. Chętni do wejścia rano czekali na dziedzińcu przed Katedrą Wawelską. Po otworzeniu bram schodzili schodami - znajdującymi się za żelazną kratą tuż za wejściem do katedry - do krypty. Po otwarciu bramy kolejka bardzo szybko się skracała, już po kilku minutach wejście do środka odbywało się na bieżąco.
Katastrofa samolotu prezydenta w Smoleńsku - pełna lista ofiar (MSZ)
W środku nie można zostawiać kwiatów ani zniczy oraz zbyt długo modlić się. Należy wolnym krokiem przechodzić wzdłuż sarkofagu, a następnie wyjść tymi samymi schodami na dziedziniec. Dzięki temu kolejka poranna została praktycznie zlikwidowana bardzo szybko.
Jak poinformowała w poniedziałek strona kościelna i władze Krakowa, krypta z sarkofagiem pary prezydenckiej będzie udostępniona odwiedzającym codziennie, z przerwami na prace porządkowe i organizacyjne. Docelowy harmonogram otwarcia krypty zostanie dopiero przygotowany. Planowane jest rozdzielenie ruchu tak, aby wszyscy chętni mogli wchodzić tylko do krypty, w której spoczywają Lech i Maria Kaczyńscy.
Matka prezydenta Kaczyńskiego nadal nie wie o śmierci syna