Janusz Palikot (PO) przekazał w sobotę do kancelarii premiera dokumenty wyjaśniające sprawę jego pożyczek z firm ulokowanych w rajach podatkowych. Tymczasem Aleksander Szczygło szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego chce żeby finanse lubelskiego posła prześwietliła ABW.
Premier Donald Tusk dał w piątek Palikotowi kilkanaście godzin na wyjaśnienie zarzutów. Jak pisze Polska Agencja Prasowa, w sobotę poseł złożył 17 stron dokumentów w kancelarii premiera. Resztę wyjaśnień doniesie w poniedziałek. Premier ocenił dzisiaj, że wyjaśnienia posła wyglądają "dość wiarygodnie".
Palikot skieruje do prokuratury zawiadomienie przeciwko autorom tekstu i Romanowi Giertychowi, który jest pełnomocnikiem byłej żony posła.
(rp)