Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Kraj Świat

24 marca 2018 r.
20:46

Potworny wypadek na torze gokartowym. "Wyglądała, jak na szubienicy"

– Myślałem, że mi serce pęknie. Wyglądała, jak na szubienicy tylko w pozycji poziomej – opowiada chłopak Oli, która została sparaliżowana na skutek wypadku na torze gokartowym.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Ola kochała sport. Była na trzecim roku wychowania fizycznego. Trenowała fitness, pływanie, pracowała na siłowni.

– Zawsze wesoła, aktywna. Chodziła do szkoły, po szkole do pracy. Zawsze znalazła czas na sport – opowiada Ewa Hubner, matka Oli.

– Nagle wszystko zmieniło się o 180 stopni. Została przekłuta do łóżka – mówi Mateusz Rotkegel, chłopak Oli.

„Szalik mi się zaplątał”

W weekend Ola pojechała z przyjaciółmi na gokarty. Na torze była pierwszy raz. Niestety, doszło do tragedii.

– Szalik mi się zaplątał. Ściągnęło mnie to tyłu. Słyszałam, że wszyscy do mnie biegną. Zaczęli mnie wyciągać, a Mateusz zaczął mnie reanimować – relacjonuje Ola.

Mimo tego, że dziewczyna była na torze po raz pierwszy, znajomi twierdzą, że nie poinformowano ich, że na torze panuje zakaz noszenia luźnej odzieży, także szalików. Taki zapis był w regulaminie.

– Nikt nie pokazywał nam żadnego regulaminu, nic też nie podpisywaliśmy. Jedyne szkolenie dotyczyło dwóch flag, którymi operuje się na torze. Nikt nie sprawdzał też naszego ubioru – przekonują przyjaciele Oli, którzy jeździli razem z nią.

Rozmawialiśmy z właścicielem toru, ale nie chciał komentować tej sprawy. Zapewnił, że dba o bezpieczeństwo uczestników podczas jazdy, nie podał jednak konkretów.

– Ma obowiązek zapewnić bezpieczeństwo. Skoro za skutki wypadku odpowiada nawet wtedy, kiedy nie zawinił. Ma obowiązek zapewnienia bezpieczeństwa w większym zakresie niż inni przedsiębiorcy – mówi Marian Krzysztof Zawała, rzecznik prasowy sadu okręgowego w Katowicach.

Reanimacja na miejscu

Dziewczynę udało się uratować tylko dzięki natychmiastowej pomocy, której udzielił jej chłopak Mateusz oraz przyjaciele. Reanimowali dziewczynę do przyjazdu karetki. Ola była całkowicie sparaliżowana, nie oddychała samodzielnie, nie mówiła.

– Była, jak na szubienicy tylko w pozycji poziomej. Pompowałem jej tlen do płuc, żeby dotlenić mózg. To była walka o życie. Rurką z napoju odsysałem jej krew z buzi, żeby się nią nie udławiła – opowiada Mateusz Rotkegel.

Lekarze nie kryli, że stan Oli jest ciężki.

– Dowiedzieliśmy się, że najprawdopodobniej przerwany jest rdzeń kręgowy. Lekarze mówili, że czeka nas ciężkie życie, że musimy zmienić wszystko, przystosować dla niej dom, bo ona prawdopodobnie nie będzie już się ruszać – mówi Zbigniew Hubner, tata Oli.

Walka o nowe życie

Od wypadku Ola przeszła dwie skomplikowane operacje kręgosłupa. Ma założone stelaże stabilizujące odcinek szyjny. Cały czas leży. Potrzeba czasu, aby stwierdzić czy i w jakim stopniu będzie mogła wrócić do sprawności. Na razie odzyskała czucie do pasa, rusza głową i szyją. Delikatnie porusza także barkami i palcami u rąk.

– Ciężko mi było pogodzić się z tym, że nic nie umiem zrobić samodzielnie. Nie umiem ruszyć ręką, nogą. Jak się ocknęłam myślałam, że to kwestia kilku tygodni i wrócę do sprawności. Okazuje się, że mam niedowład kończyn. Boję się, że sprawność nie wróci – martwi się Ola.

„Muszę dać radę. Jestem sportowcem”

– Rehabilitacja bardzo mnie wykańcza. Potem jest ból, ale widzę, że są postępy. Ćwiczenia wymagają dużo siły i poświęcenia, ale muszę dać radę, przecież jestem sportowcem – opowiada Ola.

Teraz Ola, jak na sportowca przystało stawia sobie wyzwanie. Chce siąść na wózku inwalidzkim.

– To będzie mój prezent dla taty. Do jego urodzin zostały dwa miesiące – mówi dziewczyna.
Potrzebna pomoc

Ola, od kilku tygodni przebywa w Centrum Rehabilitacji i Opieki w Porąbce. Ma dobrą opiekę, ale miesięczny pobyt kosztuje kilkanaście tysięcy złotych. To przekracza możliwości finansowe rodziców. Na szczęście w pomoc zaangażowała się grupa przyjaciół i znajomych.

W Wodzisławiu Śląskim, jej rodzinnej miejscowości organizowane są zbiórki, koncerty, kwesty. W pomoc Oli zaangażowała się też Fundacja Pomocna Dłoń. Kieruje nią Krzysztof Sałajczyk, który sam przeżył poważny wypadek samochodowy, w wyniku, którego był sparaliżowany. Osoby, które chcą pomóc Oli mogą znaleźć informacje na: http://pomocnadlonpowypadku.pl/dlaoli/

Pozostałe informacje

Od Ojców Niepodległości do wnuków "Solidarności"
DODATEK IPN

Od Ojców Niepodległości do wnuków "Solidarności"

Odzyskanie przez Polskę niepodległości po 123 latach rozbiorów było procesem rozłożonym w czasie i wielowymiarowym. Polski sukces z 1918 r., zwieńczony ustaleniem granic odrodzonego państwa, miał wielu ojców, którzy różnymi drogami i za pomocą różnych metod dążyli do wielkiego celu Polaków – odzyskania niepodległego państwa.

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami
historia

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami

Koncert orkiestry, wystawy, militaria, filmowe seanse - to wszystko i wiele więcej w niedzielę będzie to zobaczenia i posłuchania w Muzeum Zamoyjskich w Kozłówce. Placówka 16 listopada zaprasza na Dzień Otwartych Drzwi - bez biletów.

Kamienice przy ulicy Królewskiej nr 1‒3 zniszczone w trakcie walk o Lublin w lipcu 1944 r. w wyniku potyczki między sowieckimi i niemieckimi czołgami (autor nieznany, zbiory APL)
DODATEK IPN

Lublin. Wolność utracona – zniszczone miasto

Dzień 11 listopada 1918 r. przyjęto jako umowną datę odzyskania przez Polskę niepodległości po 123 latach zaborów. Rozpoczęła się wówczas wieloletnia odbudowa państwa, utrwalanie jego granic, ładu politycznego oraz integracja społeczeństwa.

Zdjęcie ilustracyjne

Bractwo Miłosierdzia św. Brata Alberta prosi o wsparcie dla ogrzewalni w Lublinie

Ogrzewalnia od 1 października przyjmuje mężczyzn, którzy nie mają gdzie spędzić nocy. Placówka codziennie udziela wsparcia potrzebującym, zapewniając im schronienie, ciepło i możliwość zadbania o podstawowe potrzeby.

Filip Luberecki (z prawej) ma szansę zagrać w reprezentacji Polski U21

Czterch piłkarzy Motoru i jeden trener udało się na zgrupowania reprezentacji narodowych

W najbliższych dniach odbędą się mecze reprezentacji narodowych, zarówno tych pierwszych, jak i młodzieżowych. W trakcie przerwy w rozgrywkach na zgrupowania poszczególnych drużyn udało się pięciu przedstawicieli Motoru Lublin

PGE Start Lublin po raz ostatni w tym sezonie wystąpi we własnej hali w europejskich pucharach

PGE Start Lublin po raz ostatni w tym sezonie wystąpi we własnej hali w europejskich pucharach

W środę rywalem lublinian będzie bułgarski Rilski Spotis

Zdjęcie ilustracyjne

Zima coraz bliżej – reagujmy, gdy ktoś potrzebuje pomocy

Dzięki szybkiej i empatycznej reakcji dzielnicowych z Komendy Powiatowej Policji w Lubartowie, 66-letni bezdomny mężczyzna otrzymał niezbędną pomoc i schronienie. Funkcjonariusze znaleźli go na jednej z posesji w Lubartowie, gdzie od pewnego czasu spał pod gołym niebem.

Koncert, iluminacje i patriotyczny mural. Jak w Lublinie będziemy obchodzić Święto Niepodległości?
11 listopada 2025, 9:00

Koncert, iluminacje i patriotyczny mural. Jak w Lublinie będziemy obchodzić Święto Niepodległości?

Nie zabraknie znanych artystów, nowoczesnych aranżacji i ponadczasowego przesłania. Z okazji 107. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości na mieszkańców Lublina czeka wiele patriotycznych atrakcji.

Lubelszczyzna pamięta  o obrońcach Niepodległej...
DODATEK IPN

Lubelszczyzna pamięta o obrońcach Niepodległej...

Wśród wielu dat w historii Polski jedną z najpiękniejszych i najważniejszych jest 11 listopada 1918 r. Po 123 latach zaborów nasz kraj odzyskał upragnioną niepodległość i ponownie pojawił się na mapie Europy. Wspólny wysiłek podjęli zarówno wielcy politycy – tacy jak Józef Piłsudski, Ignacy Paderewski czy Roman Dmowski – jak i zwykli żołnierze, mieszkańcy wsi, miast i miasteczek.

Pegimek otworzy okienko w galerii
Świdnik

Pegimek otworzy okienko w galerii

To będzie duże ułatwienie dla mieszkańców Świdnika. W centrum miasta powstanie punkt obsługi klientów Pegimeku.

Mateusz Kochalski w kadrze! Awaryjne powołanie

Mateusz Kochalski w kadrze! Awaryjne powołanie

Ostatnie tygodnie to zdecydowanie wspaniały czas dla Mateusza Kochalskiego. Wychowanek BKS-u Lublin właśnie otrzymał awaryjne powołanie do reprezentacji Polski na listopadowe mecze eliminacyjne.

11 listopada zostanie oficjalnie odsłoniony mural, który powstał kilka dni temu przy ul. Zamojskiej – jadąc od strony centrum, ul. Bernardyńską lub ul. Prymasa Stefana Wyszyńskiego, trafimy na niego niemal na wprost (kamienica po prawej stronie)

Lublin świętuje 107. rocznicę odzyskania niepodległości

Z okazji 107. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości, 11 listopada na mieszkańców Lublina czeka wiele patriotycznych atrakcji. Obok koncertu, odsłonięcia muralu i okolicznych miejskich iluminacji nie zabraknie również momentów bardziej oficjalnych.

Rowery jechały z Belgii do Krasnegostawu. Policja rozbija międzynarodową szajkę złodziei

Rowery jechały z Belgii do Krasnegostawu. Policja rozbija międzynarodową szajkę złodziei

Ponad 170 rowerów, w tym głównie elektrycznych, zabezpieczyli kryminalni z Krasnegostawu podczas szeroko zakrojonej akcji wymierzonej w grupę przestępczą kradnącą jednoślady w Belgii i Holandii. Na czele szajki miał stać 27-letni mieszkaniec powiatu krasnostawskiego. Sprawa, prowadzona od półtora roku, ma charakter rozwojowy.

Drugie życie łopat turbin wiatrowych. Naukowcy z Lublina chcą je ponownie wykorzystać

Drugie życie łopat turbin wiatrowych. Naukowcy z Lublina chcą je ponownie wykorzystać

Zużyte łopaty turbin wiatrowych to rosnący problem dla branży energetycznej. Naukowcy z Politechniki Lubelskiej i partnerskich uczelni sprawdzają, jak nadać im drugie życie – tym razem w konstrukcjach inżynierskich.

We wtorek w hali MOSiR im. Zdzisława Niedzieli odbędzie się I Memoriał Andrzeja Kasprzaka

We wtorek w hali MOSiR im. Zdzisława Niedzieli odbędzie się I Memoriał Andrzeja Kasprzaka

Można się tylko cieszyć, że postać Andrzeja Kasprzaka doczekała się swojego uhonorowania. Ten wybitny zawodnik Lublinianki w latach 60-tych i 70-tych cieszył oczy kibiców w Lublinie swoją wybitną grą

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium