Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Joanna Mucha (z lewej) wraz z Leną Kolarską-Bobińską (na zdjęciu z prawej) (Maciej Kaczanowski / Arc
W środę 20 listopada premier Donald Tusk ogłosił skład nowego rządu. Zabrakło w nim dotychczasowej minister sportu Joanny Muchy. Jej miejsce zastąpił Andrzej Biernat. Z kolei europosłanka Lena Kolarska-Bobińska obejmie funkcję ministra nauki.
W nowym rządzie zasiądzie również Maciej Grabowski. Został nowym ministrem środowiska. Na stanowisku ministra sportu Joannę Muchę zastąpi Andrzej Biernat - Znacie państwo ministra Biernata od lat, ja także. Rekomendacja chyba dość naturalna - mówił Tusk na środowej konferencji, przedstawiając nowego szefa resortu sportu. Biernat jest posłem PO, wiceszefem klubu parlamentarnego tej partii i wiceszefem sejmowej komisji kultury fizycznej, sportu i turystyki
Socjolog prof. Lena Kolarska-Bobińska, dotychczasowa eurodeputowana, będzie nową szefową resortu nauki i szkolnictwa wyższego. Zastąpi na tym stanowisku Barbarę Kudrycką. Kudrycka zapowiadała w ostatnich dniach swoje odejście z rządu.
Joanna Kluzik-Rostkowska, dotychczasowa posłanka PO, w rządzie PiS minister pracy, zostanie nowym ministrem edukacji, zastępując na tym stanowisku Krystynę Szumilas. Jak podkreślił premier Donald Tusk, zajmie się ona przygotowaniem programów edukacyjnych.. Z rządu odejdzie też Michał Boni. W jego miejsce na stanowisku ministra administracji i cyfryzacji pojawi się Rafał Trzaskowski.
http://get.x-link.pl/9bf02454-8de4-e9cc-5967-2e51c8c9c40d,48de6610-bd78-9fe2-023a-f7b9f9b8e0d8,embed.html
Kolejną nominację otrzymał Mateusz Szczurek. Zostanie nowym ministrem finansów.
- Jak zostaje się ministrem, nie powinno się oczekiwać współczucia czy uznania; to ciężka harówa - powiedział premier Donald Tusk na środowej konferencji. - Trudno mi było rozstać się z ministrami, którzy wskutek rekonstrukcji opuszczą rząd - mówił Donald Tusk.
Jak podkreślił, w czasie 6 lat trwania jego gabinetu "duża grupa ministrów to rekordziści, jeśli chodzi o długość sprawowania urzędu". - Pełnili swoje urzędy dłużej niż ktokolwiek po 1989 roku przed nimi. To także pokazuje, jak wiele wytrzymywali - powiedział premier. Dodał, że "jak się zostaje ministrem, nie powinno się oczekiwać współczucia czy uznania, to ciężka harówa".
Tusk powiedział, że w rządzie, oprócz niego, zostało troje ministrów, którzy pełnią swe funkcje od czasu wygranych przez PO wyborów w 2007 roku. Nazwał ich "sześciolatkami". Są to minister kultury Bogdan Zdrojewski, szef MSZ Radosław Sikorski, minister rozwoju regionalnego Elżbieta Bieńkowska.
Na 27 listopada zaplanowano zaprzysiężenie pięciu ministrów. 3 grudnia będzie zaprzysiężenie europosłów Leny Kolarskiej-Bobińskiej i Rafała Trzaskowskiego
Socjolog prof. Lena Kolarska-Bobińska, dotychczasowa eurodeputowana, będzie nową szefową resortu nauki i szkolnictwa wyższego. Zastąpi na tym stanowisku Barbarę Kudrycką. Kudrycka zapowiadała w ostatnich dniach swoje odejście z rządu.
Nauka jest wygraną budżetu europejskiego - ze względu na środki. Musimy teraz zacząć wydawać efektywnie i skutecznie te pieniądze, wspólnie ze środowiskami naukowymi. Wywodzę się ze środowiska naukowego, właściwie nie mam poczucia, żebym z niego wyszła, a teraz będę jeszcze ściślej współpracowała tam w nowej roli - powiedziała dziś Lena Kolarska-Bobińska
Joanna Kluzik-Rostkowska, dotychczasowa posłanka PO, w rządzie PiS minister pracy, zostanie nowym ministrem edukacji, zastępując na tym stanowisku Krystynę Szumilas. Jak podkreślił premier Donald Tusk, zajmie się ona przygotowaniem programów edukacyjnych.. Z rządu odejdzie też Michał Boni. W jego miejsce na stanowisku ministra administracji i cyfryzacji pojawi się Rafał Trzaskowski.
http://get.x-link.pl/9bf02454-8de4-e9cc-5967-2e51c8c9c40d,48de6610-bd78-9fe2-023a-f7b9f9b8e0d8,embed.html
Kolejną nominację otrzymał Mateusz Szczurek. Zostanie nowym ministrem finansów.
- Jak zostaje się ministrem, nie powinno się oczekiwać współczucia czy uznania; to ciężka harówa - powiedział premier Donald Tusk na środowej konferencji. - Trudno mi było rozstać się z ministrami, którzy wskutek rekonstrukcji opuszczą rząd - mówił Donald Tusk.
Jak podkreślił, w czasie 6 lat trwania jego gabinetu "duża grupa ministrów to rekordziści, jeśli chodzi o długość sprawowania urzędu". - Pełnili swoje urzędy dłużej niż ktokolwiek po 1989 roku przed nimi. To także pokazuje, jak wiele wytrzymywali - powiedział premier. Dodał, że "jak się zostaje ministrem, nie powinno się oczekiwać współczucia czy uznania, to ciężka harówa".
Tusk powiedział, że w rządzie, oprócz niego, zostało troje ministrów, którzy pełnią swe funkcje od czasu wygranych przez PO wyborów w 2007 roku. Nazwał ich "sześciolatkami". Są to minister kultury Bogdan Zdrojewski, szef MSZ Radosław Sikorski, minister rozwoju regionalnego Elżbieta Bieńkowska.
Na 27 listopada zaplanowano zaprzysiężenie pięciu ministrów. 3 grudnia będzie zaprzysiężenie europosłów Leny Kolarskiej-Bobińskiej i Rafała Trzaskowskiego
