– My, senatorowie, mamy obowiązek wobec nowego pokolenia odpowiedzieć, czy symbolem Polski będzie drelich, czy biała róża – powiedział podczas senackiej debaty nad ustawą o Sądzie Najwyższym Jan Rulewski.
Senator PO uczestniczy w obradach ubrany w strój więzienny. Przemawiając, skorzystał nawet z metalowego kubka, jakich używają osadzeni. Jako sprawozdawca mniejszości komisji wystąpił o odrzucenie ustawy o Sądzie Najwyższym.
– Twierdzimy, że Polska powoli, ale systematycznie zmienia się w zakład karny. Nie muszę przypominać, zwłaszcza senatorowi Mamątowowi, że wprowadzenie stanu wojennego zaczęło się od zawieszenia prawa, a później mówiono, że to jest surowe prawo, ale prawo. A skończyło się po 10 latach, kiedy normalne prawo, odezwało się po swoje prawo – podkreślił Rulewski.