Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Kraj Świat

28 października 2023 r.
14:00

Trzy młode osoby w bmw i 250 km/h na liczniku. 17-latka nie udało się uratować

Trzy młode osoby w bmw i ponad 250 km/h na lokalnej drodze. Szaleńcza jazda zakończyła się śmiercią. Zginął 17-letni pasażer, który osierocił dwumiesięczne dziecko. Jak doszło do tragedii?

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Filip mieszkał z Tamarą. Mimo młodego wieku, ona 18 lat, a Filip jeszcze 17 cieszyli się wspólnym szczęściem - dwumiesięczną Igą.

Dzień wypadku nastolatków

Feralnego wieczora Filip miał na krótko spotkać się ze znajomymi. 
– Wiedziałam, że przyjedzie po niego Agata i Oliwier. Była godz. 22. Wychodząc powiedział, że za chwilę będzie – przywołuje Tamara.

18-latek długo nie wracał, jego partnerka zaczęła się niepokoić. – Nie dawało mi spokoju, że nie odpisywał, więc dzwoniłam do niego, ale nie odbierał telefonu. Napisałam do kierującej, ale nie odpisywała. Pasażer dopiero za drugim razem odebrał. Powiedział, żeby poczekać, bo szuka Filipa. Nie wiedziałem w jakim znaczeniu, był bardzo zdenerwowany.

Po spotkaniu, na którym miał być alkohol, młodzi ludzie wsiedli do auta należącego do Oliwiera. Za kierownica usiadła 19-letnia Agata, która nie piła. Samochodem, z ponad 300 konnym silnikiem, ruszyli w kierunku Kępna, Filip siedział z tyłu.

Na nagraniu z wnętrza auta widać, że samochód w miejscu, gdzie obowiązuje 70 km/h jechał 240 km/h. Potem widać 250 km/h i jest koniec, samochód wypada z drogi.

17-letniego Filipa nie udało się uratować

– Po dojeździe na miejsce zdarzenia zastaliśmy cały samochód w płomieniach. Widoczne były dwie osoby poszkodowane. Ale kobieta powiedziała, że poruszali się w trzy osoby – mówi Tomasz Jabłoński ze Straży Pożarnej w Ostrzeszowie. I dodaje: - Ratownicy udzielili pomocy medycznej i przystąpili go gaszenia pojazdu. Wydano dyspozycję, by przeszukano to miejsce. Po około 5 minutach zlokalizowano mężczyznę leżącego w pobliskim lasku i przetransportowano go do karetki pogotowia.

Filipa nie udało się uratować, zmarł w karetce. Jeszcze wtedy nie wiadomo było, dlaczego doszło do wypadku. Dopiero jak nad ranem Oliwier przywiózł telefon Filipa, rodzina znalazła w nim film nagrany parę sekund przed tragedią. Widać na nim, że samochód poruszał się z zawrotną prędkością.

– Jest ciężko, brak mi słów. Nie ma nic gorszego niż, jak odejdzie dziecko w takim wieku – mówi matka 17-latka. I dodaje: - Był żywy, emocjonalny, ale nie był złym dzieckiem, nie był chuliganem. W tym roku skończył szkołę zawodową, wyuczył się na hydraulika. Nie mógł jeszcze podjąć pracy, bo był nieletni, umowę mógł podpisać dopiero kończąc 18 lat. Zabrakło mu ponad miesiąca.

– Mieliśmy tyle planów… wszystko się zawaliło. Chciał mi się oświadczyć. Mieliśmy wyprawić córce chrzciny. Teraz nic nie ma – ubolewa Tamara.

Kierująca autem 19-latka trafiła do szpitala z ogólnymi urazami głowy i klatki piersiowej oraz zwichnięciami kończyn, po 3 dniach wyszła do domu. Najmniej ucierpiał właściciel bmw. To najprawdopodobniej on namawiał dziewczynę do szybkiej jazdy.

Udało nam się porozmawiać z ojcem Oliwierem.

– Oni obaj [Filip i Oliwier – red.] byli pod wpływem alkoholu… Po to [Oliwier – red.] dał kluczyki koleżance, która była trzeźwa, żeby on nie zrobił jakiegoś głupstwa – tłumaczy ojciec Oliwiera.

– Nie wypieramy się tego, co się stało. Ona była grzeczną dziewczyną, jeździła tym autem wcześniej. Co się stało? Dlaczego tak się stało? Nie mi oceniać, od tego są sądy – dodaje mężczyzna.

Inne wypadki

Oliwier znany był z szybkiej jazdy swoim bmw, w sieci zamieszczał nagrania zza kierownicy.

Jak się okazało to nie pierwszy wypadek, w którym uczestniczył zarówno on jak i jego auto. W wakacje rozpędzone bmw uczestniczyło w kolizji na jednym z rond w Ostrzeszowie, kilka tygodni później 19-latek autem zastępczym brał udział w wypadku, w którym zginęła 61-letnia rowerzystka.

– Lekcji z tego wypadku nie wyniósł. Żadnej – mówi wnuk rowerzystki.

– Oliwier nie był sprawcą tego wypadku. Sprawcą była starsza pani - 80-letnia kobieta, która wymusiła pierwszeństwo, która zepchnęła jego auto na prawą stronę. Wymusiła i wjechała pod niego. To był przypadek, miał pecha i koniec – stwierdza ojciec Oliwiera.

– Nie widziałem szaleństw. Każdy był młody, każdy popełnia błędy i za te błędy będą musieli zapłacić. I tyle. Co my jako rodzice możemy zrobić więcej? – dodaje.

Obydwie sprawy prowadzi prokuratura.

– Zostały przedstawione jej [kierującej bmw 19-latce – red.] zarzuty dotyczące spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym w wyniku lekceważenia norm dotyczących prędkości. Mówimy o poruszaniu się z prędkością ponad 250 km/h – mówi Maciej Meler z Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wlkp. I dodaje: - W nagraniu z samochodu słychać głosy innych osób, które znajdowały się w tym pojeździe, dlatego na dalszym etapie postępowania zachodzi konieczność weryfikacji, czy osoby nakłaniały ją do kontynuowania jazdy z tą prędkością.

– Córka cały czas przypomina mi Filipa. Bez niego jest mi ciężko – mówi Tamara. I dodaje: - Mam do nich pretensję. Dlaczego ona jechała z taką prędkością? I czemu on musiał ją podpuszczać? Powinni ponieść największą karę, odebrali mi narzeczonego i ojca dziecka.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

16 lipca 2025: Przewodnicząca Komisji Europejskiej, Ursula von der Leyen przedstawia propozycję Wieloletnich Ram Finansowych (WRF) opiewającą na prawie dwa bilionów euro

Miliardy dla Polski. Będziemy największym beneficjentem w nowym budżecie UE?

Unijny komisarz ds. budżetu Piotr Serafin poinformował w środę, że Polska, mimo że przez ostatnie lata bardzo szybko się rozwijała, pozostanie największym beneficjentem narodowych programów w przyszłym wieloletnim budżecie Unii Europejskiej. Chodzi przede wszystkim o politykę spójności i rolnictwo.

Nazwisko nowego dyrektora CKF Stylowy w Zamościu powinniśmy poznać przed końcem wakacji

Będzie w kim wybierać. Siedmioro chętnych do kierowania kinem

Aż tylu kandydatów zgłosiło się do konkursu na stanowisko dyrektora Centrum Kultury Filmowej w Zamościu. Rozstrzygnięcie powinno nastąpić przed końcem wakacji.

Motor Lublin kontra Arka Gdynia. Kibicu, po meczu wróć autobusem

Motor Lublin kontra Arka Gdynia. Kibicu, po meczu wróć autobusem

Przed nami początek sezonu 2025/2026. W pierwszym meczu piłkarze Motoru Lublin przed swoimi kibicami zmierzą się z Arką Gdynia. Po spotkaniu do domu będzie można wrócić autobusem.

Nogi same rwą się do tańca. Przed nami potańcówka w Skansenie
19 lipca 2025, 19:30

Nogi same rwą się do tańca. Przed nami potańcówka w Skansenie

W zeszłym roku potańcówki w Skansenie były prawdziwym hitem. W tym roku organizatorzy również zapraszają na taneczny parkiet.

Ministrowie spraw zagranicznych Polski – Radosław Sikorski (w środku), Litwy – Kęstutis Budrys (z prawej strony) i Ukrainy – Andrij Sybiha podczas konferencji prasowej po spotkaniu z okazji obchodów 5. rocznicy powołania Trójkąta Lubelskiego
galeria

Sikorski: Trójkąt Lubelski udziela i będzie udzielał wsparcia bohatersko walczącej Ukrainie

Szef MSZ Radosław Sikorski podkreślił w środę w Lublinie, że Polska zapewniła Ukrainie już 45 pakietów różnego rodzaju uzbrojenia i amunicji. – Pracujemy nad kolejnymi dostawami – dodał minister.

Plażowicze nad Zalewem Zemborzyckim w pierwszych latach jego istnienia
STARE ZDJĘCIA
galeria

Zalew Zemborzycki ma już 51 lat. Wspomnienia z budowy i wielkiego otwarcia

Plany jego powstania pojawiły się już kilkanaście lat po II wojnie światowej, ale wtedy inne inwestycje miały pierwszeństwo. Jednak po wielkiej powodzi w latach 60. wrócono do nich. Ostatecznie budowę Zalewu Zemborzyckiego ukończono w lipcu 1974 roku i dziś to "lubelskie morze" kończy 51 lat.

Hrubieszów, liczący obecnie ponad 17 tys. mieszkańców to najdalej wysunięte na wschód miasto Polski. Jest położony nad Huczwą, dopływem Bugu, w odległości zaledwie 5 km od granicy z Ukrainą

Trzy lata na wydanie 80 mln. W mieście wiele się zmieni i sporo przybędzie

Łatwiej chyba powiedzieć, czego w Hrubieszowie nie będzie za trzy lata, niż wymienić długą listę przedsięwzięć zaplanowanych do realizacji z funduszy szwajcarskich. Projekt miasta został tak wysoko oceniony, że samorząd będzie miał do wydania ponad 80 mln zł.

Oficjalnie. Jan Urban selekcjonerem reprezentacji Polski

Oficjalnie. Jan Urban selekcjonerem reprezentacji Polski

Koniec oczekiwania na nowego selekcjonera. W środę Polski Związek Piłki Nożnej oficjalnie potwierdził, że naszą kadrę narodową poprowadzi Jan Urban

Festiwal Re:tradycja - Jarmark Jagielloński. Trzy dni pełne tańca
22 sierpnia 2025, 0:00

Festiwal Re:tradycja - Jarmark Jagielloński. Trzy dni pełne tańca

To jeden z największych festiwali kultury tradycyjnej w Polsce. W dniach od 22 do 24 sierpnia będą koncerty, warsztaty taneczne i muzyczne i wystawy z dziełami sztuki ludowej z różnych krajów. 19 edycja Festiwalu Re:tradycja - Jarmark Jagielloński będzie odsłoną związana z tańcem tradycyjnym.

Mała rzecz, a ucieszy działkowiczów. Czekanie na autobus będzie przyjemniejsze

Mała rzecz, a ucieszy działkowiczów. Czekanie na autobus będzie przyjemniejsze

Mała rzecz, a z pewnością ucieszy mieszkańców, zwłaszcza działkowiczów korzystających z przystanku w Styrzyńcu. Gmina postawi tu wiatę przystankową.

Na służbie. Wojewódzkie obchody Święta Policji w Lublinie
galeria

Na służbie. Wojewódzkie obchody Święta Policji w Lublinie

Były odznaczenia i awanse na wyższe stopnie, a 35 nowo przyjętych do służby funkcjonariuszy złożyło ślubowanie – tak w środę zakończyły się Wojewódzkie obchody Święta Policji w Lublinie.

Nielegalna broń i amunicja ukryta w gospodarstwie

Nielegalna broń i amunicja ukryta w gospodarstwie

29-latek z powiatu parczewskiego miał w pomieszczeniach gospodarczych arsenał broni i amunicji. Teraz grozi mu za to nawet 8 lat więzienia.

Konie z Końskowoli zatrzymane i doprowadzone na łąkę

Konie z Końskowoli zatrzymane i doprowadzone na łąkę

W środę rano na drodze między Końskowolą a Sielcami spacerowały sobie trzy konie. Za ich nie dopilnowanie właściciel dostał mandat.

Trójkąt Lubelski obraduje w Lublinie. Przede wszystkim o Ukrainie
galeria

Trójkąt Lubelski obraduje w Lublinie. Przede wszystkim o Ukrainie

W środę przed południem po centrum Lublina poruszało się kilka kolumn rządowych. Do miasta zjechali ministrowie spraw zagranicznych Polski, Litwy i Ukrainy, którzy spotkali się na lubelskim zamku w ramach 5. rocznicy powołania „Trójkąta Lubelskiego”.

zdjęcie ilustracyjne

Temat hejnału powróci. Radny proponuje konkurs, ale urząd go nie chce

Na ostatniej sesji rady temat hejnału miasta zdjęto z porządku obrad. Ale urząd pomysłu nie porzuca. Nie ogłosi jednak konkursu, jak sugerował radny Marek Dzyr.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium