"Tygodnik Podhalański" został gazetą lokalną roku w konkursie Stowarzyszenia Gazet Lokalnych "Local Press 2012". Nagrody za najlepsze materiały dziennikarskie, które ukazały się w lokalnej prasie w ub.r., wręczono w środę w Sejmie.
"Przeświadczenie o tym mieli także twórcy polskiej Konstytucji, bo w artykule 14., czyli już w pierwszym rozdziale, gdzie zostały zawarte najważniejsze, podstawowe zasady ustrojowe, jest zasada proklamująca wolność prasy i środków przekazu. Bez wolnej prasy nie byłoby państwa obywatelskiego" - powiedział.
Do piątej edycji konkursu zgłoszono blisko 600 prac. Nagrody przyznano w dziesięciu kategoriach.
W kategorii "Dziennikarstwo śledcze" zwyciężył Jerzy Jurecki z "Tygodnika Podhalańskiego". Nagrodzono jego tekst pt. "Daliśmy łapówkę na Hołdymasie". Dziennikarz opisał, jak wcielił się w Czubakę - postać z filmu "Gwiezdne wojny" - aby udowodnić, że szef należącego do samorządu Centrum Kultury i Promocji Gminy w Czarnym Dunajcu bierze pieniądze od handlarzy, którzy prowadzą stoiska podczas Hołdymasu, czyli dożynek w tej miejscowości. Po publikacji sprawą zajęła się Prokuratura Rejonowa w Nowym Targu.
To kolejna w ostatnim czasie nagroda dziennikarska dla Jureckiego - został on też Dziennikarzem Roku 2012 w konkursie miesięcznika "Press".
W kategorii "Ekonomia" nagrodzono cykl artykułów Tadeusza Jachnickiego, które ukazały się w "Przełomie Tygodniku Ziemi Chrzanowskiej". Artykuły były poświęcone sytuacji w chrzanowskiej fabryce lokomotyw Fablok.
Nagroda w kategorii "Rolnictwo, wieś i ekologia" trafiła do Sylwii Wysockiej z "Pałuk". Zwyciężył cykl jej artykułów, w których opisała jak firma zajmującą się skupem bydła oszukiwała rolników, zaniżając nawet o 100 kg wagę kupowanych zwierząt. Autorka poinformowała w środę, że w sprawie zarzuty postawiono osobom skupującym zwierzęta i właścicielowi firmy. W czwartek ma odbyć się rozprawa sądowa.
W kategorii "Edukacja" zwyciężył cykl artykułów Macieja Kozickiego, opublikowanych w "Przełomie Tygodniku Ziemi Chrzanowskiej". Pisał on o zasadach żywieniowych w przedszkolach w Libiążu, w których rodzice musieli decydować, czy ich dziecko zje śniadanie, czy obiad. Wykupienie obu posiłków było możliwe dopiero po wybraniu dłuższego, płatnego pobytu dziecka w placówce.
Roman Wolek z "Pałuk i Ziemi Mogileńskiej" otrzymał nagrodę w kategorii "Zdrowie". Nagrodzono jego cykl artykułów o podającym się za uzdrowiciela mieszkańcu Gołąbek, który sprzedawał sok owocowy twierdząc, że leczy on raka. Sprawa oparła się o organy ścigania, jednak prokuratura nie dopatrzyła się przestępstwa w tym procederze.
Nagrodę w kategorii "Społeczeństwo" przyznano Beacie Zalot z "Tygodnika Podhalańskiego" za artykuł pt. "Eurosieroty". Opowiadał on o podhalańskich dzieciach, których rodzice wyjechali do pracy za granicą, pozostawiając je pod opieką dziadków. Część z nich trafiła do domów dziecka.
W kategorii "Publicystyka historyczna" zwyciężył artykuł Małgorzaty Licheckiej "Nu Poldziu, ty fest pomagier", opublikowany w "Nowinach Gliwickich". Autorka opisała dalsze losy rodziny Leopolda Sochy, który przez czternaście miesięcy pomagał Żydom ukrytym w lwowskich kanałach. Socha był bohaterem filmu Agnieszki Holland "W ciemności".
W kategorii fotografia prasowa zwyciężyło zdjęcie Bartłomieja Jureckiego Z "Tygodnika Podhalańskiego", przedstawiające kibiców jadących na konkurs skoków narciarskich. "Tygodnik Podhalański" zwyciężył także w kategorii "Filmowy materiał dziennikarski". Za najlepszą stronę internetową jury konkursu uznało witrynę Przelom.pl.
Zwycięzcy każdej kategorii otrzymali nagrody w wysokości 5 tys. zł.
Stowarzyszenie Gazet Lokalnych skupia wydawców niezależnych tygodników lokalnych. SGL powołało porozumienie "Tygodnik Lokalny", do którego należy 121 tygodników o łącznym jednorazowym nakładzie 1 mln egzemplarzy, docierających do 6 mln czytelników w małych miastach i wsiach. (PAP)