Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Wykładowcy nakłaniają kierowców tirów, aby w razie zagrożenia nie narażali ładunku, tylko powodowali
Walcie po osobówce, jest poniżej waszych nóg – m.in. takie instrukcje dotyczące poruszania się tirem na drodze mogą usłyszeć uczestnicy szkoleń dla kierowców tirów – twierdzi TVN 24.
Do nagrań ze szkoleń kierowców tirów dotarł reporter "Prosto z Polski”. Twierdzi on, że na obowiązkowych szkoleniach kierowców tirów organizowanych przez Ogólnopolskie Zrzeszenie Pracodawców Transportu Drogowego ich uczestnicy uczą się m.in., jak fałszować podpisy i poświadczać nieprawdę w dokumentach.
Według TVN 24, uczestnicy szkoleń dostają instrukcje, jak rozpychać się tirem na drodze. Wykładowcy nakłaniają ich, aby w razie zagrożenia nie narażali ładunku, tylko powodowali wypadek.
Mają "walić po osobówce”, bo jest "poniżej nóg”, poza tym "osobówka i tak spier...li z wypadku”.
Na kursach kierowcy mają być też szkoleni, jak oszukać policjanta, gdy jedzie się przeładowanym samochodem.
Nagrania, na które powołuje się "Prosto z Polski” pochodzą z obowiązkowych szkoleń okresowych w Kielcach, Kościerzynie i Bralinie.
Według TVN 24, uczestnicy szkoleń dostają instrukcje, jak rozpychać się tirem na drodze. Wykładowcy nakłaniają ich, aby w razie zagrożenia nie narażali ładunku, tylko powodowali wypadek.
Mają "walić po osobówce”, bo jest "poniżej nóg”, poza tym "osobówka i tak spier...li z wypadku”.
Na kursach kierowcy mają być też szkoleni, jak oszukać policjanta, gdy jedzie się przeładowanym samochodem.
Nagrania, na które powołuje się "Prosto z Polski” pochodzą z obowiązkowych szkoleń okresowych w Kielcach, Kościerzynie i Bralinie.
