Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Kraj Świat

15 marca 2014 r.
0:01
Edytuj ten wpis

Wspomnienia z Majdanu: "W pamięci mam świst kul, krzyki i dym"

Władysław Lewjecki, milicjant z Kijowa w trakcie walk na placu Niepodległości znalazł się w centrum wydarzeń. - Ludzie krzyczeli z bólu i błagali o śmierć. Gdy słyszysz takie słowa, znika strach i pojawia się nienawiść

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Wydarzenia z serca Kijowa relacjonowały niemal wszystkie zagraniczne media. W lutym na placu Niepodległości zebrało się nawet 800 tysięcy osób. Doszło do starć z Berkutem - jednostką specjalną sił porządkowych. Protestujący blokowali budynki rządowe, na ulicach rozpętała się regularna walka. Do protestujących strzelali snajperzy. Według oficjalnych danych, życie straciło blisko sto osób. - Już na zawsze w pamięci będę miał świst kul, ludzki krzyk i dym, który był wszędzie. Było to przerażające, ale wtedy nie było czasu na strach, bo ludzie potrzebowali pomocy. Od kul snajperów zginęło wiele osób, a mnóstwo zostało rannych. W cerkwi pod wezwaniem św. Michała w Kijowie urządziliśmy punkt medyczny. Przyjmowaliśmy wszystkich. Było ich tak wielu, że ciągle brakowało miejsca. Było naprawdę ciężko. Ludzie nie mogli wytrzymać z bólu i prosili nas o śmierć. Ciężko o tym mówić. Kiedy słyszysz coś takiego, miejsce po strachu wypełnia nienawiść. Wszyscy modliliśmy się i płakaliśmy - wspomina Władysław Lewjecki, milicjant z Kijowa. Godzina zero Jak tłumaczy pan Władysław, tamte wydarzenia mają wielu bohaterów. Wspomina kobiety, które razem z mężczyznami szły walczyć w pierwszych szeregach. - W pobliże Euromajdanu przyjechał mężczyzna w średnim wieku. Był ubrany w drogi płaszcz, garnitur i eleganckie buty. Cały czas rozmawiał przez telefon. Po kilku minutach podjechał do niego luksusowy SUV. Mężczyzna wszedł do środka i po kilku chwilach wyszedł w dziurawej, znoszonej kurtce, w hełmie i z kijem w ręku. Zdeterminowany krzyknął "Dał zaś Bóg idiotę za prezydenta. Żeby on powiesił się z tymi swoimi pieniędzmi”. Był gotowy do walki za swój kraj - opowiada Władysław Lewjecki. Innym razem 24-letni Iwan Sydr, doktorant z kijowskiej Akademii Teologicznej, także zajmujący stanowisko sekretarza kijowskiego urzędu duchowego, obudził się w nocy od nawału telefonów i SMS-ów. Wszystko to były prośby o pomoc i reakcję.
Zadzwonił od razu do namiestnika Monastyru Michaiła Agapyty. Za jego zgodą od samego rana razem z kolegami bił w dzwony. - Było to wezwanie mieszkańców Kijowa do przebudzenia i przeciwstawienia się przemocy. Ostatni raz te same dzwony biły blisko 800 lat temu, gdy Kijów (ówczesna stolicę Rusi Kijowskiej - przyp. red.) zaatakował Chan Batyj, przywódca koczowniczych plemion mongolskich. Dzień na Majdanie 18 lutego doszło do kolejnych starć przeciwników władz z milicją. Według ministerstwa zdrowia ginie w nich 26 osób, a kilkaset odnosi obrażenia. Siły MSW wypierają demonstrantów z dzielnicy rządowej i kilkakrotnie atakują demonstrantów na Majdanie. Najbardziej krwawe wydarzenia mają miejsce dwa dni później; nad ranem. Ginie co najmniej 70 osób, ponad 500 jest rannych. Berkut twierdzi, że demonstranci mają broń i ostrą amunicję. Opozycja zarzuca, że rozejm naruszyły władze, a snajperzy strzelają do wszystkich. Po tych wydarzeniach parlament na nadzwyczajnej sesji przyjmuje uchwałę zakazującą prowadzenia na terytorium państwa operacji antyterrorystycznych. Nakazuje wstrzymanie ognia i powrót sił MSW do koszar.
- Nie można o tych wydarzeniach mówić, jak o wojnie domowej. To walka ukraińskich władz przeciwko własnemu narodowi. W całym mieście zbierało się wiele osób w młodym wieku. Punkty medyczne wypełnione były bandażami, różnymi lekami - to wszystko przynosili ludzie. Naszym głównym zadaniem, jako milicjantów, było zabranie dzieci i kobiet z Majdanu. Zwykli ludzie nie mieli prawa ucierpieć. Każdy, kto na swojej drodze spotkał berkuta, także my, był brutalnie bity - mówi Władysław Lewjecki. Euromajdan dziś - Ukraina dostała nowych bohaterów, zarówno żywych i tych, których ochrzczono mianem Niebiańskiej Sotni (armia zasłużonych, ale poległych żołnierzy - przyp. red.) Do tej pory wszyscy Ukraińcy przychodzą na plac ze świecami i kwiatami i modlą się za ludzi, którzy walczyli za naszą lepszą przyszłość i naszego kraju. Przez tych kilka dni, tysiące zwykłych ludzi stali się bohaterami, którzy gotowi byli oddać życie za drugiego człowieka i za swoje PaństwoTeraz Ukraińcy przestali być obojętni i sami zaczęli tworzyć swoją przyszłość. Mnie w dzieciństwie powtarzano, że najstraszniejsze przestępstwa dzieją się nie tam, gdzie ludzie są "za” lub "przeciw”, a tam gdzie są obojętni - przyznaje Władysław Lewjeckij. (jotem)
Czytaj więcej o:

Pozostałe informacje

Półfinałowa rywalizacja w Sopocie była bardzo ciekawa

PGE Start Lublin wyraźnie przegrał w Sopocie i po dwóch spotkaniach w tej parze jest remis

To był zupełnie inny mecz niż ten rozegrany w środę. Przede wszystkim widać, że Trefl Sopot odrobił pracę domową związaną z porażką w pierwszym spotkaniu.

Avia znowu lepsza od Świdniczanki. O utrzymanie jeszcze będą musieli się postarać
ZDJĘCIA
galeria

Avia znowu lepsza od Świdniczanki. O utrzymanie jeszcze będą musieli się postarać

Świdniczanka prowadziła w derbach z Avią, ale drugi raz w tym sezonie musiała uznać wyższość sąsiada zza miedzy. Tym razem żółto-niebiescy wygrali 2:1. A to oznacza, że drużyna Łukasza Gieresza w ostatniej serii gier jeszcze będzie musiała powalczyć o utrzymanie

Myślał że chroni swoje oszczędności. Przekazał oszustom 180 tys. zł

Myślał że chroni swoje oszczędności. Przekazał oszustom 180 tys. zł

Policjanci z Lublina poszukują oszustów, którzy wyłudzili od jednego z mieszkańców ponad 180 tys. zł. Do mężczyzny zadzwonili oszuści z informacją, że jego oszczędności są zagrożone.

Panie aktywnie włączyły się w kampanię Rafała Trzaskowskiego
Wybory prezydenckie 2025

Lubelski sztab Trzaskowskiego podsumowuje kampanię: wybór między krawatem a bejsbolem

Wyraźne zmęczona europosłanka Marta Wcisło, jeszcze przed rozpoczęciem konferencji prasowej podsumowującej kampanię prezydencką Rafała Trzaskowskiego w naszym, regionie, po cichu powiedziała, że w końcu będzie miała czas posprzątać mieszkanie. A tak bardziej politycznie, to poseł Michał Krawczyk, szef lubelskiego komitetu, i jego ekipa przypomnieli, że 1 czerwca oddamy głos w niezwykle ważnych wyborach.

Ekran koło orlika zostaje. Skarga sąsiadów oddalona

Ekran koło orlika zostaje. Skarga sąsiadów oddalona

Zbudowany w marcu 2022 roku ekran akustyczny przy boisku szkolnym na os. Włostowice w Puławach decyzją Naczelnego Sądu Administracyjnego - nie zostanie rozebrany. O likwidację bariery starało się jedno z małżeństw. To samo, które doprowadziło do zamknięcia boiska.

Nawrocki mobilizuje "obóz patriotyczny" w Białej Podlaskiej. Niespodziewany gość na scenie
Zdjęcia
galeria

Nawrocki mobilizuje "obóz patriotyczny" w Białej Podlaskiej. Niespodziewany gość na scenie

Społecznego buntu przeciwko władzy Donalda Tuska już nie zatrzymamy, my wygramy- grzmiał w Białej Podlaskiej Karol Nawrocki. Kandydat na prezydenta zachęcał wyborców do pełnej mobilizacji w niedzielnych wyborach. Poparcia udzielił mu niedawny kontrkandydat, Marek Jakubiak.

Hanna Krall Honorową Obywatelką Lublina. „Może literatura ma jakiś sens”
ZDJĘCIA
galeria

Hanna Krall Honorową Obywatelką Lublina. „Może literatura ma jakiś sens”

- Franciszko Arnszteinowo... Rufciu Winograd... Pani Apolonio… Dzięki wam tutaj jestem. Bo pisałam. Ale i wy ze mną teraz jesteście, dzięki książce. Może literatura ma jakiś sens - mówiła Hanna Krall podczas uroczystości nadania Honorowego Obywatelstwa Lublina.

Bąkiewicz i awantura na sesji. Policja bada, czy złamano prawo

Bąkiewicz i awantura na sesji. Policja bada, czy złamano prawo

Nie prokuratura, ale policja ma zająć się wyjaśnieniem czy w ostatni poniedziałek, gdy podczas sesji Rady Miasta Zamość w Sali Consulatus pojawił się Robert Bąkiewicz z ekipą telewizji Republika, doszło do złamania prawa.

Oni stoją za Trzaskowskim. Kampania wyborcza podsumowana w Zamościu
galeria

Oni stoją za Trzaskowskim. Kampania wyborcza podsumowana w Zamościu

Panie w czerwonych koralach. Panowie z transparentami i flagami: polską i unijną. Nie zabrakło tabliczek i transparentów z podobizną i hasłami poparcia ich kandydata na prezydenta. Tak członkowie sztabu Rafała Trzaskowskiego w Zamościu podsumowali na kilka godzin przed ciszą wyborczą kończącą się kampanię.

„C” jak ciekawość, czary i czytanie – Festiwal Alfabet znów w Lublinie!

„C” jak ciekawość, czary i czytanie – Festiwal Alfabet znów w Lublinie!

Już po raz trzeci litery opanują Ogród Saski – a wszystko za sprawą Festiwalu Alfabet, który w dniach 31 maja – 2 czerwca zaprosi młodych (i nieco starszych) miłośników książek do wspólnego odkrywania magii czytania. W tym roku całą imprezą rządzi litera „C” – jak ciekawość, Carroll, Collodi, czary… i całe mnóstwo świetnych wydarzeń!

Marketing w erze cyfrowej: znaczenie kursów Google Ads, SEO i marketingu internetowego

Marketing w erze cyfrowej: znaczenie kursów Google Ads, SEO i marketingu internetowego

W dobie gwałtownego rozwoju technologii i przenoszenia się coraz większej części działalności gospodarczej do Internetu, umiejętności z zakresu marketingu cyfrowego stają się kluczowe dla każdego, kto chce skutecznie funkcjonować w świecie biznesu.

Gry karciane z pytaniami – idealny sposób na integrację i zabawę

Gry karciane z pytaniami – idealny sposób na integrację i zabawę

Gry karciane to jedna z najstarszych i najbardziej uniwersalnych form rozrywki. Współcześnie na rynku dostępnych jest wiele wersji gier karcianych, które nie polegają jedynie na klasycznych zasadach pokera, brydża czy pasjansa.

Księgowość e-commerce bez tajemnic: praktyczny przewodnik dla sprzedających online

Księgowość e-commerce bez tajemnic: praktyczny przewodnik dla sprzedających online

Rozwój handlu internetowego otworzył drzwi do biznesu tysiącom przedsiębiorców. Niezależnie od tego, czy prowadzisz własny sklep internetowy, sprzedajesz na platformach typu Allegro, Amazon czy działasz w modelu dropshipping – księgowość e-commerce to temat, którego nie da się pominąć. W tym artykule przedstawiamy praktyczny przewodnik, który pomoże Ci odnaleźć się w gąszczu obowiązków podatkowych i formalności związanych z prowadzeniem biznesu online.

Dzik zaprasza do odwiedzin w lubelskim skansenie

Dzik zaprasza do odwiedzin w lubelskim skansenie

Swego czasu Jan Brzechwa pisał "Dzik jest dziki, dzik jest zły...". Jednak ten z lubelskiego skansenu nie zrobi nam krzywdy i zaprasza do odwiedzin.

76-latka za kierownicą potrąciła 70-letnią rowerzystkę

76-latka za kierownicą potrąciła 70-letnią rowerzystkę

76-letnia kierująca renaultem potrąciła przejeżdżającą przez przejście 70-letnią rowerzystkę, po czym uciekła z miejsca zdarzenia. Seniorka z ciężkimi obrażeniami ciała trafiła do szpitala.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium