Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Kraj Świat

1 grudnia 2010 r.
17:01
Edytuj ten wpis

Wybitny dziennikarz Leopold Unger z Orłem Jana Karskiego

Leopold Unger, znany publicysta i działacz niepodległościowy odebrał dziś z rąk Jerzego Buzka, przewodniczącego Parlamentu Europejskiego prestiżową Nagrodę Orła Jana Karskiego.



AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
O nagrodzie dla tegorocznego laureata publicznie poinformowano 13 lipca br. podczas odbywającej się na Zamku Królewskim w Warszawie uroczystości upamiętniającej Jana Karskiego w 10. rocznicę jego śmierci.

Jej patronami byli noblista Elie Wiesel i właśnie Jerzy Buzek. To z jego inicjatywy finał warszawskiego wydarzenia rozegrał się dziś w siedzibie Europarlamentu w Brukseli.

W uroczystości uczestniczyli polscy eurodeputowani, ambasadorowie RP w Unii Europejskiej, NATO i Belgii, rodzina laureata, kierownictwo najważniejszej belgijskiej gazety "Le Soir”, której komentatorem jest od kilkudziesięciu lat Leopold Unger.

Nie zabrakło oczywiście przedstawicieli życia publicznego oraz delegacji Towarzystwa Jana Karskiego, które sprawuje pieczę nad nagrodą.

Odczytano list Towarzystwa Jana Karskiego, w którym napisano m.in.: "Otrzymujesz, Drogi Laureacie, Orła Karskiego za "niesienie światła prawdy Polsce”.

Od kiedy ogłosiliśmy to [...] napotykamy na... błąd w przekazie. Dotyczy on uzasadnienia Nagrody. Powszechnie dodawany jest w nim spójnik "o”. Tak, jakbyś miał być honorowany za niesienie komuś prawdy o Polsce, nie zaś za niesienie tej prawdy samej Polsce.

Ten stale powielany błąd paradoksalnie dowodzi, że z Nagrodą trafiliśmy w samo sedno tego, co latami, Drogi Laureacie, czynisz. I co czynił Jan Karski. Nie byliście, żaden z Was, propagandzistami Polski na zewnątrz, a mądrymi – choć często bolesnymi w swym szczerym patriotyzmie - e d u k a t o r a m i Polski.

W tym małym "o” tkwi cały sens różnicy między pokusą polskiej fanfaronady, a bolesnym Polski przeżywaniem. Twój godny frasunek nad Polską skierował do Ciebie lot Orła. Niech będzie on Twoim wiernym sojusznikiem, w tym co robisz.

Laudację wygłosiła profesor Iwona Hofman z Wydziału Politologii UMCS w Lublinie, krajowy autorytet w dziedzinie literatury, publicystyki i prasy emigracyjnej, od lat współpracująca z paryską "Kulturą” i osobiście Leopoldem Ungerem. Powiedziała m.in.:

"Leopold Unger należy do elitarnego kręgu opiniotwórczych publicystów w wymiarze światowym. Na swoją wyjątkową pozycję pracował latami, a kluczowe znaczenie dla rozpoznawalności Jego stylu i kompetencji miała współpraca z prestiżowymi tytułami medialnymi.

Zbiór opublikowanych artykułów, komentarzy i wywiadów jest w zasadzie niepoliczalny. Wymierna wartość pisarstwa politycznego Ungera polega na uwrażliwieniu zachodniej opinii publicznej na aspiracje wolnościowe narodów Europy Wschodniej i Środkowej, w szczególności – Polski.

Objaśnienia oraz interpretacje przedkładane czytelnikom na Zachodzie uświadamiały skalę problemów politycznych i społecznych znanych Ungerowi z autopsji. To właśnie doświadczenie uwiarygodniało diagnozy, które – niekiedy świadom ryzyka – stawiał na łamach prasy, m.in. o nieuchronnym krachu sowietyzmu.

W latach 70. i 80. XX wieku artykuły Ungera stanowiły źródło wiedzy dla wielu prominentnych polityków oraz działaczy. Unger był m.in. nieformalnym rzecznikiem Lecha Wałęsy w Europie, gdyż przekonująco wyjaśniał fenomen przywódcy "Solidarności”.

Artykuły, napisane charakterystycznym, jędrnym i soczystym językiem, rzetelnie udokumentowane, obrazowane analogiami historycznymi wprowadzały inną jakość komentowania wielkiej polityki.

Publicystyka najwyższej próby zachowała walor świeżości mimo upływu czasu i weryfikacji niektórych Jego twierdzeń przez Historię.

[...]Przez swoją biografię i twórczość Leopold Unger stanowi przykład wybitnej osobowości, intelektualisty o szerokich, humanistycznych zainteresowaniach, znawcy i analityka problemów współczesnej polityki, dziennikarza i publicysty, który zyskał w swoim zawodzie najwyższe uznanie.

Jak napisał Stefan Bratkowski: "Unger to w światowej prasie – instytucja”, a dodawał Bronisław Geremek: "To postać emblematyczna dla dziennikarskiego rzemiosła uprawianego w służbie wolności”.

Unger pozostaje wierny wizji Polski stworzonej na łamach "Kultury”: otwartej, tolerancyjnej, demokratycznej, suwerennej politycznie. Tę wizję konfrontuje z teraźniejszością, nie tracąc ostrości pióra i rozmachu diagnoz.

Jego refleksje dotyczące kultury politycznej w Polsce należą do najcelniejszych i pouczających w duchu społeczeństwa obywatelskiego”.

Po akcie wręczenie insygniów Nagrody: statuetki Orła i dyplomu, najwyraźniej wzruszony Leopold Unger wygłosił porywające w formie i treści podziękowanie:

"Orzeł Karskiego, to najbardziej wymowny chyba, w kontekście mojej biografii, polskiego Żyda, weterana dwóch totalitaryzmów, dwukrotnego, hitlerowskiego i komunistycznego wygnańca, wyróżnienie ze wszystkich, jakie mogły przypaść i przypadły mi w udziale.

Kapituła Nagrody przyznała mi ją, jak głosi jej uchwala, "za niesienie światła prawdy Polsce”. To wielkie słowa, wymagają kilku słów komentarza. Światło Polsce niosło wielu ludzi, znanych lub zapomnianych. I ja nie niósłbym tego światła, gdyby nie dwóch wielkich Polaków, z którymi, tak los sprawił, drogi zdarzyło mi się skrzyżować.

To bowiem właśnie Karski, obok Jerzego Giedroycia i jego Kultury, byli i są częścią mojego widzenia świata, współkształtowali mój stosunek do polskiej kultury i historii, łącznie z żydowskim do niej wkładem, i do rodzaju ludzkiego.

Karski i Giedroyc pomogli kształtować moją tożsamość człowieka, obywatela i, w dużym stopniu, narzucili bardzo ambitny i wymagający model dziennikarza i dziennikarstwa, taki który mógłby i powinien "nieść Polsce prawdę”. To z nimi dzielę tę nagrodę i ich pamięci ją dedykuję”.

Najbardziej wyrazisty był jednak kolejny fragment, nagrodzony burzą oklasków: "Tutaj, z miejsca, z którego Polak przewodniczy 500-milionowej obywatelskiej społeczności zjednoczonej Europy, pozostaje mnie, zagranicznemu obserwatorowi wydarzeń w kraju, powiedzieć Polakom:

Odbierzecie Karskiego zagranicy. I przenieście Karskiego, razem z Giedroyciem, do polskiego Panteonu, którego nie ma, a gdzie obaj ci Polacy, dziś spoczywający nie na Wawelu, ale daleko, w obcej ziemi, powinni otwierać listę milczących sarkofagów”.

Był też akcent związany ze Lwowem, gdzie w 1922 roku przeszedł na świat Leopold Unger. Uroczystość zwieńczona została "Marszem Dzieci Lwowskich”, nieoficjalnym hymnem rozsianych po świecie lwowian, dla których Lwów pozostaje ich polską ojczyzną.

Pozostałe informacje

45-letni mieszkaniec Bełżca potrzebuje pieniędzy na leczenie

Wielka mobilizacja. Ruszyła akcja pomocy dla pana Pawła

Leki, konsultacje lekarskie, dojazdy do Lublina na kolejne cykle chemioterapii - to wszystko sporo kosztuje, a bez tego Paweł Wagner nie zdoła wrócić do zdrowia. Na szczęście mieszkaniec Bełżca może liczyć na wsparcie.

Powodów do radości w półfinale z Włochami Polacy nie mieli zbyt wielu - przegrali 0:3

Mistrzostwa świata siatkarzy: Polska gorsza od Włochów. Zamiast finału, tylko walka o brąz

W meczu półfinałowym mistrzostw świata reprezentacja Polski siatkarzy przegrała z Włochami 0:3 i zagra tylko o brązowy medal z Czechami

Sławomir Gołoś wyszedł z DPS w gminie Jabłoń dzisiaj rano

Pilny komunikat policji. Zaginął pensjonariusz DPS

Policjanci z Parczewa prowadzą intensywne poszukiwania Sławomira Gołosia. Mężczyzna jest podopiecznym Domu Pomocy Społecznej w gminie Jabłoń.

42-latek zorganizował w pomieszczeniu gospodarczym profesjonalną fabryczkę alkoholu

Nie będzie bimbru. Domowa gorzelnia zlikwidowana, "producent" zatrzymany

Ktoś dał policji cynk. A wyjazd do gminy Czemierniki potwierdził, że 42-latek zajmuje się nielegalną produkcją alkoholu. Grozi mu kara do 3 lat więzienia.

Pięć bramek, dwie czerwone kartki i dodatkowe smaczki w meczu Gryfa Gmina Zamość z BKS Bodaczów

Pięć bramek, dwie czerwone kartki i dodatkowe smaczki w meczu Gryfa Gmina Zamość z BKS Bodaczów

Każda seria ma swój koniec. Na inaugurację ósmej kolejki BKS Bodaczów pojechał do pobliskiej Zawady na mecz z Gryfem Gminą Zamość. Mecz miał swoje smaczki i był niezwykle emocjonujący – padło w nim pięć goli, a sędzia pokazał dwie czerwone kartki. Lepsi okazali się gospodarze, którzy tym samym wskoczyli do ścisłej czołówki rozgrywek. Dla ekipy z Bodaczowa była to natomiast pierwsza porażka w tym sezonie

Trzy osoby ranne w wypadku. Warszawianka nie ustąpiła pierwszeństwa
galeria

Trzy osoby ranne w wypadku. Warszawianka nie ustąpiła pierwszeństwa

Trzy osoby przetransportowano do szpitala, w tym najciężej ranną śmigłowcem, po wypadku, jaki wydarzył się na drodze krajowej nr 63 w Bezwoli niedaleko Radzynia Podlaskiego.

Marzą o tym, by być radcami prawnymi. Przed nimi pierwszy egzamin
ZDJĘCIA
galeria

Marzą o tym, by być radcami prawnymi. Przed nimi pierwszy egzamin

Ponad 150 osób przystąpiło do wstępnego egzaminu na aplikację radcowską. To właśnie od niego rozpoczyna się droga do zawodu radcy prawnego.

Czy stadion przy Alejach Zygmuntowskich zacznie się zmieniać już jesienią?

Jest zielone światło dla remontu stadionu dla żużlowców

Lubelski MOSiR otrzymał pozwolenie na rozpoczęcie prac budowlanych na stadionie przy Alejach Zygmuntowskich. Wygląda więc na to, że ledwo umilknie warkot żużlowych motocykli, a przy Z5 rozlegnie się huk ciężkiego sprzętu.

Górnik Łęczna jedzie do Głogowa z wiarą w sukces

Górnik Łęczna jedzie do Głogowa z wiarą w sukces

Po wysokiej i bolesnej porażce z Cracovią w STS Pucharze Polski Górnik Łęczna w niedzielę zmierzy się w ligowym spotkaniu z Chrobrym Głogów na jego terenie (godz. 17.30)

Całe szczęście, że pracownicy schroniska znaleźli te dwa maluszki, zanim dotarły do wybiegu dla psów

Kocięta porzucone pod bramą. Schronisko: To jest skrajna nieodpowiedzialność

To nie jest pomoc. To jest skrajna nieodpowiedzialność - tak opiekunowie zwierząt z zamojskiego schroniska oceniają porzucenie tam w wyjątkowo chłodną noc dwóch małych kotków.

Szpital zaprasza na szczepienia przeciwko COVID-19. Są bezpłatne i dobrowolne

Szpital zaprasza na szczepienia przeciwko COVID-19. Są bezpłatne i dobrowolne

Z początkiem października w SP ZOZ w Hrubieszowie ruszą szczepienia przeciwko COVID-19. Już można się rejestrować. W niektórych miejscach w kraju preparaty przeciwko koronawirusowi są dostępne już od kilku dni.

W niedzielę na torze w Lublinie żużlowe emocje sięgną zenitu

Czas na finałowe rozstrzygnięcia w PGE Ekstralidze. W niedzielę Orlen Oil Motor podejmie PRES Grupę Deweloperską Toruń

Pora poznać mistrza PGE Ekstraligi w sezonie 2025. W niedzielę o godzinie 19.30 Orlen Oil Motor Lublin podejmie PRES Grupę Deweloperską Toruń. Cel? Odrobienie 18 punktowej straty z pierwszego spotkania i czwarty z rzędu złoty medal najlepszej żużlowej ligi świata

Maria Sławek wykona w Zamościu utwory żydowskich kompozytorów, ale również własny
28 września 2025, 18:00

Skrzypcowy recital muzyki żydowskiej w Synagodze

Zamość jest miejscem kolejnego wydarzenia w ramach projektu "po:miejsca". W niedzielę (28 września, godz. 18) w Centrum "Synagoga" Fundacji Ochrony Dziedzictwa Żydowskiego na ul. Pereca z recitalem skrzypcowym wystąpi Maria Sławek.

Światowy Dzień Serca. NFZ przypomina, jak ważne są badania

Światowy Dzień Serca. NFZ przypomina, jak ważne są badania

Choroby układu krążenia od lat pozostają najczęstszą przyczyną zgonów w Polsce i na świecie. Mogą prowadzić do zawału serca czy udaru mózgu, a rozwijają się często bez wyraźnych objawów. Z okazji zbliżającego się Światowego Dnia Serca Narodowy Fundusz Zdrowia przypomina o bezpłatnym programie Profilaktyki Chorób Układu Krążenia (ChUK).

Karolina Gorczyca urodziła się i wychowała w Biłgoraju
galeria

Pochodząca z Biłgoraja aktorka miała wypadek. Spektakl z jej udziałem odwołano

Karolina Gorczyca i partnerujący jej w spektaklu „Optymiści – czyli nasi w Egipcie” Krzysztof Czeczot mieli w piątek wypadek. Przedstawienie, z którym mieli wystąpić w Gnieźnie zostało odwołane.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium