Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Kraj Świat

18 grudnia 2009 r.
20:32
Edytuj ten wpis

Złodzieje na torach toczą walkę z sokistami

Złodzieje są sprytni, nie przebierają w środkach i mają gdzieś życie pasażerów. – Walka z nimi to prawdziwa wojna – mówią sokiści. I jak na wojnie, padają strzały.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Sobotnie popołudnie w okolicy Jasiony na trasie Opole – Kędzierzyn-Koźle. Pociąg towarowy z węglem do Elektrowni „Opole” wplątuje się w druty sieci kolejowej zwisającej ze słupów. Lokomotywa łamie trzy pantografy i staje unieruchomiona z czterdziestoma wagonami węgla. Kilkanaście minut wcześniej złodzieje ukradli tam ponad 600 metrów miedzianego drutu pod napięciem.

– Uwinęli się w dwadzieścia minut – rozkłada ręce Piotr Krywult, dyrektor Zakładu Linii Kolejowych w Opolu. – Odcięli napięcie, obcięli druty, pocięli je, włożyli do samochodu i odjechali...

Kolej na gangi

Kradzieżami na kolei zajmują się coraz częściej zorganizowane gangi z województwa śląskiego. Tylko w tym roku na Opolszczyźnie złomiarze ukradli prawie 30 kilometrów trakcji wartej na czarnym rynku 780 tysięcy złotych.

W ubiegłym roku ich łupem padło 20 kilometrów trakcji wartej 760 tysięcy, a w 2007 roku 21 kilometrów trakcji wartości 953 tysięcy złotych.

– To straty liczone po cenie złomu. W rzeczywistości tracimy trzy razy więcej. Musimy kupić nową sieć, zamontować ją, do tego dochodzą spóźnienia pociągów – wylicza Krywult. – Poza tym, podczas kradzieży złomiarze większe straty powodują, niszcząc nasze mienie, niż warte jest to, co ukradną.

Wojna!

Walka ze złodziejami trakcji kolejowej to prawdziwa wojna. – Oni nie stosują się do żadnych reguł – mówi Andrzej, sokista z kilkunastoletnim stażem. Ze względu na charakter pracy nie chce zdradzać nazwiska. Rok temu podczas pościgu za złodziejem musiał użyć broni.

– Dostaliśmy rozkaz, żeby pojechać w rejon Myśliny, gdzie kilka dni wcześniej złodzieje ukradli trakcję z linii kolejowej Kluczbork–Fosowskie – wspomina. – Kiedy patrolowaliśmy okolicę, zobaczyliśmy trzech mężczyzn, którzy na nasz widok zaczęli uciekać. Dwaj z nich wskoczyli nawet do rzeki...

Sokiści rzucili się w pogoń. Jeden ze złodziei trzymał wielkie metalowe nożyce do cięcia metalu.

– Baliśmy się, że wpadnie mu do głowy, żeby ich użyć przeciwko nam – opowiada sokista. – Wyjąłem więc broń i strzeliłem w powietrze. Zatrzymał się.

Blokada

Innym razem patrol brał udział w samochodowym pościgu za złomiarzami. Sokiści otrzymali wiadomość, że w okolicach Zębowic są złodzieje trakcji. Pojechali tam razem z policjantami.

Scenariusz podobny był do tego z poprzedniej akcji. Na widok mundurowych złodzieje rzucili się do ucieczki. Dwóch pobiegło do lasu, jeden wsiadł do hyundaia i zaczął uciekać.

Sokiści gonili go volkswagenem transporterem. Przez radio kontaktowali się z policjantami i mówili im, w którą stronę jedzie złodziej. Udało się go zatrzymać 20 kilometrów dalej, w Dobrodzie­niu. Zrezygnował z ucieczki, kiedy zobaczył policyjną blokadę.

Przebierają się za grzybiarzy

Złomiarze nie przebierają w środkach, aby wywieść w pole sokistów. Żeby nie dać się rozpoznać, na akcje jeżdżą poprzebierani za ekipy remontowe albo... za grzybiarzy.

– Mają koszyki, wiaderka i udają, że zbierają jagody lub grzyby – mówi Krzysztof, sokista z Opola.

Tak było w listopadzie w okolicach Szumiradu. Sokiści dostali informację od dyżurnego, że na szlaku Kluczbork–Fosowskie jest zanik napięcia telefonicznego. Pojechał tam patrol z Kluczborka. Okazało się, że złodzieje ukradli kabel.

– W poszukiwaniu złodziei szliśmy wzdłuż torów. W pewnym momencie z naprzeciwka nadszedł mężczyzna z wiaderkiem – wspomina Krzysztof.

– Powiedział, że jest na grzybach i się zgubił. Wydał nam się jednak podejrzany, poprosiliśmy, żeby pokazał nam podeszwę buta. Okazało się, że pasuje do odcisku znalezionego na miejscu kradzieży. Złodziej przyznał się do winy i pokazał, gdzie schował pocięty kabel. Leżał w lesie przykryty mchem i gałęziami.

Amatorzy i zawodowcy

Złodzieje wpadają coraz częściej. Tylko w tym roku na Opolszczyźnie sokiści zatrzymali 109 sprawców kradzieży.

– Złomiarzy można podzielić na dwie kategorie – mówi Adam Radek, rzecznik prasowy Komendy Regionalnej Służby Ochrony Kolei we Wrocławiu. – Pierwsza, to amatorzy, którzy chcą szybko zarobić. Z tymi nie mamy w zasadzie większych problemów. Zdecydowanie gorzej sprawa wygląda w przypadku grup zorganizowanych.

Członkowie takich szajek doskonale znają się na funkcjonowaniu urządzeń kolejowych. Potrafią wyłączyć prąd o napięciu 3000 voltów płynący w trakcji elektrycznej. Potem specjalnymi nożycami tną druty. Zdarza się również, że kradną linie pod napięciem.

Będzie kiedyś katastrofa

Złodzieje robią się też coraz bardziej bezczelni i niebezpieczni. Kiedyś kradli elementy kolejowe z nieczynnych linii. Teraz coraz częściej biorą się za te, po których jeżdżą pociągi pełne ludzi.

– A to może doprowadzić do niewyobrażalnej katastrofy – mówi Sławomir Krzanowski, zastępca komendanta rejonu Straży Ochrony Kolei w Opolu. – Zwisający przewód może na przykład wybić szybę w elektrowozie i ranić czy nawet zabić maszynistę. Nie mówiąc już o tym, że zwisająca trakcja jest niebezpieczna dla przechodzących obok ludzi.

Łupem złodziei padają także urządzenia SHP, czyli elektromagnesy samoczynnego hamowania pociągu, montowane m.in. przy semaforach czy wjazdach na stacje. To jedno z najważniejszych urządzeń dbających o bezpieczeństwo pasażerów oraz obsługi pociągów. – To taki strażnik czuwający nad tym, żeby nie stracić kontroli nad pociągiem – mówi Piotr Krywult.

A nie dostanie więcej niż 20 zł

Kiedy skład przejedzie nad SHP, w lokomotywie najpierw zapala się lampka ostrzegawcza, a potem włącza się sygnał dźwiękowy. W takim przypadku maszynista musi nacisnąć specjalny przycisk.

– Jeśli na przykład zaśnie lub zasłabnie, pociąg automatycznie zacznie hamować – wyjaśnia inspektor Radek. – Złodziej za taką miedzianą cewkę w skupie nie dostanie więcej niż 20 złotych, a stwarza wielkie niebezpieczeństwo dla setek ludzi.

Pozostałe informacje

Od Ojców Niepodległości do wnuków "Solidarności"
DODATEK IPN

Od Ojców Niepodległości do wnuków "Solidarności"

Odzyskanie przez Polskę niepodległości po 123 latach rozbiorów było procesem rozłożonym w czasie i wielowymiarowym. Polski sukces z 1918 r., zwieńczony ustaleniem granic odrodzonego państwa, miał wielu ojców, którzy różnymi drogami i za pomocą różnych metod dążyli do wielkiego celu Polaków – odzyskania niepodległego państwa.

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami
historia

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami

Koncert orkiestry, wystawy, militaria, filmowe seanse - to wszystko i wiele więcej w niedzielę będzie to zobaczenia i posłuchania w Muzeum Zamoyjskich w Kozłówce. Placówka 16 listopada zaprasza na Dzień Otwartych Drzwi - bez biletów.

Kamienice przy ulicy Królewskiej nr 1‒3 zniszczone w trakcie walk o Lublin w lipcu 1944 r. w wyniku potyczki między sowieckimi i niemieckimi czołgami (autor nieznany, zbiory APL)
DODATEK IPN

Lublin. Wolność utracona – zniszczone miasto

Dzień 11 listopada 1918 r. przyjęto jako umowną datę odzyskania przez Polskę niepodległości po 123 latach zaborów. Rozpoczęła się wówczas wieloletnia odbudowa państwa, utrwalanie jego granic, ładu politycznego oraz integracja społeczeństwa.

Zdjęcie ilustracyjne

Bractwo Miłosierdzia św. Brata Alberta prosi o wsparcie dla ogrzewalni w Lublinie

Ogrzewalnia od 1 października przyjmuje mężczyzn, którzy nie mają gdzie spędzić nocy. Placówka codziennie udziela wsparcia potrzebującym, zapewniając im schronienie, ciepło i możliwość zadbania o podstawowe potrzeby.

Filip Luberecki (z prawej) ma szansę zagrać w reprezentacji Polski U21

Czterch piłkarzy Motoru i jeden trener udało się na zgrupowania reprezentacji narodowych

W najbliższych dniach odbędą się mecze reprezentacji narodowych, zarówno tych pierwszych, jak i młodzieżowych. W trakcie przerwy w rozgrywkach na zgrupowania poszczególnych drużyn udało się pięciu przedstawicieli Motoru Lublin

PGE Start Lublin po raz ostatni w tym sezonie wystąpi we własnej hali w europejskich pucharach

PGE Start Lublin po raz ostatni w tym sezonie wystąpi we własnej hali w europejskich pucharach

W środę rywalem lublinian będzie bułgarski Rilski Spotis

Zdjęcie ilustracyjne

Zima coraz bliżej – reagujmy, gdy ktoś potrzebuje pomocy

Dzięki szybkiej i empatycznej reakcji dzielnicowych z Komendy Powiatowej Policji w Lubartowie, 66-letni bezdomny mężczyzna otrzymał niezbędną pomoc i schronienie. Funkcjonariusze znaleźli go na jednej z posesji w Lubartowie, gdzie od pewnego czasu spał pod gołym niebem.

Koncert, iluminacje i patriotyczny mural. Jak w Lublinie będziemy obchodzić Święto Niepodległości?
11 listopada 2025, 9:00

Koncert, iluminacje i patriotyczny mural. Jak w Lublinie będziemy obchodzić Święto Niepodległości?

Nie zabraknie znanych artystów, nowoczesnych aranżacji i ponadczasowego przesłania. Z okazji 107. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości na mieszkańców Lublina czeka wiele patriotycznych atrakcji.

Lubelszczyzna pamięta  o obrońcach Niepodległej...
DODATEK IPN

Lubelszczyzna pamięta o obrońcach Niepodległej...

Wśród wielu dat w historii Polski jedną z najpiękniejszych i najważniejszych jest 11 listopada 1918 r. Po 123 latach zaborów nasz kraj odzyskał upragnioną niepodległość i ponownie pojawił się na mapie Europy. Wspólny wysiłek podjęli zarówno wielcy politycy – tacy jak Józef Piłsudski, Ignacy Paderewski czy Roman Dmowski – jak i zwykli żołnierze, mieszkańcy wsi, miast i miasteczek.

Pegimek otworzy okienko w galerii
Świdnik

Pegimek otworzy okienko w galerii

To będzie duże ułatwienie dla mieszkańców Świdnika. W centrum miasta powstanie punkt obsługi klientów Pegimeku.

Mateusz Kochalski w kadrze! Awaryjne powołanie

Mateusz Kochalski w kadrze! Awaryjne powołanie

Ostatnie tygodnie to zdecydowanie wspaniały czas dla Mateusza Kochalskiego. Wychowanek BKS-u Lublin właśnie otrzymał awaryjne powołanie do reprezentacji Polski na listopadowe mecze eliminacyjne.

11 listopada zostanie oficjalnie odsłoniony mural, który powstał kilka dni temu przy ul. Zamojskiej – jadąc od strony centrum, ul. Bernardyńską lub ul. Prymasa Stefana Wyszyńskiego, trafimy na niego niemal na wprost (kamienica po prawej stronie)

Lublin świętuje 107. rocznicę odzyskania niepodległości

Z okazji 107. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości, 11 listopada na mieszkańców Lublina czeka wiele patriotycznych atrakcji. Obok koncertu, odsłonięcia muralu i okolicznych miejskich iluminacji nie zabraknie również momentów bardziej oficjalnych.

Rowery jechały z Belgii do Krasnegostawu. Policja rozbija międzynarodową szajkę złodziei

Rowery jechały z Belgii do Krasnegostawu. Policja rozbija międzynarodową szajkę złodziei

Ponad 170 rowerów, w tym głównie elektrycznych, zabezpieczyli kryminalni z Krasnegostawu podczas szeroko zakrojonej akcji wymierzonej w grupę przestępczą kradnącą jednoślady w Belgii i Holandii. Na czele szajki miał stać 27-letni mieszkaniec powiatu krasnostawskiego. Sprawa, prowadzona od półtora roku, ma charakter rozwojowy.

Drugie życie łopat turbin wiatrowych. Naukowcy z Lublina chcą je ponownie wykorzystać

Drugie życie łopat turbin wiatrowych. Naukowcy z Lublina chcą je ponownie wykorzystać

Zużyte łopaty turbin wiatrowych to rosnący problem dla branży energetycznej. Naukowcy z Politechniki Lubelskiej i partnerskich uczelni sprawdzają, jak nadać im drugie życie – tym razem w konstrukcjach inżynierskich.

We wtorek w hali MOSiR im. Zdzisława Niedzieli odbędzie się I Memoriał Andrzeja Kasprzaka

We wtorek w hali MOSiR im. Zdzisława Niedzieli odbędzie się I Memoriał Andrzeja Kasprzaka

Można się tylko cieszyć, że postać Andrzeja Kasprzaka doczekała się swojego uhonorowania. Ten wybitny zawodnik Lublinianki w latach 60-tych i 70-tych cieszył oczy kibiców w Lublinie swoją wybitną grą

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium