

W całym kraju rozkład poparcia dla obydwu kandydatów przypomniał poprzednie wybory. Zachód opowiedział się za kandydatem Koalicji Obywatelskiej. Wschód za tym popieranym przez Prawo i Sprawiedliwość. A jak głosują aresztanci i pacjenci w szpitalach? Różnice bywają kolosalne.

Rafał Trzaskowski wygrał w dziesięciu województwach. Najwyższy wynik osiągnął w lubuskim 40,49 proc. i zachodniopomorskim - 40,31 proc. Jeszcze lepiej poszło mu na warszawskim Wilanowie, gdzie kandydat KO wygrałby już w pierwszej turze. Tam zdobył 53,92 proc. poparcia. Podobnie było w Sopocie - 50,30 proc. Trzaskowski, jak się okazuje, jest także najbardziej popularnym kandydatem wśród osadzonych. Na przykład w oddziale zewnętrznym aresztu śledczego w Poznaniu kandydat KO zdobył aż 70,89 proc. głosów. Jeszcze więcej prezydent Warszawy uzbierał w stolicy. W areszcie na Białołęce zagłosowało na niego 75,19 proc. osadzonych.
Karol Nawrocki wygrał w podkarpackim (42,77 proc.), świętokrzyskim (39,94 proc.), lubelskim (39,02 proc.), podlaskim (35,64 proc.), małopolskim (35,21 proc.) i łódzkim (32,17 proc.). W mazowieckim, śląskim i wszystkich pozostałych górą był Rafał Trzaskowski. Najniższe poparcie dla kandydata wskazanego przez PiS zanotowano w pomorskim (22,19 proc.) oraz lubuskim (23,25 proc.). Pod względem poszczególnych gmin rekordowe poparcie Nawrocki miał w gminie Chrzanów w powiecie janowskim - 64,95 proc.
Dla całkowitej bezstronności sprawdziliśmy również zakłady karne w bastionie PiS na Podkarpaciu, ale jak się okazuje osadzeni nie sympatyzują z Nawrockim. W rzeszowskim więzieniu zdobył zaledwie 8,84 proc. poparcia, a jego konkurent z KO - 66,63 proc. Nawrockiego lubią natomiast podopieczni Domów Pomocy Społecznej oraz pacjenci w szpitalach na wschodzie kraju. W reszowskim DPS kandydat popierany przez PiS zdobył prawie 65 proc. poparcia. W lubelskim szpitalu MSWiA przy Grenadierów było to ponad 60,7 proc.
