Kraśnik. Wojciech F. rozłożył w pokoju hotelowym gazety, a potem je podpalił.
- Sprawca uciekł jeszcze przed przyjazdem strażaków i policji – mówi Janusz Majewski, z policji w Kraśniku. - W jego pokoju znaleziono leżące na środku sterty gazet i książek.
W czasie pożaru w budynku było ponad 40 osób. Nikomu nic się nie stało.
29-letni Wojciech F. został zatrzymany po kilku godzinach. Przyznał się do podpalenia. Stwierdził, ze pożar wzniecił z powodów osobistych. Był trzeźwy.