Do włamań w gminie Annopol dochodziło od połowy grudnia. Złodziej wybierał niezamieszkałe domy i altany. Jego łupem padało wszystko, co miało jakąkolwiek wartość: sprzęt wędkarski, alkohol, narzędzia, ubrania jedzenie i pieniądze. Włamywaczem okazał się 38-latek z Annopola. Mężczyzna został skazany na 10 lat więzienia za poprzednie włamania. Wyszedł na przepustkę i wrócił do przestępczego procederu. Nie wrócił z przepustki na czas. Policjanci szybko go namierzyli. Na ich widok 38-latek uciekł do lasu. Mundurowi gonili go przez ponad kilometr.
Podczas późniejszych zeznań mężczyzna przyznał się do 6 włamań, kradzieży i uszkodzenia mienia. Suma strat, jakie spowodował, to ok. 4000 zł. Usłyszał już zarzuty. Jego pobyt w więzieniu może się teraz przedłużyć o kilka lat.