Olbięcin. Kiedy jedni będą wypoczywać na feriach, Urszula i Monika z Olbięcina będą ciężko trenowały. Za kilka dni narciarki lecą walczyć o medale na zimowych igrzyskach w USA.
W igrzyskach w amerykańskim Boise weźmie udział ponad 2,5 tys sportowców ze stu krajów. Polskę reprezentować będzie 37 zawodników i 16 trenerów. Reprezentacja naszego regionu to 12 osób. Oprócz Uli i Moniki - narciarek zjazdowych i jednego biegacza do Ameryki leci drużyna hokeja halowego.
- To jest dla mnie duże wydarzenie. To mój pierwszy wyjazd za granicę, bardzo się cieszę i jestem ciekawa tego co tam zobaczę - cieszy się Urszula Kupiec.
- A ja byłam już na zawodach na Węgrzech, jednak na ten wyjazd bardzo się szykuję. Igrzyska to coś specjalnego, no i mamy zaplanowane zwiedzanie. Zobaczymy na pewno wiele ciekawych rzeczy - dodaje Monika Gil.
Narciarki nie będą rozczarowane, bo na uroczystości otwarcia igrzysk zapowiedzieli się już aktorzy: Demie Moore, Clint Eastwood, Scott Glenn oraz politycy z gubernatorem Kalifornii Arnoldem Schwarzenegerem na czele.
Obie są wychowankami Specjalnego Ośrodka Szkolno Wychowawczego w Olbięcinie. Ostatnie dni przez wylotem, dziewczyny spędzają w siłowni wyciskając siódme poty.
- Skorzystaliśmy z tego, że był śnieg i dużo trenowałyśmy na stokach, głównie w Sulowie i Batorzu. Dzięki uprzejmości właścicieli za darmo. Liczę, że dziewczyny dobrze się spiszą i będą miały niezapomniane wrażenia - mówi z dumą ze swoich podopiecznych Joanna Nowosad, która nie leci do USA z zawodniczkami.
Igrzyska zaczynają się w przyszła sobotę, 7 lutego i będą trwały do 13 lutego w stanie Idaho.