Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Kraśnik

26 maja 2020 r.
11:04

Położne ze szpitala w Kraśniku bronią oddziału przed likwidacją. "Karetka może nie zdążyć z dojazdem do Lublina"

Dzisiaj położne pracujące w szpitalu w Kraśniku i radny powiatowy Jarosław Czerw spotkali się z dziennikarzami.
Dzisiaj położne pracujące w szpitalu w Kraśniku i radny powiatowy Jarosław Czerw spotkali się z dziennikarzami. (fot. Rozwój i Bezpieczeństwo/Facebook)

Dajcie nam szansę – apelują do zarządu powiatu i radnych położne ze szpitala w Kraśniku. – Niech do zespołu dołączy położnik a w ciągu pół roku potwierdzimy to, że oddział ginekologiczno-położniczo-noworodkowy trzeba ocalić. Są różne sytuacje – zaznaczają. – Niekiedy o tym czy ktoś będzie żyć decydują minuty. Karetka może nie zdążyć z dojazdem do Lublina.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

W środę na sesji radni powiatu kraśnickiego będą decydować o tym, czy oddział ginekologiczno-położniczo-noworodkowy powinien dalej funkcjonować, czy też powinien być zlikwidowany. Likwidację oddziału zakłada bowiem Program naprawczy SP ZOZ w Kraśniku na lata 2019-2021 opracowany "na okoliczność poniesionej straty netto w 2018 r.". W dokumencie jest mowa m.in. o małej liczbie porodów i stratach, które przynosi oddział. Do dalszego funkcjonowania kraśnickiej porodówki, jak przekonują urzędnicy konieczny jest też remont, który pociągnie za sobą następne kilkumilionowe wydatki.

Po poniedziałkowym artykule w Dzienniku Wschodnim skontaktowały się z nami pracujące w kraśnickim szpitalu położne. Bronią oddziału przed likwidacją. Dowodzą, że takie działania przyniosą więcej strat niż korzyści, ponieważ chodzi o ludzkie życie.

– Mówi się tylko o małej liczbie porodów, ale nikt nie wspomina o życiach, które uratowałyśmy, bo kobiety otrzymały pomoc na czas – podkreśla pani Monika*.

– Oddział ginekologiczno-położniczo-noworodkowy, to nie tylko poród, jak uważają władze powiatu, to przede wszystkim opieka i pomoc kobiecie w każdym okresie jej życia – podkreślają położne, które zaznaczają, że pacjentki są na oddziale diagnozowane, leczone a także operowane.

– Kiedyś trafiła do nas pacjentka z jednym z najcięższych powikłań w położnictwie – zatorem wodami płodowymi. Ciężarna była w ciężkim stanie. Wysiłkiem wielu osób udało się uratować i matkę i dziecko – opowiada jedna z położnych.

– Są różne sytuacje. Niekiedy o tym czy ktoś będzie żyć decydują minuty. Karetka może nie zdążyć z dojazdem do Lublina –  przestrzega pani Marzena.

– A w naszym zawodzie odpowiadamy nie za jedno, tylko za dwa życia – matki i dziecka – przypominają pracujące na kraśnickim oddziale położne.

– Mamy świetnie wyposażony oddział neonatologiczny. W szpitalu od początku pracuje neonatolog, specjalista, którego nie ma przecież na każdym tego typu oddziale. Tego wszystkiego nie można teraz zaprzepaścić. Zamknąć jest bardzo łatwo, tylko co dalej? – zastanawia się pani Sandra.

– To jest nie do pomyślenia, żeby w tak dużym powiecie nie było porodówki – nie może uwierzyć w zakładany scenariusz pani Lidia.

– Dlaczego władze powiatu nie myślą o młodych kobietach. Czy wszyscy młodzi ludzie mają wyjechać z tego miasta i tego powiatu? – dopytują położne. – Kraśnik nie jest przecież małym miastem, podobnie jak i powiat kraśnicki.

– Dla nas programem naprawczym nie jest likwidacja oddziału tylko zatrudnienie lekarza położnika – przekonują nasze rozmówczynie. I za naszym pośrednictwem apelują: – Dajcie nam szansę. Niech do zespołu dołączy położnik a w ciągu pół roku potwierdzimy to, że oddział ginekologiczno-położniczo-noworodkowy trzeba ocalić.

– Jesteśmy świetnie przeszkolonym, zgranym zespołem. Szkoda, żeby to wszystko zniszczyć –  ubolewa pani Ewa*. – Robimy co możemy aby zadbać o pacjentki. Są dobrze przygotowane do macierzyństwa, do opieki nad noworodkami.

– Kobiety doceniają naszą pracę. Największą nagrodą jest dla nas to kiedy opuszczająca oddział matka ze swoim dzieckiem pyta nas czy może się przytulić. I to robi. Takie sytuacje zapadają w pamięć – mówią położne, które twierdzą, że do tej pory zarząd powiatu stał na stanowisku by ratować oddział a nie go zamykać.

– Taka była deklaracja pana starosty na jedynym spotkaniu z nami we wrześniu 2019 r. – mówi pani Iwona*.

Położne podkreślają też, że "ambicją władz powiatu powinno być zabezpieczenie opieki ginekologicznej i położniczej w tak licznym powiecie, a aktualne działania zaprzeczają polityce prorodzinnej jaką promują".

Położne ze szpitala w Kraśniku, które zbierały podpisy pod petycją za utrzymaniem oddziału nie składają broni. Zapowiadają swój udział w środowej sesji Rady Powiatu.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

„Wszyscy jesteśmy ambasadorami wolności” – muzyczna uczta na Placu Zamkowym i przed telewizorami
ZDJĘCIA
galeria

„Wszyscy jesteśmy ambasadorami wolności” – muzyczna uczta na Placu Zamkowym i przed telewizorami

We wtorkowy wieczór, mimo kapryśnej pogody, Plac Zamkowy w Lublinie wypełnił się po brzegi. Tysiące mieszkańców przyszło, by wspólnie świętować wolność podczas niezwykłego widowiska muzycznego „Polska na Tak!”. Koncert, który połączył różne pokolenia artystów i widzów, był hołdem dla niepodległości, solidarności i otwartości. Zobaczcie naszą fotogalerię.

11 Listopada wystrzelali Puchar Niepodległości
galeria

11 Listopada wystrzelali Puchar Niepodległości

Na strzelnicy lubelskiego „Snajpera” rywalizowali zawodnicy klubów strzeleckich oraz osoby indywidualne posiadające licencje albo patenty strzeleckie. Najwyższe trofeum to Puchar Niepodległości.

Wypadek w Moszczance. Trasa zablokowana w obu kierunkach

Wypadek w Moszczance. Trasa zablokowana w obu kierunkach

Do poważnego wypadku doszło dzisiaj wieczorem około godziny 18:15 w miejscowości Moszczanka (woj. lubelskie), na drodze krajowej nr 48 na odcinku Dęblin – Kock.

„Historia na śmierć i życie” – przypadek Moniki
RECENZJA

„Historia na śmierć i życie” – przypadek Moniki

Czy młoda osoba, która popełniła zbrodnię, powinna spędzić resztę życia za kratami? Historia Moniki Osińskiej pokazuje, że odpowiedź nie jest prosta.

107. rocznica odzyskania niepodległości. Centralne obchody odbyły się w Warszawie
RELACJA

107. rocznica odzyskania niepodległości. Centralne obchody odbyły się w Warszawie

W Warszawie prezydent Karol Nawrocki złożył wieńce, wręczył odznaczenia i nominacje generalskie, a w Gdańsku premier Donald Tusk uczestniczył w Paradzie Niepodległości, podkreślając jedność i wspólną odpowiedzialność za kraj.

Inscenizacja „Drogi do wolności” w Muzeum Wsi Lubelskiej
galeria

Inscenizacja „Drogi do wolności” w Muzeum Wsi Lubelskiej

Wydarzenie, przygotowane we współpracy z Teatrem z Nasutowa, pozwoliło uczestnikom przenieść się do obozu legionistów z 1918 roku i poczuć atmosferę tamtych przełomowych dni.

Lublin świętuje odzyskanie niepodległości. Za nami oficjalne uroczystości
ZDJĘCIA
galeria

Lublin świętuje odzyskanie niepodległości. Za nami oficjalne uroczystości

Zebranie Rady Miasta, uroczysty apel, defilada i złożenie wieńców pod pomnikami bohaterów – tak w Lublinie przebiegały obchody Narodowego Święta Niepodległości z udziałem przedstawicieli władz miasta i województwa.

Budynek Zarządu Regionu Środkowo-Wschodniego NSZZ „Solidarność” przy ul. Królewskiej 3 w Lublinie w czasie strajku nauczycieli Lubelszczyzny, 1981 r.
DODATEK IPN

„SOLIDARNOŚĆ". Polska droga do wolności

Wybuch masowych strajków pracowniczych w 1980 r. w Polsce był wyrazem buntu wolnościowego Polaków wobec rzeczywistości komunistycznej. Powstały w ich wyniku wielomilionowy ruch związkowy „Solidarności” okazał się jednym z największych fenomenów w tysiącletnich dziejach naszego kraju.

Artystyczny symbol Niepodległej pojawił się w Lublinie

Artystyczny symbol Niepodległej pojawił się w Lublinie

Nowy mural przy ul. Zamojskiej stał się artystycznym akcentem obchodów Święta Niepodległości. Lublin jako pierwszy w Polsce włączył się w akcję „Polska na TAK!”

Święto Niepodległości w Puławach. Kwiaty, przemówienia a wieczorem koncert
zdjęcia, wideo
galeria
film

Święto Niepodległości w Puławach. Kwiaty, przemówienia a wieczorem koncert

Niepodległość nie jest nam dana raz na zawsze - powtarzali dzisiaj w swoich przemówieniach przed Pomnikiem Niepodległości - wiceprezydent Puław, Grzegorz Nowosadzki i przewodniczący rady miasta - Mariusz Wicik. Kwiaty pod pomnikiem złożyły delegacje lokalnych władz, szkół i służb mundurowych.

Od Ojców Niepodległości do wnuków "Solidarności"
DODATEK IPN

Od Ojców Niepodległości do wnuków "Solidarności"

Odzyskanie przez Polskę niepodległości po 123 latach rozbiorów było procesem rozłożonym w czasie i wielowymiarowym. Polski sukces z 1918 r., zwieńczony ustaleniem granic odrodzonego państwa, miał wielu ojców, którzy różnymi drogami i za pomocą różnych metod dążyli do wielkiego celu Polaków – odzyskania niepodległego państwa.

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami
historia

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami

Koncert orkiestry, wystawy, militaria, filmowe seanse - to wszystko i wiele więcej w niedzielę będzie to zobaczenia i posłuchania w Muzeum Zamoyjskich w Kozłówce. Placówka 16 listopada zaprasza na Dzień Otwartych Drzwi - bez biletów.

Kamienice przy ulicy Królewskiej nr 1‒3 zniszczone w trakcie walk o Lublin w lipcu 1944 r. w wyniku potyczki między sowieckimi i niemieckimi czołgami (autor nieznany, zbiory APL)
DODATEK IPN

Lublin. Wolność utracona – zniszczone miasto

Dzień 11 listopada 1918 r. przyjęto jako umowną datę odzyskania przez Polskę niepodległości po 123 latach zaborów. Rozpoczęła się wówczas wieloletnia odbudowa państwa, utrwalanie jego granic, ładu politycznego oraz integracja społeczeństwa.

Zdjęcie ilustracyjne

Bractwo Miłosierdzia św. Brata Alberta prosi o wsparcie dla ogrzewalni w Lublinie

Ogrzewalnia od 1 października przyjmuje mężczyzn, którzy nie mają gdzie spędzić nocy. Placówka codziennie udziela wsparcia potrzebującym, zapewniając im schronienie, ciepło i możliwość zadbania o podstawowe potrzeby.

Filip Luberecki (z prawej) ma szansę zagrać w reprezentacji Polski U21

Czterch piłkarzy Motoru i jeden trener udało się na zgrupowania reprezentacji narodowych

W najbliższych dniach odbędą się mecze reprezentacji narodowych, zarówno tych pierwszych, jak i młodzieżowych. W trakcie przerwy w rozgrywkach na zgrupowania poszczególnych drużyn udało się pięciu przedstawicieli Motoru Lublin

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium