Pijany awanturnik zaatakował policjanta butelką. W ten sposób "odwdzięczył" mu się za odwiezienie do domu.
- Policjanci postanowili odwieźć go do domu - mówi Janusz Majewski, z kraśnickiej policji. - Grzecznie wsiadł do radiowozu. Całą drogę był spokojny.
Policjanci wprowadzili mężczyznę do domu. Jan G. nagle chwycił za foliową siatkę. Uderzył nią w głowę jednego z funkcjonariuszy.
W siatce była butelka po piwie. Rozcięła policjantowi łuk brwiowy. Awanturnik trafił do policyjnego aresztu. Miał w organizmie 2,2 promila alkoholu. Odpowie za napaść na policjanta.