Niecodzienne zdarzenie w miejscowości Salomin (pow. kraśnicki). Dostawczy bus staranował bramę jednej z posesji, samochód i budynek gospodarczy. W busie nie było jednak kierowcy.
Do zdarzenia doszło we wtorek.
- Właściciel posesji był w pomieszczeniu, gdy w pewnym momencie usłyszał huk. Wyjrzał przez okno. Zauważył stojący na podwórku samochód dostawczy jednej z firm kurierskich i biegnącego w jego kierunku mężczyznę. Wyszedł na podwórko, ale samochód zdążył odjechać - relacjonuje starszy aspirant Janusz Majewski z Komendy Powiatowej Policji w Kraśniku.
Okazało się, że pracownik firmy kurierskiej był na sąsiedniej posesji i prawdodpobnie źle zabezpieczył pojazd. Ten stoczył się, przeciął drogę, staranował bramę wjazdową, samochód i budynek gospodarczy. Uszkodził też ciągnik.
Kierowca firmy kurierskiej odpowie za to przed sądem.