We krwi 3 promile alkoholu, w portfelu 5 tys. zł mniej

Do zdarzenia doszło w sobotę (21 czerwca). Dzielnicowy w miejscowości Wirkowice Pierwsze zauważył rowerzystę, którego sposób poruszania się na rowerze mógł wskazywać, że znajduje się on pod wpływem alkoholu.

Jak się okazało, podejrzenia policjanta okazały się słuszne, a 42-letni mieszkaniec gminy Izbica wydmuchał niemal  3 promile alkoholu.

Funkcjonariusz zakazał mężczyźnie dalszej jazdy rowerem i wypisał mandat w wysokości 2,5 tys. zł.

Jednak niemalże godzinę później policjant ponownie napotkał tego samego rowerzystę, który nie zastosował się do poleceń i jechał rowerem. Mężczyzna ponownie otrzymał mandat w wysokości 2,5 tys. zł.

– Przypominamy, że stan nietrzeźwości, niezależnie od tego, czy dotyczy kierującego samochodem, rowerem, czy hulajnogą, istotnie wpływa na czas reakcji, ocenę sytuacji i zdolność do podejmowania właściwych decyzji na drodze. Osoby znajdujące się pod wpływem alkoholu, które decydują się na uczestniczenie w ruchu drogowym, stwarzają realne zagrożenie dla siebie oraz innych – pieszych, kierowców i rowerzystów – mówi podkomisarz Anna Chuszcza z krasnostawskiej policji.