Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Kuchnia

17 września 2010 r.
15:20
Edytuj ten wpis

Węgierski smak, myśliwska kuchnia

Z węgierskiej kuchni trafiły na lubelską kuchnię ogniste zupy gulaszowe, zupy rybne i potrawy, gotowane w kociołkach rozstawianych pod gołym niebem. Wielkim fanem gulaszu jest Jerzy Rogalski, pan Tosiek z serialu "Plebania”. Węgierski smak słychać także w kuchni myśliwskiej, z której według Roberta Makłowicza słynie dziś Lubelszczyzna.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Wspomniany Robert Makłowicz, który bardzo ceni naszą kuchnię regionalną znany jest z wielkiej miłości do kuchni węgierskiej. – Tak jak nie da się racjonalnie wyjaśnić powodów miłości do konkretnej kobiety, tak trudno wskazać początki i źródła afektu, którym od lat darzę Węgry i ich kuchnię – tłumaczy w swojej książce "Podróże kulinarne Roberta Makłowicza. Smak Węgier”. Początki węgierskiej kuchni sięgają czasów, kiedy pasterze i rybacy pod gołym niebem gotowali zawiesiste zupy gulaszowe na mięsie czy rybie. I doprawiali je papryką w proszku.


Jak kuchnia węgierska trafiła do Lublina? Węgrzy mieszkali w naszym mieście w pierwszej połowie XVII wieku. Wiemy, że przy ul. Najświętszej Marii Panny mieszkał murator, Melchior Hegen, przy Kowalskiej – węgierski czapnik Tomasz Szybszel. Podobnie jak Włosi, Węgrzy szybko się polonizowali. Ale akcenty kulinarne zostały. W przedwojennych restauracjach Lublina można było zjeść zupę węgierską i słynną węgierską zupę rybną. Z węgierskiej kuchni mamy na Lubelszczyźnie tradycję nadziewania papryki mięsem i ryżem oraz zawijania gołąbków w liście kiszonej kapusty.

Krążałki i gołąbki

Nie zapomnę zaskoczenia, kiedy podczas kulinarnych podróży natrafiłem pod Biłgorajem na małe kiszone główki kapusty, zwane tam krężałkami. Gospodynie ze wsi Gromada zbierały małe, niewyrośnięte główki kapusty i kisiły je w beczkach.


Kiedy do Lublina przyjechał Robert Makłowicz, został poczęstowanym tym właśnie przysmakiem. Nie krył zaskoczenia i radości, że proceder kiszenia całych główek kapusty odżył na Lubelszczyźnie. Wtedy dowiedziałem się, że podobnie postępują Madziarzy, którzy do beczek z kiszoną kapustą wkładają całe główki. – A następnie w ukiszone liście zawijają farsz z ryżu, mielonego mięsa i wędzonej słoniny – tłumaczy Robert Makłowicz.


Na ostatniej edycji konkursu "Nasze kulinarne dziedzictwo” w 2010 roku takie gołąbki pojawiły się na stołach. Okazało się, że tradycja kiszenia całych główek przetrwała także w okolicy Wojciechowa.
Z węgierskiej kuchni także pochodzi kolejny zwyczaj kiszenia w kapuście papryki. Praktykował go w Lublinie znakomity poeta Kazimierz Grześkowiak, autor słynnego przeboju "Chłop żywemu nie przepuści”. Z jego powieści właśnie pamiętam, że tak robiono w Kazimierza rodzinie. Poeta był także świetnym kucharzem, ukiszoną paprykę faszerował mięsem i ryżem, obficie nadziewając farsz kiszonym czosnkiem.

Węgierski smak, myśliwska kuchnia

Wielkim fanem węgierskiego smaku jest znakomity aktor Jerzy Rogalski, znany z roli Pana Tośka w serialu "Plebania”. – Bardzo lubię przyrządzać węgierski gulasz, często robię leczo i rozmaite paprykarze – mówi Rogalski. I nie ukrywa, że w węgierskiej kuchni najbardziej leży mu myśliwski smak.


Kiedy Robert Makłowicz przyjechał kręcić do Lublina odcinki swojego telewizyjnego programu "Podróże kulinarne Roberta Makłowicza” – zwrócił uwagę na wielką tradycję kuchni myśliwskiej. Do programu zaprosił Martę i Stanisława Stelmachów z Zajazdu Marta w Pułankowicach i z nim przyrządzał dziczyznę.


Stanisław Czerniecki w najstarszej, zachowanej do dziś książce kucharskiej "Compendium ferculorum” radzi dodać do kuropatwy octu, słodkości, szafranu, pieprzu, cynamonu, rodzynków obojga i limonii. Dalej poleca staropolski kuchmistrz dziczyznę przyprawić sokiem wiśniowym, cukrem, imbirem, goździkami i cynamonem. Jego dzieło cieszyło się ogromną poczytnością. Nic dziwnego, że namiętnie studiował fantazyjne przepisy Adam Mickiewicz, by w księdze XII "Pana Tadeusza” smakowicie wskrzesić obraz staropolskiej uczty.

W której kuchnia myśliwska grała pierwsze skrzypce. Dziś polscy kucharze słyną z przyrządzania wspaniałej dziczyzny w Europie. A Robert Makłowicz napisał, że we wspomnianych Pułankowicach, gdzie fotografowaliśmy potrawy – dziczyzna jest najlepsza na świecie.

Pozostałe informacje

Nie żyje duszpasterz lubelskich żużlowców

Nie żyje duszpasterz lubelskich żużlowców

W niedzielę 2 marca zmarł ksiądz prałat Jan Kiełbasa - wieloletni duszpasterz lubelskich żużlowców. Ksiądz zmagał się z chorobą.

Dansing w Berecie
foto
galeria

Dansing w Berecie

Wiemy, że lubicie tańczyć, jak też oglądać zdjęcia z szaleństw na parkiecie. Dlatego jeśli jesteście ciekawi tego co się działo w weekend w Rzut Beretem, to zapraszamy do oglądania naszych fotogalerii, na których zobaczycie jak się bawi Lublin.

Remont dworca PKP

Kolej remontuje dworzec. A podróżni skarżą się na dojście do peronów

Kolejowa spółka od kilku miesięcy remontuje dworzec PKP w Łukowie. A mieszkańcy skarżą się na mało funkcjonalną kładkę prowadzącą do peronów.

AZS AWF Biała Podlaska zdobył w Poznaniu punkt po porażce 6:7 po rzutach karnych z miejscowym Grunwaldem

AZS AWF Biała Podlaska zdobył punkt w Poznaniu. Padwa Zamość przegrała w Łodzi

17. kolejka nie była udana dla drużyn z naszego regionu. KPR Padwa Zamość straciła komplet punktów w meczu z Grot Blachy Pruszyński Anilaną Łódź, a AZS AWF Biała Podlaska uległ po rzutach karnych Grunwaldowi Poznań

Marzec pod znakiem obserwacji nieba. Szykują się spektakularne spektakle

Marzec pod znakiem obserwacji nieba. Szykują się spektakularne spektakle

Najbliższe tygodnie przyniosą prawdziwe gratki astronomiczne i obserwacyjne. Przed nami zaćmienie księżyca, częściowe zaćmienie słońca oraz gwiazdy z gwiazdozbioru Bliźniąt w jednej linii.

Policjanci z Lubelszczyzny uhonorowani medalami z rąk ministra

Policjanci z Lubelszczyzny uhonorowani medalami z rąk ministra

W Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji odbyła się uroczystość wręczenia medali im. podkomisarza Policji Andrzeja Struja. To wyjątkowe odznaczenie otrzymali policjanci, którzy wykazali się niezwykłą odwagą, narażając swoje zdrowie i życie, by ratować innych. Wśród wyróżnionych znaleźli się również funkcjonariusze z lubelskiego garnizonu Policji.

"Przestępcze trio" grasowało w Radzyniu. Okradali supermarkety

"Przestępcze trio" grasowało w Radzyniu. Okradali supermarkety

Nawet 5 lat więzienia grozi dwóm mężczyznom i kobiecie, którzy na początku lutego przyjechali na Lubelszczyznę, by kraść w miejscowym supermarketach. Na swoim koncie mają placówki w Radzyniu Podlaskim, a według policji także w Międzyrzecu.

Festiwal karnych w Łęcznej, Górnik przegrał ze Zniczem

Festiwal karnych w Łęcznej, Górnik przegrał ze Zniczem

Górnik Łęczna w trzech meczach na wiosnę dopisał do swojego konta tylko punkt. W sobotę zielono-czarni przegrali na własnym stadionie ze Zniczem Pruszków 1:2. Co ciekawe, wszystkie gole padły po rzutach karnych.

W nocy będzie ślisko. IMGW ostrzega przed oblodzeniem
pogoda

W nocy będzie ślisko. IMGW ostrzega przed oblodzeniem

Najbliższa noc będzie chłodna i mokra, a drogi mogą być śliskie - tak wynika z ostrzeżeń wydanych dla całej wschodniej części Polski przez Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Ostrzeżenia przed oblodzeniem zaczną obowiązywać od godz. 22.

Maj 1945. Żołnierze PAS NSZ Okręgu Lubelskiego z oddziału por. Mieczysława Pazderskiego Szarego
historia
galeria

Walczyli o wolność. Historia "Wyklętych" z Lubelszczyzny

Dziś obchodzimy Narodowy Dzień Pamięci "Żołnierzy Wyklętych". Tego dnia w 1951 r. w więzieniu na warszawskim Mokotowie, po pokazowym procesie, zostali rozstrzelani przywódcy IV Zarządu Głównego Zrzeszenia „Wolność i Niezawisłość” – prezes WiN ppłk Łukasz Ciepliński („Pług”, „Ludwik”) i jego najbliżsi współpracownicy: Adam Lazarowicz, Mieczysław Kawalec, Józef Rzepka, Franciszek Błażej, Józef Batory i Karol Chmiel.

Podlasie w drugiej próbie ograło Sandecją 3:1

Podlasie tym razem ograło Sandecję

W Nowym Sączu Podlasie po dwóch kwadransach prowadziło 2:0, ale przegrało z Sandecją 2:3. W sobotę obie ekipy rozegrały mecz rewanżowy. Gospodarze po 26 minutach znowu mieli w zapasie dwa gole i tym razem nie dali sobie odebrać zwycięstwa. Ostatecznie pokonali lidera tabeli 3:1.

Bogdanka LUK Lublin nie miała najmniejszych problemów z pokonaniem na wyjeździe PSG Stali Nysa

Bogdanka LUK Lublin lepsza od PSG Stali Nysa

W spotkaniu 27. kolejki Bogdanka LUK Lublin pokonała PSG Stal Nysa 3:0. MVP wybrany został rozgrywający lublinian Marcin Komenda

Lubelski Marsz Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Przeszli z flagami przez centrum miasta
zdjęcia
galeria

Lubelski Marsz Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Przeszli z flagami przez centrum miasta

Mimo kapryśnej aury kilkaset osób wzięło udział w dzisiejszym marszu organizowanym przez środowiska narodowe na cześć "Żołnierzy Wyklętych". Lublinianie z biało-czerwonymi flagami wyruszyli z Placu Litewskiego na Placu Zamkowy, gdzie odbył się apel pamięci.

Strzelali pamiętajac o "żołnierzach niezłomnych". Lublinianie nie dali szans gościom
galeria

Strzelali pamiętajac o "żołnierzach niezłomnych". Lublinianie nie dali szans gościom

142 zawodników z Lublina, Zamościa, Wąwolnicy i kilku innych miejscowości wzięło udział w dzisiejszych zawodach strzelckich lubelskiego klubu sportowego "Snajper". Najlepsi w dziesiątkę na tarczach trafiali regularnie. Podium zdominowali lublinianie.

Efekt nowej miotły nie zadziałał. PGE Start lepszy od GTK
ZDJĘCIA
galeria

Efekt nowej miotły nie zadziałał. PGE Start lepszy od GTK

Drużyna, która przystępuje do meczu z nowym trenerem na ławce zawsze jest dodatkowo zmobilizowana. Tak było w sobotę, podczas spotkania PGE Start – Tauron GTK Gliwice. W końcu przyjezdnych po raz pierwszy prowadził Boris Balibrea. Przez dwie kwarty zawody były wyrównane, ale lublinianie w trzeciej odsłonie rozbili rywali 35:20, a ostatecznie wygrali 91:74.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium