Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. Maciej Kaczanowski)
Do 15 grudnia ma powstać rządowy dokument określający przyszłość polskiego górnictwa. Związkowcy z górniczej „S” w LW Bogdanka są dobrej myśli, bo plan inwestycyjny kopalni pod Łęczną zakłada 40 lat fedrowania
Kilka dni temu na Śląsku podpisano porozumienie na linii rząd – górnicze związki zawodowe. Dokument mówi m. in. o likwidacji do 2049 roku 15 śląskich kopalń z Polskiej Grupy Górniczej.
Pracownicy z Lubelskiego Węgla Bogdanka też zadają sobie pytanie, co dalej z ich zakładem pracy? Czy jedyna rentowna kopalnia w Polsce również padnie ofiarą walki z dwutlenkiem węgla i globalnym ociepleniem?
– Podpisane na Śląsku porozumienie nie dotyczy Bogdanki. Naszej kopalni nie ma liście zakładów do wygaszenia w perspektywie do 2049 roku – mówi Antoni Pasieczny, szef górniczej Solidarności w Bogdance. – Więcej o przyszłości Bogdanki dowiemy się z tzw. dużego porozumienia (to śląskie nazywane jest małym – przyp. red.). Będzie to dokument rządowy o przyszłości polskich kopalni i firm energetycznych. Według zapowiedzi, ma on zostać opublikowany po 15 grudnia. Póki co, plany inwestycyjne Bogdanki sięgają do roku 2060.
Przypomnijmy, że dwie kluczowe inwestycje dla Bogdanki to uruchomienie złoża Ostrów oraz koncesja K-6 i K-7. Na terenie nowego złoża uruchomienie pierwszej ściany wydobywczej zapowiadane jest na I kwartał 2021 roku. Kolejnym krokiem będzie budowa szybu i infrastruktury technicznej na powierzchni. Pierwsze prace przy drążeniu szybu rozpoczną się w 2025. Koniec przewidywany jest w 2030 roku. Koszt tej inwestycji szacowany jest na 1,2-1,3 miliarda złotych. Pierwsza ściana tego złoża powinna być uruchomiona w I kwartale 2021
Druga inwestycja wiąże się z faktem otrzymania (z końcem 2019 roku) od ministra klimatu koncesji na wydobycie węgla kamiennego ze złoża „K-6 i K-7” w obszarze górniczym „Cyców”. Spółka zawarła już także umowę o użytkowanie górniczego złoża. Złoże „K-6 i K-7” graniczy bezpośrednio z obszarem „Puchaczów V”, eksploatowanym obecnie przez Bogdankę.
Przyszłość Bogdanki jest również związana z zapowiadaną budową „czystej” elektrowni w Starej Wsi (na gaz pochodzący przeróbki węgla, tzw. syngaz). Póki co, ten projekt jest wciąż w fazie uzgodnień i analiz biznesowych.
– Rolą Lubelskiego Węgla Bogdanka S.A. w tym projekcie jest dostawa surowca i wsparcie w zakresie lokalnych uzgodnień – informuje Marcin Kujawiak, główny Specjalista ds. Komunikacji Korporacyjnej w Lubelskim Węglu Bogdanka.
Budowa nowej siłowni o mocy 500 MW to rola koncernu Enea – właściciela kopalni Bogdanka.
Na koniec 2019 roku Bogdanka we wszystkich swoich spółkach zatrudniała ponad 5,5 tysiąca ludzi. Średnie zarobki na etacie w tej kopalni to 8,5 tysiąca złotych brutto.
