Kierowcy peugeota i opla zostali zatrzymani do kontroli. Okazało się, że w obu samochodach cofnięte są liczniki. Kierowcy tłumaczyli się błędami diagnostów. Zgodnie z prawem grozi im 5 lat więzienia.
W niedzielę policjanci z Łęcznej podczas kontroli odkryli dwa cofnięte liczniki. Pierwszego kierowcę zatrzymano w miejscowości Charlęż. Jego samochód miał cofnięty licznik o ponad 6 tys. km. kierowa został ujawniony w miejscowości Charlęż.
Następnego kierowcę złapano w miejscowości Zezuli. Podczas kontroli okazało się, że opel 39-letniego kierowcy ma przestawiony licznik o 24 tys. km.
Obydwaj kierowcy tłumaczyli policjantom, że różnica wskazań licznika spowodowana jest błędem diagnosty.
Teraz policjanci będą szczegółowo sprawdzać okoliczności zdarzenia.