32-letni mężczyzna we wtorek rano włamał się do przyczepy kempingowej stojącej w Puchaczowie.
– Po chwili jednak został ujęty przez świadka tego zdarzenia i przekazany policjantom – informuje st. sierż. Magdalena Krasna, rzecznik policji w Łęcznej.
Funkcjonariusze przewieźli mężczyznę do komendy. Okazało się, że miał ponad promil alkoholu w organizmie. Pokrzywdzona oszacowała wartość poniesionych strat na ponad 500 zł.