Kombajn wypadł z mostu i wpadł do wody przewracając się na bok. Nikomu nic się nie stało.
Do zdarzenia doszło w niedzielę ok. godz. 18.30 w miejscowości Brzeźnica Książęca (gm. Niedźwiada). Kombajn zbożowy bizon wpadł do rzeki Piskornica.
Według informacji strażaków kombajn zbożowy przejeżdżając przez mostek nad rzeką wyłamał barierę ochronną i wpadł do wody przewracając się na bok. W chwili dojazdu zastępów ratowniczych na miejscu nie było kierowcy kombajnu, brakowało również akumulatorów.
Działania straży polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia. Strażacy sprawdzili kombajn pod względem wycieków płynów eksploatacyjnych. Na miejscu zdarzenia pojawił się kierowca kombajnu, który zobowiązał się go zabezpieczyć oraz usunąć.
W działaniach brały udział dwa zastępy z JRG Lubartów oraz jednostka OSP Niedźwiada.